INDEKS 370894
ISSN00332143
POLSKA AKADEMIA NAUK
INSTYTUT GEOGRAFII i PRZESTRZENNEGO ZAGOSPODAROWANIA
im. STANISŁAWA LESZCZYCKIEGO
PRZEGLĄD
GEOGRAFICZNY
KWARTALNIK
2004, TOM 76, ZESZYT 1
WARSZAWA 2004
http://rcin.org.pl
POLSKA AKADEMIA NAUK
INSTYTUT GEOGRAFII i PRZESTRZENNEGO ZAGOSPODAROWANIA
im. STANISŁAWA LESZCZYCKIEGO
PRZEGLĄD
GEOGRAFICZNY
KWARTALNIK
2004, TOM 76, ZESZYT 1
WARSZAWA 2004
http://rcin.org.pl
RADA REDAKCYJNA
ANTON BEZAK, TERESA CZYŻ, EAMONN J. JUDGE, KAZIMIERZ KŁYSIK,
ANDRZEJ KOSTRZEWSKI, TEOFIL LIJEWSKI, JACEK PASŁAWSKI,
JANUSZ PASZYŃSKI, TADEUSZ STRYJAKIEWICZ, WOJCIECH WIDACKI
KOMITET REDAKCYJNY
REDAKTOR:
CZŁONKOWIE:
SEKRETARZ:
ZBIGNIEW TAYLOR
MAREK DEGÓRSKI
ROMAN KULIKOWSKI
JAN SZUPRYCZYŃSKI
LUDMIŁA KWIATKOWSKA
Adres Redakcji:
Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania
im. Stanisława Leszczyckiego PAN, 00818 Warszawa, ul. Twarda 51/55
Tel. 69 78 844; email: l.kwiat@twarda.pan.pl
INDEKS 370894
ISSN00332143
Ark. wyd. 11,0
Oddano do składania w styczniu 2004 r.
Ark. druk. 7,5
Druk ukończono w kwietniu 2004 r.
Skład: Aleksandra Kurek, Pracownia Kartografii i SiG IGiPZ PAN
Druk: Warszawska Drukarnia Naukowa, 00656 Warszawa, ul. Śniadeckich 8
http://rcin.org.pl
SPIS TREŚCI
ARTYKUŁY
Przybylak R., Wójcik G., M a r c i n i a k K., Chorążyczewski W., Nowosad W.,
O l i ń s k i P , Syta K. Zmienność warunków termicznoopadowych
w Polsce w okresie 15011840 w świetle danych historycznych
Variability of thermal and precipitation conditions in Poland from 1501 to
1840 based on historical sources
M a r s z e l e w s k i W., Podgórski Z. Zmiany ilościowe oczek i jezior na Pojezierzu
Chełmińskim w świetle materiałów kartograficznych z XIX i XX wieku
Quantitative changes of the kettle lakes and other lakes located in the
Chełmińskie Lakeland in the light of cartographic materials from the 19th
and 20th centuries
G i r j a t o w i c z J . P Lodowe warunki polskich jezior przybrzeżnych
Ice conditions in the Polish coastal lakes
C i s z e w s k i D., Malik I., R a h m o n o v O. Wykorzystanie wieku drzew
w badaniach tempa migracji bocznej koryta Małej Panwi (Równina Opolska)..
The use of tree age for estimating the rate of lateral migration of the Mala
Panew River channel (Opole Plain)
P a s i e r b s k i M., K r u p a A. Położenie i budowa ozu PamiętowoKęsowo (Pojezierze
Krajeńskie)
Location and structure of the PamiętowoKęsowo esker rampart (Krajna
Lakeland)
5
28
33
49
51
64
65
76
79
93
RECENZJE
M. Pagliali, R. Jones (red.) Sustainable land management environmental protection:
a soil physical approach (A. Harasimiuk)
A. Godard, J.J. Lagasquie, Y Lageat (red.) Basement Regions (P. Migcra)
A. Kaczmarek, M. StarczewskaFiedorow Słownik pojęć geograficznych (H. Maru
szczak)
M. Malec Słownik etymologiczny nazw geograficznych Polski (Z. Mikulski)
D. Holtbrugge WeissruBland (W Rusiński)
96
99
100
101
KRONIKA
Sesja jubileuszowa z okazji 50lecia działalności Instytutu Geografii i Przestrzennego
Zagospodarowania im. Stanisława Leszczyckiego PAN w Warszawie War
szawa, 1011 X 2003 r. (M. Degórski)
Działalność Rady Naukowej IGiPZ PAN w 2003 roku (B. Krawczyk)
XVI Kongres INQUA Reno (USA), 2331 VII 2003 r. (L. Starkel)
Sympozjum 448 Projektu IGCP pod hasłem „Human impact and karst ecosystem
of Eastern Siberia" Irkuck (Rosja), 712 VII 2003 r. (J. Różkowski,
V. AndrejŁuk)
XVI Konferencja Międzynarodowej Asocjacji Klimatologii Warszawa, 1014 IX 2003 r.
(A. B.Adamczyk)
V Konferencja „Geoekologiczne problemy Karkonoszy" Szklarska Poręba, 57 XI 2003 r.
(K. R. Mazurski)
http://rcin.org.pl
105
109
111
115
118
A
R
T
Y
K
U
Ł
Y
PRZEGLĄD GEOGRAFICZNY
2004, 76, 1, s. 531
Zmienność warunków termicznoopadowych w Polsce
w okresie 1 5 0 1 1 8 4 0 w świetle danych historycznych
Variability
of thermal and ipreciipitation conditions in Poland from 1501
to 1840 on the basis of historical sources
RAJMUND PRZYBYLAK, GABRIEL WÓJCIK, KAZIMIERZ MARCINIAK
Instytut Geografii UMK, 87100 Toruń, ul. Danielewskiego 6;
email: rpl l@geo.uni.torun.pl
WALDEMAR CHORĄŻYCZEWSKI, WIESŁAW NOWOSAD,
PIOTR OLIŃSKI, KRZYSZTOF SYTA
Instytut Historii i Archiwistyki UMK, 87100 Toruń, Plac Teatralny 2a
Zarys treści. Na podstawie zgromadzonej bogatej bazy danych historycznych i przy zastosowa
niu własnej metody, po raz pierwszy opracowano rekonstrukcję średniej temperatury powietrza zimy
i lata na obszarze Polski w okresie 15011840. Charakterystykę ldimatu tego okresu dodatkowo wzbo
gacono wynikami analizy częstości występowania ekstremalnych sytuacji pogodowych (termicznych
i opadowych) w poszczególnych 10leciach badanego okresu. Uzyskane wyniki badań porównano
z rezultatami wcześniejszych badań dotyczących Polski i innych obszarów Europy Środkowej, a także
z danymi instrumentalnymi z Warszawy.
Słowa kluczowe: zmienność klimatu, Polska, źródła historyczne, rekonstrukcja klimatu.
Wstęp
Klimatologia historyczna jest dyscypliną naukową dynamicznie rozwijającą
się, szczególnie w ostatnich kilkudziesięciu latach. Kluczowe znaczenie przy de
tekcji zmian klimatu ma poznanie jego naturalnej zmienności, co z kolei najdo
kładniej i najwiarygodniej można przeprowadzić w odniesieniu do ostatniego ty
siąca lat. Obecnie dysponujemy wieloma takimi rekonstrukcjami dla wybranych
regionów świata (np. Pfister, 1999; Brazdil, 1994, 2002; Bradley i Jones, 1995;
Ogilvie, 1995, 1996; Racz, 1999; Proctor i inni, 2000; Glaser, 2001; Briffaiinni,
2002a, b; Luterbacher i inni, 2002), jak również dla całej kuli ziemskiej (np. Brif
Opracowanie wykonano w ramach realizacji projektu badawczego KBN nr 6 P04E 022.
http://rcin.org.pl
6
Piajmund Przybylak i inni
fa i inni, 1998; Jones i inni, 1998, 2001; Mann i inni, 1998, 1999, 2000a, b;
Mclntyre i McKitrick, 2003). Wyraźnie wzrosła także wiedza o klimacie Polski
w minionym tysiącleciu ( m i n . Michalczewski, 1981, Maruszezak, 1988, 1991;
Sadowski, 1991; Paczos, 1993; Bokwa i inni, 2001; Limanówka, 2001). Tematu
tego dotyczą również prace opublikowane przez nasz zespół: G. Wójcik i inni,
1999, 2000; J. Majorowicz i inni, 2001, 2004; R. Przybylak i inni, 2001, 2003
oraz R Oliński, 2002.
W tym miejscu należy też wspomnieć o wcześniejszych pracach. Pierwsze
opracowanie warunków klimatycznych Polski w średniowieczu na podstawę źró
deł historycznych wykonała M. Polaczkówna (1925). Niestety na wynikach tej
pracy zaważyła niepełna wiarygodność wykorzystanych źródeł oraz bezkrytyczne
przyjęcie teorii E. Brucknera o globalnych 35letnich cyklach klimatycznych,
która w świetle późniejszych badań nie sprawdziła się. Na niedoskonałości źródeł
pisanych przy pracach nad rekonstrukcją klimatu w średniowieczu wskazywał
już W Semkowicz (1922).
W okresie przed II wojną światową, obok badań zajmujących się bezpośrednio
klimatem, pojawiły się prace dotyczące klęsk elementarnych, w skład których
wchodziły również rozmaite zjawiska meteorologiczne. Badania w tym kierunku
zapoczątkował Franciszek Bujak w 1918 r., zgłaszając taki projekt badawczy w ra
mach historii gospodarczej (Hoszowski, 1960; Bujak, 1976). Zespół zorganizowa
ny przez niego zebrał znaczne ilości danych, wadą zgromadzonych informacji
jest jednak ich duża niejednorodność. Przydatność niektórych z nich (np. o gro
dzie, pomorach, drożyźnie czy pożarach) do prac nad zmianami klimatycznymi
jest ograniczona. Inną słabością tego programu badawczego było ograniczenie
poszukiwań informacji o pogodzie głównie w źródłach publikowanych. W efekcie
podjętych prac opublikowano ekscerpty dla obszaru ówczesnej Polski ze źródeł
dla lat 14501586 (Walawender, 1932), 16481696 (Namaczyńska, 1937) oraz
tylko dla Galicji dla lat 17721848 (Szewczuk, 1937, 1939). Wyniki badań dla
okresu 15871647 zaprezentowano jedynie we wstępnym sprawozdaniu R. Wer
ehraekiego (1938). Już po II wojnie światowej ponownie analizował ten materiał
S. Hoszowski, który jednak nie opublikował wyników swoich badań. Materiały dla
lat 16971750 w czasie tej wojny uległy zniszczeniu (Hoszowski, 1960).
Po 1945 r. badania nad historią klimatu Polski zostały wznowione zarówno
przez klimatologów, jak i historyków. Z inicjatywy Państwowego Instytutu Hydro
logicznoMeteorologicznego opracowano katalog zapisek pogodowych dla wieków
XXVI na podstawę publikowanych źródeł wraz z ich tłumaczeniem na język
polski (Rojeeki, red., 1965). Wykonany przekład zawiera jednak dość istotne
mankamenty; ostatnio został również skrytykowany przez historyka K. Wnęka
(1999). Po silnej suszy w 1959 r. na Śląsku powstał interdyscyplinarny zespół zło
żony z pracowników Wyższej Szkoły Rolniczej we Wrocławiu i Katedry Historii
Gospodarczej i Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego, którego pracami kiero
wał historyk S. Inglot. Głównym celem zespołu było zbadanie skutków suszy
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowychw Polsce
7
w rolnictwie. Aby go zrealizować historycy zebrali nie tylko materiały dotyczące
posuch na Śląsku od XVI do połowy XIX wieku, ale również wszelkie informacje
na temat ekstremalnych zjawisk hydrologicznometeorologicznych, np. mokrych
lat i powodzi, ostrych zim, upalnych sezonów letnich itp. Sporządzony katalog in
formacji o pogodzie nie został niestety opublikowany a wyniki prac historyków
znane są tylko z krótkich sprawozdań S. Inglota (1962, 1964, 1968).
Szerszy charakter ma rozprawa M. Malewicz (1980) na temat zjawisk przy
rodniczych w polskim dziejopisarstwie średniowiecznym. Zaprezentowano w niej
nie tylko informacje o pogodzie zawarte w analizowanych źródłach, ale także za
gadnienia z historii nauki. W aneksie do tej pracy zamieszczono również wypisy
źródłowe n a temat zjawisk meteorologicznych i astronomicznych. Badania
M. Malewicz spotkały się jednak z dość ostrą krytyką historyka M. Derwieha
(1984), który zarzucał im liczne błędy w chronologii poszczególnych zapisek,
a także duże braki w kwerendzie źródłowej.
W r a m a c h tego krótkiego przeglądu warto też wspomnieć o artykułach
K. Górskiego (1965), który zwracał uwagę na przydatność źródeł historycznych
do badań zmian klimatycznych w Polsce i T. DuninWąsowiez (1974), analizują
cej związki między zalesieniem, stosunkami wodnymi i osadnictwem w średnio
wieczu. Powstało też wiele opracowań poświęconych badaniom klęsk elementar
nych, w których nie zawsze był uwzględniony klimat (np. Stamirski, 1962; Kwak,
1987; Ratajczak, 1987, 1991; Motylewicz, 1993). We wszystkich krótko omówio
nych wyżej opracowaniach, podejmujących w mniejszym lub większym zakresie
tematykę rekonstrukcji klimatu Polski na podstawę źródeł historycznych, brak
jest wniosków natury klimatologicznej oraz szczegółowej analizy fluktuacji klima
tycznych.
Ten kierunek badawczy jest widoczny dopiero w pracach H. Maruszezaka
(1988, 1991), który przedstawił szczegółową charakterystykę warunków termicz
nych i wilgotnościowych obszaru Polski za okres ostatniego tysiąclecia. Oszaco
wał on m i n . średnią temperaturę kolejnych 50leei na podstawie zmian tempe
ratury w wyższych szerokościach geograficznych półkuli północnej i danych
palinologieznyeh, z uwzględnieniem korekty wynikającej z analizy cen artykułów
spożywczych pochodzenia roślinnego. Trzeba jednak zauważyć, że na półkuli tej
występowało znaczne regionalne zróżnicowanie tendencji zmian klimatu, szcze
gólnie w okresach rzędu 50 do 100 lat. Dlatego wnioskowanie o wartościach ele
mentów klimatu Polski na podstawę danych z odległych obszarów (Wielka Bry
tania, Kalifornia i Grenlandia) może być zawodne. Jednymi z nielicznych prób
polskich, które podejmują klimatologiczną interpretację zapisów wyłącznie ze
źródeł historycznych są prace M. Sadowskiego (1986, 1991). Zawierają one
m i n . zestawienie klęsk gjtodu w Polsce na tle towarzyszących zjawisk klimatycz
nych (lata mokre, suche i zimne) z okresu 13511750 oraz częstość występowa
nia surowych zim i gorących sezonów letnich w poszczególnych 10leeiaeh po
cząwszy od XIII wieku.
http://rcin.org.pl
8
Piajmund Przybylak i inni
W zakończeniu tego przeglądu należy wspomnieć jeszcze o dwóch najnow
szych pracach (Bokwa i inni, 2001; Limanówka, 2001), które analizują warunki
klimatyczne w Polsce, jednak tylko w wybranych krótkich okresach z XVI
(15021540) i XVII (16561667) wieku, na podstawę zapisów o warunkach po
godowych czynionych przez profesorów Akademii Krakowskiej (w tym szczegól
nie przez Marcina Bierna) oraz wojewodę Jana Antoniego Chrapowiekiego.
Osobną kategorię s t a n o w ą opracowania, w których opisano historię rozwoju
meteorologii, w tym najdawniejsze obserwacje meteorologiczne na obszarze Pol
ski (np. Parczewski, 1948a, b; Rojecki, 1956, 1965; Staszewski, 1966; Hanik,
1972; Michalczewski, 1979, 1988; Marciniak, 1990; Miętus i inni, 1994; Lorenc,
1996, 2000; Wnęk, 1999; Limanówka, 2001).
Z powyższego przeglądu wynika, że żaden ośrodek naukowy w Polsce w XX
wieku nie zajmował się przez dłuższy czas badaniami zmian klimatu na ziemiach
polskich w okresie historycznym. Najintensywniejsze badania prowadził zespół
F. Bujaka z Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Rekonstrukcja zmian kli
matycznych nie była jednak głównym jego celem, a tylko służyła do wyjaśniania
zjawisk społeeznogospodarezyeh. Badania interdyscyplinarne niezwykle pomoc
ne w procesie identyfikacji tych zmian w przeszłości były prowadzone w niewiel
kim stopniu. Wyjątkiem w tym względzie były wspomniane już prace zespołu
wrocławskiego pod kierunkiem S. Inglota prowadzone w latach 1960.
W 1999 r. na Uniwersytecie M. Kopernika w Toruniu został utworzony zespół
interdyscyplinarny (dendrochronologia, geofizyka, historia, klimatologia), które
go zadaniem jest dostarczenie jak największej ilości danych na temat klimatu
Polski w okresie ostatniego tysiąclecia. W pierwszym etapie zrealizowano grant
KBN pt. „Rekonstrukcja klimatu na ziemiach polskich w okresie XVIXIX w. na
podstawie źródeł historycznych, dendroklimatologicznych, geofizycznych oraz
instrumentalnych". Dotychczas przedstawiono wyniki badań, uzyskane głównie
przy wykorzystaniu trzech ostatnich rodzajów źródeł danych (Wójcik i inni, 1999,
2000; Majorowiez i inni, 2001, 2004; Przybylak i inni, 2001, 2003).
Celem niniejszego artykułu jest przedstawienie zmienności warunków ter
mieznoopadowyeh w Polsce w okresie 15011840 na podstawę danych historycz
nych zebranych w ramach realizacji wspomnianego projektu badawczego KBN.
Materiały źródłowe
Rodzaje źródeł
Komputerowa baza danych historycznych powstała w rezultacie przeprowadzo
nej kwerendy, którą objęto kilkaset źródeł. W ponad 200 z nich znaleziono inte
resujące nas zapiski na temat panujących warunków pogodowych i zjawisk para
meteorologieznyeh (np. susze, powodzie). Dużym mankamentem polskiej bazy
źródłowej jest zbyt mała liczba przekazów mających charakter wieloletniej serii
dla jednego miejsca. Zdecydowaną większość s t a n o w ą informacje rozproszone
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowychw Polsce
9
w różnych źródłach, dlatego istotną sprawą była selekcja źródeł wykorzystanych
w badaniach. Kilkuletnie doświadczenie badawcze skłoniło autorów do prefero
wania zbiorów zapisek codziennych (powszechnie już wykorzystywanych diariu
szy, a także kalendarzy które dopiero ostatnio w większym stopniu zaczyna się
eksploatować), kronik oraz zespołów korespondencji prowadzonej przez osoby
szczególnie zainteresowane zjawiskami przyrodniczymi.
Wykorzystane źródła można podzielić na następujące rodzaje.
1. Źródła narracyjne roczniki, kroniki (polityczne, klasztorne, parafialne,
domowe, szkolne), pamiętniki i wspomnienia, opisy podróży i wycieczek. Znacz
na część z nich dostarczyła bardzo cenne, ogólne charakterystyki pór roku. Wia
rygodność tych źródeł najczęściej jest wysoka. W przypadku każdego źródła prze
prowadzono wstępne badania krytyczne w celu ustalenia stosunku czasowego
i przestrzennego autora (kronikarza, pamiętnikarza) do opisywanych zjawisk,
jego źródła informacji, wiarygodności źródła itd. Przykładami źródeł tego rodzaju
są nowożytna kronika klasztoru cystersów w Pelplinie oraz pamiętniki mieszczan
toruńskich: Brauera oraz Richtsteiga.
2. Codzienne zapiski pogodowe. Nasycenie obserwacjami pogodowymi może
być w niektórych (rzadkich) przypadkach tak silne, że skłania do uznania je za
„kroniki pogodowe"(Rojecki, red., 1965). Najbardziej znanymi przykładami źró
deł tego rodzaju są: diariusz J.A. Chrapowickiego prowadzony w drugiej połowę
XVII w. i notatki profesorów krakowskich z XVI wieku, zwłaszcza M. Bierna. Obok
dzienników uwzględniono kalendarze, w których nabywcy mieli w zwyczaju
uwieczniać w wolnych miejscach interesujące zdarzenia, w tym meteorologicz
ne. Wartość i wiarygodność źródeł tego rodzaju należy ocenić najwyżej, jednakże
pod warunkiem dysponowania długimi, pełnymi ciągami dla jednego miejsca
obserwacji.
3. Korespondencja. W przypadku tego rodzaju źródła istotnym problemem
jest umiejętne wytypowanie zbiorów listów do kwerendy. Należało wybrać takiego
korespondenta, który wykazywał dostatecznie duże zainteresowanie zjawiskami
atmosferycznymi zachodzącymi w jego otoczeniu. Po znalezieniu spełniającego
to wymaganie korespondenta, przeszukiwano wszelkie zbiory zawierające jego
listy. Korespondenci byli szukani wśród licznych w okresie staropolskim informa
torów agentów dworów monarszych i klientów wysoko postawionych dygnitarz}?
oraz współpracowników funkcjonujących w Europie agencji informacyjnych.
Inną grupę stanowiły listy oficjalistów folwarcznych do ich zwierzchników lub
właścicieli dóbr. Przykładem tego rodzaju źródeł jest korespondencja Michała
Dorengowskiego zachowana w Archiwum Radziwiłłowskim.
4. Prasa rękopiśmienna i drukowana. Informacje o zjawiskach meteorologicz
nych podawano najczęściej w kronikach wydarzeń, natomiast ekstremalnym zja
wiskom pogodowym poświęcano osobne artykuły. Przykładem takiej prasy jest
tygodnik Thornische Wöchentliche Nachrichten, który w latach 17601767 pu
blikował dane meteorologiczne z Torunia.
http://rcin.org.pl
10
Piajmund Przybylak i inni
5. Akta urzędowe. W kwerendzie wykorzystano różne dokumenty (np. zwol
nienia z podatku ze względu na powódź), protokoły wizytacyjne i inwentaryzacyj
ne, rejestry skarbowe, księgi urzędowe (informujące np. o zamknięciu urzędu na
czas powodzi lub zarazy, ale też zawierające zeznania świadków), uchwały sej
mów i sejmików, sprawozdania i protokoły posiedzeń ciał kolegialnych, statystyki
urzędowe, rozporządzenia i raporty. Przynoszą one pewne dane, dosyć jednak
rozproszone i nieliczne, ponadto niejednokrotnie informujące o wydarzeniach,
których czas wystąpienia nie został bliżej określony. Warto też dodać, że osoby,
których oświadczenia stanowią jedno z podstawowych źródeł informacji przy spi
sywaniu akt oficjalnych miały naturalną skłonność do wyolbrzymiania skali zja
wisk w celu osiągnięcia korzyści osobistych lub uniknięcia odpowiedzialności.
Spośród dawnych akt urzędowych wartościowa okazała się kwerenda wykonana
przez ks. Józefa Nowackiego, który skrzętnie zebrał zapiski historyczne z poznań
skich akt diecezjalnych (Nowacki, 1957, 1958).
6. Akta gospodarcze, zwłaszcza rachunki.
7. Źródła epigraficzne (np. zapisy o poziomie wylewu rzeki w Bramie Mosto
wej Starego Miasta Torunia).
Ważniejsze źródła historyczne wykorzystane w niniejszym artykule zestawio
no w Aneksie.
Wartość informacji zawartych w powyższych źródłach jest rozmaita. Ze wzglę
du na przydatność do badania zmian klimatu, można je podzielić na dwie główne
grupy. Do pierwszej zaliczyć należy te informacje, które dotyczą wydarzeń jedno
razowych, krótkotrwałych i ograniczonych do niewielkiego terytorium. Przydat
ność takich informacji rośnie wraz ze wzrostem ich liczby. Do drugiej grupy nale
żą informacje, które dostarczają danych do ogólnej charakterystyki warunków
pogodowych dla większego terytorium i dłuższego okresu (miesiąca, sezonu, ro
ku). Przekazy tego rodzaju, jako syntetyzujące, są szczególnie cenne w przypad
ku posiadania niewielkiej liczby innych danych.
Cechą charakterystyczną zebranych zapisek historycznych jest to, że w znacz
nej części dotyczą zjawisk ekstremalnych, które podobnie jak dzisiaj, również daw
niej cieszyły się dużym zainteresowaniem. Szczególnie zwracano uwagę na zjawi
ska pogodowe w okresie wegetacyjnym, gdyż mogfy one częstokroć być przyczyną
gorszych plonów. Szansa odnotowania zjawiska meteorologicznego, nawet cieka
wego, malała, gdy występowało ono w miesiącu obojętnym dla wegetacji roślin.
Rozkład chronologiczny i terytorialny
W wyniku przeprowadzonej kwerendy zebrano łącznie 12 927 zapisek pogo
dowych z obszaru dawnej Rzeczypospolitej oraz 36 zapisek dotyczących różnych
krajów europejskich. Ich rozkład chronologiczny jest następujący: wiek XVI 727
zapisek, XVII 11 151, XVIII 1067, XIX 18 zapisek. Wiek XVII wyróżnia się
dzięki wprowadzeniu do bazy danych niezwykle bogatego w obserwacje pogodo
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowychw Polsce
11
we diariusza J. A. Chrapo wic kiego. Źródło to było już przedmiotem analiz klima
tologicznych, dotychczas jednak wyłącznie przy wykorzystaniu części opubliko
wanej (około 40% całości). Baza powstała w trakcie realizacji naszego programu
badawczego zawiera także dane z części rękopiśmiennej. Dane te po raz pierwszy
wykorzystano do rekonstrukcji klimatu Polski nowożytnej. Mała liczba danych
zgromadzonych dla wieku XIX wynika z wielkiej różnorodności i liczebności źró
deł, których nie byliśmy dotąd w stanie w szerszym zakresie przebadać. Zebrany
materiał ma jednak charakter syntetyczny (dotyczący ogólnej oceny pór roku pod
względem klimatycznym), co znacznie zwiększa jego wartość.
Polska w granicach współczesnych została podzielona na 8 regionów: Pomo
rze, Warmia i Mazury, Wielkopolska, Mazowsze i Podlasie, Śląsk, Małopolska,
Sudety oraz Karpaty. Dodatkowo wyodrębniono zapiski pogodowe odnoszące się
do całego kraju. Rozkład terytorialny (podobnie jak chronologiczny) zapisek po
godowych również nie jest równomierny. Dla Sudetów i Karpat znaleziono nie
wielką ich liczbę (19). Dla pozostałych 6 regionów rozkład zapisek wygląda na
stępująco: 1342 dla Pomorza, 47 dla Warmii i Mazur, 212 dla Wielkopolski, 6357
dla Mazowsza i Podlasia, 296 dla Śląska, 541 dla Małopolski. Ponadto zebrano
134 zapisek odnoszących się do całego kraju. Pozostałe 4015 zapisek dotyczy
głównie wschodnich obszarów dawnej Rzeezypospolitej. Bardzo duża liczba zapi
sek dla Mazowsza i Podlasia oraz ziem sąsiadujących z Podlasiem od wschodu
jest efektem wykorzystania diariusza J.A. Chrapowiekiego.
Spośród wszystkich zgromadzonych zapisek, 263 odnoszą się do całego roku,
do zimy i do wiosny po 3400, do lata 3100 oraz do jesieni 2800. Można więc przy
jąć, iż rozkład zapisek pomiędzy porami roku jest w miarę równomierny.
Metody
Zgromadzone zapiski o pogodzie i o zjawiskach parameteorologieznyeh po
zwoliły na podjęcie próby odtworzenia warunków termicznych i opadowych za
równo pór roku (XIIII, III—X itd.), jak i całego roku. Zadanie to wykonano osob
no dla poszczególnych sześciu (bez Karpat i Sudetów), spośród ośmiu
wyróżnionych, regionów Polski i łącznie dla tych regionów. W niniejszym artyku
le prezentujemy jedynie wyniki badań uśrednione dla sześciu regionów.
Na podstawie słownych informacji zebranych dla danej pory roku, oceniono
jej warunki termiczne i wilgotnościowe stosując 7stopniową skalę zaproponowa
ną przez Ch. Pfistera i innych (1994). Indeksy tej skali są liczbami całkowitymi
od + 3 do 3 , gdzie wartości + 3 i 3 są zastosowane do anomalii, które według
współczesnych standardów świadczą o ekstremalności warunków pogodowych,
tj. dla wszystkich przypadków przekraczających 2o od średniej wieloletniej
z okresu 19011960. Indeksy + 2 i 2 są zastosowane do mniejszych odchyleń
w przedziale 1,412,Oo od średniej, a indeksy + 1 i 1 dla przypadków w zakre
sie od 0,71 do l,40o od średniej. Natomiast indeks 0 został użyty do przypadków
http://rcin.org.pl
12
Piajmund Przybylak i inni
opisujących przeciętne warunki klimatyczne lub do charakterystyki miesięcy i
pór roku, dla których stwierdzono brak danych. Dla tego ostatniego przypadku
Ch. Pfister i inni (1994) założyli, iż brak informacji dotyczących pewnych okre
sów oznacza, iż nie wystąpiły w nich anomalie. Wydaje się, że przyjęcie takiego
założenia jest możliwe tylko w przypadku tych źródeł, co do których istnieje
znaczne prawdopodobieństwo, że zachodzące zjawiska ekstremalne były w nim od
notowywane kompletnie. Dlatego w wypadku dłuższych okresów, dla których nie
znaleźliśmy żadnych informacji, zrezygnowaliśmy z przypisywania im indeksu 0.
W niniejszym opracowaniu, podobnie jak większość innych badaczy (np. Sa
dowski, 1991; Brazdil i Kotyza, 2000; Brazdil, 2002), skupiliśmy się na przedsta
wieniu warunków termieznoopadowych w dwóch skrajnych porach roku, tj.
zimą (XIIII) i latem (VI—VIII). Biorąc pod uwagę zhomogenizowaną serię tem
peratury z Warszawy (Lorenc, 2000), która dobrze reprezentuje warunki ter
miczne dla całej Polski, obliczono średnie temperatury zimy i lata (m) oraz ich
odchylenia standardowe (o) dla okresu 19011960. Mając do dyspozycji te dane
wyznaczono zakresy temperatury, które odpowiadają poszczególnym siedmiu
indeksom.
Zima (m = 1,9°C; o = 2,18°C)
+ 3 > 2,5°C
+2 1,32,4°C
+ 1 0,31,2°C
0 0,4(3,3°C)
1 3,4H,9°C)
2 5,0(6,2°C)
3 < 6,3°C
Lato (m = 17,8l°C, o = 1,0°C)
(skrajnie ciepła)
+3
(bardzo ciepła)
+2
(ciepła)
+1
(normalna)
0
(mroźna)
1
(bardzo mroźna, surowa)
2
(skrajnie mroźna, b. surowa) 3
> 19,9°C
19,319,8°C
18,619,2°C
17,118,5°C
16,417,0°C
15,816,3°C
< 15,7°C
(skrajnie ciepłe)
(bardzo ciepłe)
(ciepłe)
(normalne)
(chłodne)
(bardzo chłodne)
(skrajnie chłodne)
Na podstawie częstości występowania zim opisanych powyższymi indeksami
stwierdzono, iż w warunkach polskich kryterium Ch. Pfistera i innych (1994)
jest zbyt wysokie, szczególnie w przypadku ciepłych zim (np. skrajnie ciepła zima
indeks + 3 wystąpiła w Warszawie w okresie 17791998 tylko jeden raz).
Lepiej pod tym względem wygląda sytuacja w przypadku pór letnich.
Poprawniejszą metodą ustalenia zakresów temperatury odpowiadających po
szczególnym słownym informacjom o warunkach pogodowych jest kalibracja da
nych historycznych z danymi z obserwacji meteorologicznych dotyczącymi
wspólnego okresu. Taką procedurę przeprowadził M. Sadowski (1991), określa
jąc kryteria wyodrębnienia ostrych zim i upalnych sezonów letnich na podstawę
danych o temperaturze z Warszawy oraz danych historycznych z obszaru Polski
zgromadzonych dla okresu 17891850. M. Sadowski do wyróżnienia ostrych zim
proponuje kryterium m l , 5 o , gdzie m jest średnią t e m p e r a t u r ą powietrza
w grudniu, styczniu i lutym. Dla upalnych sezonów letnich zaproponował nato
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowychw Polsce
13
miast kryterium m+la, gdzie m jest średnią temperaturą obliczoną z dwóch
miesięcy: lipca i sierpnia. W celu dopasowania propozycji M. Sadowskiego
(1991) do użytych przez nas siedmiu indeksów proponujemy dla zimy wprowa
dzenie dodatkowych progów o wartości 0,5 i l,0o, a dla lata 0,4 i 0,7o. Używając
tak zmodyfikowanych kryteriów wyznaczono zakresy temperatury powietrza od
powiadające poszczególnym indeksom opierając się na średniej temperaturze
i jej odchyleniu standardowym dla serii warszawskiej z okresu 17891850.
Zima (m = 3,3°C; o = 2,60°C)
+3
+2
+1
0
1
2
3
Lato (m = 17,9°C; o = 1,18°C)
> 0,7°C
0,50,6°C
l,9(0,6°C)
4,9(2,0°C)
5,9(5,0°C)
7,2(6,0°C)
< 7,3°C
+3
+2
+1
0
1
2
3
> 19,1°C
18,819,0°C
18,418,7°C
17,418,3°C
17,017,3°C
16,716,9°C
< 16,6°C
Z obu przedstawionych zestawień wynika, że w okresie 19011960 zima była
cieplejsza o 1,4°C niż w okresie 17891850, natomiast lato było chłodniejsze
o 0,1°C. Dlatego można sądzić, że odczucia ciepła i zimna przez ludzi żyjących
w końcu XVIII wieku, a także zapewne i wcześniej, w przypadku sezonów letnich
się nie różniły, w przeciwieństwie do zimy. Wydaje się więc, że przyjęte tu zakre
sy temperatury dla zimy odpowiadające poszczególnym indeksom są bardziej re
alne w przypadku zmodyfikowanego kryterium M. Sadowskiego (1991), nato
miast dla sezonów letnich lepsze przybliżenie uzyskujemy stosując kryterium
Pfistera i innych (1994), mimo iż ono jest zbyt wysokie. Stosując bowiem kryte
rium Sadowskiego do serii temperatury z Warszawy z okresu 17791998, uzy
skujemy zbyt dużą częstość (aż około 25%) występowania skrajnie chłodnych
(3) i skrajnie ciepłych ( + 3 ) sezonów letnich. Być może do lat określonych przez
M. Sadowskiego jako hot summers/severe winters możemy wliczyć oprócz skraj
nie ciepłych/skrajnie chłodnych lat także bardzo ciepłe/bardzo chłodne lata, któ
rym przypisano odpowiednio indeksy +2/2. W tym przypadku do skrajnie cie
płych/skrajnie chłodnych lat należałoby zaliczyć te, w których anomalie od
średniej wieloletniej są większe od l,5o, czyli kryterium byłoby takie samo, jak
użyte przez Sadowskiego wobec surowych zim. Wyniki obliczeń częstości wystę
powania sezonów letnich według niżej podanych zakresów temperatury powie
trza wskazują, iż dla warunków polskich zastosowanie w powyższy sposób zmody
fikowanego kryterium jest najwłaściwsze, gdyż jak wspomniano kryterium
Pfistera jest zbyt wysokie. Poniżej podano zakresy temperatury powietrza odpo
wiadające poszczególnym indeksom według propozycji autorów.
http://rcin.org.pl
14
Piajmund Przybylak i inni
Lato (okres: 17891850; m = 17,9°C, o = 1,18°C)
+3
> 19,7°C
+2
19,119,6°C
+1
18,519,0°C
0
17,318,4°C
1
16,717,2°C
2
16,116,6°C
3
< 16,0°C
Na podstawę serii temperatury z Warszawy z okresu 17791998 znaleziono
wszystkie lata, w których średnie temperatury zimy i lata mieszczą się w wyzna
czonych przedziałach temperatury powietrza w sezonach zimowym i letnim.
Liczebności w ten sposób wydzielonych lat nie były niższe od 8 dla skrajnych
przedziałów, dla pozostałych z reguły były wyższe od 20. Z kolei na podstawę
średnich wartości temperatury z sezonów zimowych i letnich leżących w po
szczególnych zakresach, obliczono średnie temperatury odpowiadające poszcze
gólnym indeksom (patrz zestawienie poniżej). Analogiczne obliczenia przepro
wadzone dla okresu 17891850 nie wykazały większych zmian.
Indeks
+3
+2
+1
0
1
2
3
Zima
Średnia
Częstość
temp. (°C)
wyst. (%)
1,3
0,0
1,2
3,2
5,5
7,0
8,2
6,8
12,3
26,8
36,8
8,7
4,1
4,5
Lato
Średnia
Częstość
temp. (°C)
wyst. (%;
20,3
19,4
18,7
17,8
17,0
16,5
15,8
4,5
8,2
13,7
47,3
13,2
9,5
3,6
Wykonane obliczenia wykazały, że warunki przeciętne (indeks 0) występowa
ły w zimie i lecie odpowiednio z częstościami 36,8 i 47,3%. Biorąc pod uwagę ta
ki rozkład prawdopodobieństwa występowania tego indeksu zdecydowano się
każdą dekadę, w przypadku braku danych historycznych, uzupełnić indeksem
0 maksymalnie do 4 lat w przypadku zimy i 5 lat w przypadku lata. Następnie wyko
rzystując średnie temperatury obliczone dla poszczególnych indeksów zaprezen
towane w powyższym zestawieniu, obliczono średnie dekadowe temperatury po
wietrza wykorzystując do tego celu średnią ważoną. Obliczenia przeprowadzono
tylko dla tych dekad, dla których, po uzupełnieniu według powyższych zasad in
deksem 0, zgromadzono dane dotyczące co najmniej 7 lat. Następnie obliczono
ich anomalie w stosunku do okresu 19011960 oraz 17891850.
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowychw Polsce
15
Podobną ilościową rekonstrukcję stosunków opadowych będzie można prze
prowadzić, gdy zostanie zebrana jeszcze bogatsza baza danych historycznych, od
nosząca się szczególnie do sezonu zimowego. W związku z tym w niniejszym ar
tykule przedstawiamy charakterystykę tego elementu klimatu, wykorzystując
jedynie częstość występowania sezonów anomalnie wilgotnych i suchych. Krótka
charakterystyka wilgotnościowa zarówno sezonów letnich, jak i zimowych odpo
wiadająca poszczególnym indeksom jest następująca: + 3 (skrajnie wilgotno), + 2
(bardzo wilgotno), + 1 (wilgotno), 0 (normalnie), 1 (sucho), 2 (bardzo sucho),
3 (skrajnie sucho).
Zmienność warunków termicznoopadowych w okresie
1501 1840
Zgodnie z oczekiwaniami badania wykazały, iż w okresie 15011840 warunki
klimatyczne w Polsce podlegały rozmaitym fluktuacjom. Ich ocena ze względu na
brak (lub małą liczbę) danych historycznych z okresów 17011720 i 17511770,
jak również ze względu na odnotowywanie przez kronikarzy głównie sytuacji eks
tremalnych, jest zapewne niepełna i niedoskonała. Wraz z napływem nowych da
nych będzie jednak można dokonywać uzupełnień i wprowadzać korekty.
W badanym okresie liczącym 340 lat do ekstremalnych pod względem pogo
dowym (skrajnie: ciepłe, mroźne, wilgotne, suche indeksy + 3 i 3 oraz bardzo:
ciepłe, mroźne, wilgotne i suche indeksy + 2 i 2 ) sezonów zimowych i letnich
zaliczono 231 sezony, co stanowa 17,0% całko'witej ich liczby. Jak wynika z tabeli
1, więcej informacji uzyskano o sezonach ekstremalnych pod względem termicz
nym (55,9%) niż opadowym (44,1%). Najwięcej (34,2%) danych było na temat
skrajnie mroźnych i bardzo mroźnych zim. Względnie dużo zgromadziliśmy też
danych dotyczących skrajnie ciepłych i bardzo ciepłych sezonów letnich (13,0%).
Pozostałe sytuacje ekstremalne były odnotowywane dużo rzadziej. W przypadku
danych odnoszących się do opadów atmosferycznych, znacznie więcej informacji
znaleziono dla sezonu letniego niż zimowego, co zapewne jest związane z faktem,
iż opady latem są istotniejsze dla wegetacji roślin. Wyraźnie uwidacznia się także
przewaga częstości występowania sytuacji anomalnie wilgotnych (28,5%) nad
anomalnie suchymi (15,6%) (tab. 1). Podobny rozkład ilości informacji dotyczą
cych zarówno elementów meteorologicznych, jak i sezonów otrzymał R. Brazdil
(1994).
Najwięcej ekstremalnych sezonów letnich bądź zimowych (tab. 1) odnotowa
no w XVI w. (43,7%), a szczególnie w jego pierwszej połowie (24,2%). Drugo
rzędne ich maksimum wystąpiło w pierwszej połowie XVIII w. (15,6%), mimo iż
bardzo mało źródeł zgromadzono dla okresu pierwszych 20 lat tego wieku.
http://rcin.org.pl
16
Piajmund Przybylak i inni
Tabela 1. Częstość występowania ekstremalnie ciepłych i wilgotnych oraz chłodnych i suchych
sezonów zimowych (XI III) i letnich (VI—VIII) w Polsce w okresie 15011840
Temperatura powietrza
Opad atmosferyczny
Ekstremalne
Okres
XII II
VI—VIII
XIIII
VI—VIII
sytuacje
+ 2 i +3 2 i 3 +2 i +3 2 i 3 + 2 i +3 2 i 3 + 2 i +3 2 i 3 Suma
%
15011550
12
2
0
4
56
24,2
7
7
7
17
15511600
1
14
0
1
3
10
9
45
19,5
7
16011650
0
11
10
0
0
0
3
0
24
10,4
16511700
4
11
3
1
1
0
4
3
27
11,7
17011750
2
12
1
3
6
0
9
3
36
15,6
17511800
0
10
0
0
1
0
1
0
12
5,2
18011840
0
9
2
2
1
4
6
31
13,4
7
15011840
14
79
30
6
18
11
48
25
231
100,0
%
6,1
34,2
13,0
2,6
4,8
10,8
100
7,8
20,7
Czcionką pogrubioną zaznaczono największą częstość występowania ekstremalnie ciepłych i wilgotnych oraz chłod
nych i suchych sezonów w okresach 50letnich. Objaśnienia indeksów (+3, +2, 2 i 3) znajdują się w tekście.
Stosunki termiczne
Jak wspomniano wcześniej, źródła historyczne najwięcej informacji dostar
czają na temat warunków termicznych. W niniejszym artykule charakteryzujemy
je dwojako: 1) podając częstość występowania sezonów określonych jako anomal
ne (tab. 1, rye. 1) dla okresów 10 i 50letnich; 2) rekonstruując wartości śred
nich 10letnieh temperatury powietrza (rye. 2) wedle zasad przedstawionych
w rozdziale pt. Metody.
Analizując częstość występowania bardzo surowych i surowych zim (indeksy
odpowiednio 3 i 2 ) w okresach 10letnieh stwierdzono największą ich liczbę
(6) w ostatniej dekadzie XVI wieku oraz w dekadach 16411650 i 17311740 (po
5). Dużo takich zim (4) zanotowano także w dekadzie 16511660 (rye. 1A). Nato
miast najmniej ostrych zim było w okresach 16301640 oraz prawdopodobnie
17011720. W okresach 50letnich, najwięcej bardzo surowych i surowych zim
było w XVI wieku, a szczególnie w jego drugiej połowie (14) tabela 1. Drugo
rzędne maksimum (12) wystąpiło w pierwszej połowie XVIII wieku. Wyniki te są
zbliżone do tych, które przedstawił wcześniej M. Sadowski (1991).
Trudniej w sposób wiarygodny ocenić liczbę skrajnie ciepłych i bardzo cie
płych zim (indeksy odpowiednio + 3 i +2), gdyż informacji na ich temat jest wy
raźnie mniej niż w przypadku zim bardzo surowych i surowych. Jednak analizu
jąc tabelę 1 można stwierdzić, iż najprawdopodobniej maksimum ich częstości
wystąpiło w pierwszej połowie XVI wieku (7) oraz w drugiej połowie XVII wieku (4).
Lata dotyczy niemal 3krotnie mniej znalezionych wzmianek o występowaniu
ekstremalnych sytuacji w porównaniu z zimą (tab. 1). Najczęściej są to informa
cje o upalnych (skrajnie ciepłych) i bardzo ciepłych sezonach letnich (30 wzmia
nek), natomiast znacznie rzadziej skrajnie chłodnych i bardzo chłodnych (6).
Z tego względu wyniki obliczeń częstości ich występowania przedstawiono w spo
sób graficzny (rye. IB) jedynie dla ekstremalnie ciepłych sezonów letnich. Anali
za tej ryciny wskazuje, iż najwięcej takich sezonów było w okresie 15801640
http://rcin.org.pl
17
Zmienność warunków termicznoo'padowych w Polsce
1501
1531
1561
1591
1621
1651
1681
1711
1741
1771
1801
1831
1510
1540
1570
1600
1630
1660
1690
1720
1750
1780
1810
1840
1501
1531
1561
1591
1621
1651
1681
1711
1741 1771
1801
1831
1510
1540
1570
1600
1630
1660
1690
1720
1750
1810
1840
1780
Rye. 1. Częstość występowania (n liczba przypadków na 10 lat): A skrajnie chłodnych i bardzo
chłodnych zim (XIIII, indeksy —3 i —2) i B — skrajnie ciepłych i bardzo ciepłych sezonów letnich
(VIVIII, i n d e k s y + 3 i +2)
Decadal frequencies of occurrence: A of extreme cold and very cold winters (DecFeb, indices
3 and 2), and B of extreme warm and very warm summers (JunAug, indices + 3 and +2)
oraz na początku X(X wieku. Wyniki te w wielu dekadach różnią się od danych
zaprezentowanych w pracy M. Sadowskiego (1991). Na te różnice zwróciła wcze
śniej uwagę D. Limanówka (2001), anaEzując warunki klimatyczne Krakowa na
podstawie wybranych lat z okresu 15021540. Przyczyną tych różnic są zapewne
różne kryteria użyte do wydzielenia gorących sezonów letnich (hot summers)
przez M. Sadowskiego oraz upalnych i bardzo ciepłych sezonów letnich w niniej
szym artykule, a także rodzaj wykorzystanych źródeł historycznych.
Wzmianki o skrajnie chłodnych i bardzo chłodnych sezonach letnich istnieją
tylko po 1650 r., a ich maksimum częstości (3 przypadki, tab. 1) wystąpiło
w okresach 50letnich w pierwszej połowie XVIII wieku.
http://rcin.org.pl
18
Piajmund Przybylak i inni
Obraz zmian klimatu w Polsce uzyskany na podstawie informacji dotyczących
zmian częstości występowania ekstremalnych sezonów letnich i zimowych nie
zawsze musi być zgodny ze zmianami przebiegu średnich temperatury powie
trza. Dowodzi tego porównanie wyników przedstawionych w tabeli 1 i na rycinie 1
z wynikami rekonstrukcji średnich 10letnich wartości temperatury powietrza
prezentowanych na rycinie 2. Warunki termiczne w okresie 15011840 zostały
ukazane w porównaniu zarówno do warunków współczesnych (19011960), jak
i występujących w okresie wczesnoinstrumentalnym (17891850). Średnie
10letnie wartości temperatury powietrza zimy w badanym okresie we wszystkich
przypadkach były niższe od tych, które wystąpiły w XX wieku. Najchłodniejsze
zimy wystąpiły w dekadzie 17411750 (anomalia wyniosła 4 ; 1°C). Duże anoma
5.0 J
1501
1510
1501
1510
1531
1540
1561
1570
1591
1600
1621
1630
1651
1660
1681
1690
1711
1720
1741
1750
1771
1780
1801
1810
1831
1840
1531
1540
1561
1570
1591
1600
1621
1630
1651
1660
1681
1690
1711
1720
1741
1750
1771
1780
1801
1810
1831
1840
Ryc. 2. Rekonstrukcje średnich dekadowych temperatury powietrza w Polsce w okresie 1501 1840:
A z i m y (XIIII)i B l a t a (VIVIII). 1 i 2 anomalie w stosunku do odpowiednich średnichz
okresów 19011960 i 17891850
Reconstructions of mean 10year air temperatures in Poland from 1501 to 1840: A w i n t e r
(DecFeb) and B summer (JunAug). 1 and 2 anomalies in respect of the 19011960 and
17891850 means, respectively
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowychw Polsce
19
He (około 3,0°C) miały miejsce także w następujących dekadach: 15411550,
15711580, 15911600, 16411650 i 17711780.
W całym badanym okresie można wyróżnić dwa dłuższe podokresy z utrzymy
waniem się niskich temperatur w zimie (anomalie z reguły poniżej 2,0°C):
15401600 i 17201820. Między tymi dwoma okresami, z wyjątkiem lat
16401660, zimy były wyraźnie cieplejsze. Najcieplejsze były one w pierwszej
i trzeciej dekadzie XVI wieku, w których wystąpiły nawet anomalie dodatnie, ale
w porównaniu z okresem 17891850.
Ograniczona liczba danych historycznych odnoszących się do warunków ter
micznych sezonu letniego pozwoliła na rekonstrukcje ich temperatury powietrza
dla nieco mniejszej liczby dekad niż w przypadku sezonów zimowych (porównaj
rye. 2A i 2B). Uzyskany obraz zmian jest jednak dobrze czytelny. Dodatnie, lub
równe zeru, anomalie w stosunku do okresu współczesnego dominowały niemal
przez pierwsze 200 lat badanego okresu z maksimum osiągającym 0,5°C w deka
dach 15511560, 16101620, 16311640 i 16611670. Wyraźnie cieplejsze
sezony letnie występowały też na przełomie XVIII i XIX wieku. Chłodne sezony
letnie zanotowano głównie w pierwszej połowie XVIII wieku z maksimum w okre
sie 17211740. Porównując przebieg temperatury powietrza w obydwu analizo
wanych sezonach widać, iż z wyjątkiem pierwszej połowy XVIII wieku chłod
niejszym niż obecnie zimom towarzyszyły jednocześnie cieplejsze sezony letnie.
Oznacza to, że w badanym okresie klimat Polski cechował się większym niż
współcześnie stopniem kontynentalizmu termicznego.
Porównując niniejszą rekonstrukcję temperatury zimy (XIIII) z wcześniej
wykonaną przez nas rekonstrukcją temperatury okresu I—IV (Przybylak i inni,
2001, rys. 1), wykorzystującą dane dendroehronologiezne, zauważamy okresy
z przewagą zgodnych (wieki XVIIXIX) lub niezgodnych (XVI wiek, szczególnie
jego druga połowa) przebiegów temperatury powietrza. Prawdopodobnymi przy
czynami rozbieżności uzyskanych wyników mogą być: 1) nie w pełni porówny
walne dane (średnie temperatury z różnych okresów roku, tylko częściowo na
kładających się), 2) niedokładności wykonanych rekonstrukcji.
Uzyskane i zaprezentowane tutaj wyniki rekonstrukcji klimatu na podstawę
źródeł historycznych wykazują dobrą korelację z wynikami dotychczasowych ba
dań prowadzonych dla innych regionów Europy Środkowej (zobacz np. rys. 2 w:
Brazdil, 1994, rys. 6.4 w: Pfister, 1995; rys. 36 w: Brazdil i Kotyza, 2000 czy rys.
4 i 6 w: Brazdil, 2002). Spostrzeżenie to potwierdza zestawienie rekonstrukcji
temperatury powietrza dla Polski (15011840) i Czech (15001769) (rye. 3).
Zauważamy jednak większą zgodność przebiegu serii temperatury w zimie w po
równaniu z latem. Świadczą o tym jednakowe znaki odchyleń (ujemnych w sto
sunku do okresu 19011960) niemal we wszystkich analizowanych 10leeiaeh.
Jednakże wartości tych odchyleń w Polsce w okresie zimowym są większe niż
w Czechach, co wynika zapewne m i n . z większej zmienności warunków ter
micznych w Polsce. Miara tej zmienności, tj. odchylenie standardowe (o), np. za
http://rcin.org.pl
20
Piajmund Przybylak i inni
1510
1540
1570
1600
1630
1660
°c
1501
1510
1690
1720
1750
1780
1810
VIVIII / JunAug
1531
1540
1561
1570
1591
1600
1621
1630
1651
1660
1681
1690
1711
1720
1840
B
1741
1750
1771
1780
1801
1810
1831
1840
Ryc. 3. Porównanie rekonstrukcji temperatury powietrza zimy A i lata B dla Polski (15011840,
czarne słupki) i Czech (15001769, bdaie słupki; wg: Brazdii, 1996). Anomalie liczone względem
średnich z okresu 18511950
Comparison of winter A and summer B air temperature reconstructions for Poland (15011840,
black bars) and the Czech Republic (15001769, white bars; after: Brâzdil, 1996). Anomalies have
been calculated relative to 18511950 means
okres 17891850 wynosi 2,60°C dla Warszawy i 2,44°C dla Pragi. Pewne rozbież
ności w tym zakresie mogą być spowodowane także nieznacznymi różnicami
między zastosowanymi metodami rekonstrukcji w obydwu seriach. Należą do
nich: 1) dostępność źródłowych materiałów historycznych, większa dla Czech,
umożliwiająca ocenę termiczną (indeksowanie) poszczególnych miesięcy
a w przypadku Polski tylko całych sezonów; 2) nieco inny wybór lat zaEczanych
do dekady (Czechy np. 15001509, a dla Polski 15011510). Ponadto mniejszy
stopień zgodności przebiegu obydwu serii temperatury powietrza w sezonie let
nim wynika prawdopodobnie z uboższych zasobów materiałów źródłowych. Jed
nakże wpływ mniej Hcznych materiałów historycznych na stopień wiarygodności
rekonstrukcji warunków termicznych jest osłabiony przez mniejszą ich zmien
ność w tej porze roku.
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowychw Polsce
21
Porównanie zrekonstruowanych warunków termicznych w Polsce w okresie
zimowym z analogicznymi rekonstrukcjami dla obszaru Łotwy (Jevrejeva, 2001)
i Estonii (Tarand i Nordli, 2001) nie wykazała tak ścisłych związków, jak w przy
padku Czech. Wykorzystano tam jednak wielo letnie obserwacje stopnia zlodze
nia Bałtyku w portach Rygi i Tallinu, które dobrze informują o ostrości zimy.
Jednym ze sposobów zbadania stopnia wiarygodności uzyskanych wyników re
konstrukcji warunków klimatycznych (w tym termicznych) jest ich porównanie
z równoległymi pomiarami instrumentalnymi. Konieczność taka występuje
szczególnie w przypadku zbyt małej liczby zapisek historycznych. W tym celu ze
stawiono anomalie średnich 10letnieh temperatury powietrza w okresie
17811840 zmierzonych w Warszawę i zrekonstruowanych dla obszaru Polski
(tab. 2). W okresie zimowym odchylenia wykazują pełną zgodność co do znaku
(są ujemne), chociaż różnią się wartościami (średnio o 0,7°C). Największe różni
ce w tym względzie występują na przełomie w e k u XVIII i XIX, który w świetle
materiałów historycznych okazał się znacznie chłodniejszy niż wynika to z homo
genizowanej serii temperatury powietrza. Okazuje się, że dane zrekonstruowane
wykazują większą zgodność z tą samą serią przed homogenizacją, która dla okre
sów 17911799 i 18071810 wprowadziła znaczną korektę dodatnią odpowied
nio 0,7°C i 0,4°C (Lorenc, 2000).
Tabela 2. Anomalie temperatury powietrza (°C) zimy (XIIII) i lata (VI—VIII)
obliczone dla Warszawy i Polski (seria zrekonstruowana)
Warszawa*
Polska rekonstrukcja
Dekada
XI III
VI—VIII
XI III
VI—VIII
17811790
0,8
2,3
1,7
17911800
0,8
0,5
0,2
2,7
18011810
1,1
2,6
0,4
0,1
18111820
2,2
0,2
0,4
1,7
18211830
2,1
2,5
0,3
0,1
18311840
0,5
1,3
0,2
1,1
Średnia
1,5
0,2
2,2
0,3
Anomalie obliczono względem średnich z okresu 19011960.
* seria homogeniczna według H. Lorenc (2000).
W okresie lata zaznacza się pewna niezgodność (dla dwóch dekad) znaków
anomalii w porównywanych seriach, ale ich wartości są bardzo zbliżone i średnio
ponad dwukrotnie mniejsze niż zimą (tab. 2). Wynika to ze wspomnianej już
mniejszej zmienności temperatury powietrza w sezonie letnim.
Stosunki opadowe
Jak wcześniej wspomniano, mniej wzmianek historycznych zebrano na temat
warunków opadowych w porównaniu z warunkami termicznymi. Szczególnie
jest ich mało w odniesieniu do zimy, dlatego uzyskane wyniki dla tej pory roku nie
zostały przedstawione w sposób graficzny, a jedynie w tabeli 1. Wynika z niej, że
http://rcin.org.pl
22
Piajmund Przybylak i inni
najwięcej skrajnie wilgotnych i bardzo wilgotnych zim (indeksy odpowiednio + 3
i +2) wystąpiło w okresach 15011550 (7) i 17011750 (6). Zimy skrajnie suche
i bardzo suche (indeksy odpowiednio 3 i 2 ) były jeszcze rzadziej odnotowywa
ne. Wzmianek na ten temat najwięcej znaleziono dla XVI wieku, szczególnie je
go pierwszej połowy (7). Przeszło dwukrotnie więcej danych istnieje dla sezonu
letniego, jednak również w tej porze roku wyraźnie więcej jest informacji na te
mat anomalnie wilgotnych niż anomalnie suchych sezonów letnich. Z uzyska
nych danych wynika, że skrajnie wilgotne i bardzo wilgotne sezony letnie najczę
ściej były odnotowywane w XVI wieku z maksimum w dekadach 15011510 (5)
oraz 15611570 (4) rycina 4A. W tymże wieku wystąpiło także najwięcej skraj
nie suchych i bardzo suchych sezonów letnich (ryc. 4B). Świadczy to o dużej
zmienności letnich warunków opadowych z roku na rok. W następnych wiekach
obydwie kategorie sytuacji ekstremalnych występowały już znacznie rzadziej.
Warto jednak odnotować dużą liczbę wilgotnych sezonów letnich w okresie
17311750, w tym szczególnie w ostatnich 10 latach (5). Stosunkowo dużo za
równo suchych, jak i wilgotnych sezonów letnich wystąpiło na początku XIX wie
ku (ryc. 4). Wyniki te są zbliżone do tych uzyskanych dla Czech (zobacz np. rys. 2
w: Brazdil, 1994).
Wnioski i uwagi końcowe
1. Historyczny materiał źródłowy traktujący o zjawiskach pogodowych i para
meteorologicznych wykorzystany w niniejszym artykule odznacza się incydental
nością zapisek i odnotowywaniem głównie zdarzeń ekstremalnych. Pomimo to
okazało się, że umożliwia on przeprowadzenie rekonstrukcji, szczególnie tempe
ratury powietrza.
2. Zgromadzone dane historyczne, mimo swego bogactwa, wciąż nie obejmu
ją wszystkich istniejących zasobów źródłowych. Wskazane są więc dalsze poszuki
wania w tym zakresie. Potrzeba taka występuje w odniesieniu zarówno do dekad
z brakiem dostatecznej informacji historycznej, jak i dekad z niską jej jakością.
3. Oprócz materiałów dla obszaru Polski należałoby maksymalnie wykorzystać
także dane historyczne z krajów ościennych, znajdujących się jeszcze w archi
wach lub już opublikowanych. W tym względzie na szczególną uwagę zasługuje
bogata baza danych źródłowych dla obszaru Czech. Stwierdzona zbieżność prze
biegu analizowanych rekonstrukcji umożliwia uzupełnienie i korektę serii pol
skich w dekadach, co do których dysponujemy zbyt małą liczbą danych histo
rycznych. Wydaje się, że korekta ta powinna dotyczyć przede wszystkim dekad
odznaczających się największymi różnicami między rekonstrukcjami polskimi i
z krajów sąsiednich.
4. Doskonalenia wymagają metody rekonstrukcji warunków klimatycznych na
podstawie danych historycznych, w tym metody zastosowane w niniejszym opra
cowaniu. Dalsze wzbogacanie bazy danych historycznych umożliw określenie
http://rcin.org.pl
23
Zmienność warunków termicznoopadowych w Polsce
1501
1531
1561
1591
1621
1651
1681 1711
1741
1771
1801
1831
1510
1540
1570
1600
1630
1660
1690
1720
1750
1780
1810
1840
1501
1531
1561
1591
1621
1651
1681
1711
1741
1771
1801
1831
1510
1540
1570
1600
1630
1660
1690
1720
1750
1780
1810
1840
Ryc. 4. Częstość występowania (n liczba przypadków na 10 lat) sezonó1« letnich (VI—VIII):
A skrajnie wilgotnych i bardzo wilgotnych (indeksy + 3 i +2) i B skrajnie suchych i bardzo
suchych (indeksy 3 i 2)
Decadal frequencies (n) of occurrence of summers (JunAug) that are: A extreme wet and very
wet (indices + 3 and +2) and B extreme dry and very dry (indices 3 and 2)
tych warunków nie tylko w odniesieniu do pór roku, ale także poszczególnych
miesięcy. Zwiększyłoby to porównywalność wyników badań uzyskanych w Polsce
i za granicą, wynikającą m.in. ze sposobu indeksowania danych historycznych.
5. Na podstawie porównania zrekonstruowanej serii temperatury powietrza
dla obszaru Polski z równoległymi w czasie pomiarami instrumentalnymi i zre
konstruowaną serią dla Czech można wyrazić pogląd o znacznej wiarygodności
uzyskanych wyników badań, chociaż nie jest ona jednakowa dla całego analizo
wanego okresu. Postęp w tym zakresie może przynieść zamierzone dalsze rozsze
rzenie bazy źródłowej i związane z tym udoskonalenie metod rekonstrukcji.
http://rcin.org.pl
24
Piajmund Przybylak i inni
Piśmiennictwo
Bokwa A., Limanówka D., Wibig J., 2001, Preinstrumental weather observations in Poland in
the 16th and 17th centuries, [w:] ED. Jones (red.), History and Climate. Memories of
the Future?, Kluwer Academic/Plenum Publishers, DordrechtBostonLondon,
s. 927.
Bradley R.S., Jones PD. (red.), 1995, Climate Since A.D. 1500, Routledge, London.
Brazdil R., 1994, Climatic fluctuation in the Czech Lands during the last Millennium, Geo
Journal, 32, 3, s. 199205.
, 1996, Reconstructions of past climate from historical sources in the Czech Lands, [w:] PD.
Jones, R.S. Bradley, J. Jouzel (red.), Climatic Variations and Forcing Mechanisms of
the Last 2000 Years, Springer Verlag, BerlinHeidelbergNew York, s. 409431.
, 2002, Patterns of climate in Central Europe since Viking times, [w:] G. Wefer, W. Berger,
K.E. Behre, E. Jansen (red.), Climate Development and History of the North Atlantic
Realm, Springer Verlag, BerlinHeidelberg, s. 355368.
Brazdil R , Kotyza O., 2000, History of weather and climate in the Czech Lands IV Utilisation
of economic sources for the study of climate fluctuation in the Louny region in the fi
fteenthseventeenth centuries, Masaryk University, Brno.
Briffa K.R., Jones PD., Schwein gruber F.H., Osborn TJ., 1998, Influence of volcanic eruptions
on Northern Hemisphere summer temperature over the past 600 years, Nature, 393,
s. 450455.
Briffa K.R., Osborn TJ., Schweingruber EH., Jones PD., Shiyatov S.G., Vaganov E.A., 2002a,
Treering width and density data around the Northern Hemisphere: Part 1 Local and
regional climate signals, The Holocene, 12, s. 737757.
, 2002b, Treering width and density data around the Northern Hemisphere: Part 2 Spatio
temporal variability and associated climate patterns, The Holocene, 12, s. 759789.
Bujak E, 1976, Pisma wybrane, t. 1, PWN, Warszawa.
Derwich M., 1984, O zjawiskach przyrodniczych i ich recepcji w średniowiecznym dziejopi
sarstwie polskim, Kwartalnik Historyczny, 91, 4, s. 975986.
DuninWąsowicz T., 1974, Klimat jako czynnik kształtujący środowisko człowieka w średnio
wieczu, [w:] Problemy nauk pomocniczych historii (Materiały na III Konferencję po
święconą naukom pomocniczym historiiKatowiceWisła 2931 maja 1974), 3, Kato
wice, s. 1735.
Glaser R, 2001, Kłimageschichte Mittełeuropas. 1000 Jahr Wetter, Klima, Katastrophen, Pri
mus Verlag, Wissenschaftliche Buchgesellschaft, Darmstadt.
Górski K., 1965, Z problematyki geografii historycznej: wpływ klimatu, Kwartalnik Historii
Kultury Materialnej, 13, 3, s. 545551.
Hanik J., 1972, Dzieje meteorologii i obserwacji meteorologicznych w Galicji od XVIII do XX
wieku, Monografie z Dziejów Nauki i Techniki, 75, Zakład Historii Nauki i Techniki
PAN, WrocławWarszawaKrakówGdańsk.
Hoszowski S., 1960, Klęski elementarne w Polsce w latach 15871648, [w:] Prace z dziejów
Polski feudalnej ofiarowane Romanowi Gródeckiemu w 70 rocznicę urodzin, (red.
zbiorowa), PWN, Warszawa, s. 453466.
Inglot S., 1962, Historyczne aspekty zjawisk klimatycznometeorologicznych na Śląsku od
XVI do połowy XIX wieku, Sprawozdania Wrocławskiego Towarzystwa Naukowego
17A,s. 8286.
, 1966, Badanie zjawisk klimaty cznometeorologicznych na Śląsku od XVI do połowy XIX w.,
Studia z Dziejów Gospodarstwa Wiejskiego, 8, Warszawa, s. 6971.
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowych w Polsce
25
, 1968, Zjawiska klimatologicznometeorologiczne na Śląsku od XVI do polowy XIX w., Pra
ce Wrocławskiego Towarzystwa Naukowego, Seria B, 139.
Jevrejeva S., 2001, Severity of winter seasons in the northern Baltic Sea between 1529 and
1990: reconstruction and analysis, Climate Research, 17, s. 5562.
Jones ED., Briffa K.R., Barnett T.E, Tett S.F.B., 1998, Highresolution paleoclimatic records
for the last millennium: interpretation, integration and comparison with General Cir
culation Model control run temperatures, The Holocene, 8, s. 455471.
Jones ED., Osborn T.J., Briffa K.R., 2001, The evolution of climate over the last millennium,
Science, 292, s. 662667.
Kwak J., 1987, Klęski elementarne w miastach górnośląskich (w XVIII i pierwszej polowie
XIX w.), Wydawnictwo Instytutu Śląskiego, Opole.
Limanówka D., 2001, Rekonstrukcja warunków klimatycznych Krakowa w pierwszej polowie
XVI wieku, Materiały Badawcze IMGW, Seria: Meteorologia, 33, Warszawa.
Lorenc H., 1996, Historia pomiarów meteorologicznych w Polsce, Wiadomości IMGW, 19, 4.
, 2000, Studia nad 220letnią (17791998) serią temperatury powietrza w Warszawie oraz
ocena jej wiekowych tendencji, Materiały Badawcze IMGW, Seria: Meteorologia, 31.
Luterbacher J., Xoplaki E., Dietrich D., Bickli R., Jacobeit J., Beck C., Gyalistras D., Schmutz
C., Wanner H., 2002, Reconstruction of sea level pressure fields over the Eastern North
Atlantic and Europe back to 1500, Climate Dynamics, 18, s. 545561.
Majorowicz J., Safanda J, Frzybylak R , Wójcik G., 2001, Rekonstrukcja zmian temperatury
powierzchni gruntu w Polsce w ostatnim 500leciu na podstawie profili geotermicz
nych, Przegląd Geofizyczny, 4, s. 305321.
, 2004, Ground surface temperature history in Poland in the 16'f20'k century derived from
the inversion of geothermal profiles, Pure and Applied Geophysics, 161/2, s. 351363.
Malewicz M.H., 1980, Zjawiska przyrodnicze w relacjach dziejopisarzy polskiego średniowie
cza, Monografie z Dziejów Nauki i Techniki, 123, Ossolineum, Wrocław
Mann M.E., Bradley RS., Hughes M.K., 1998, Globalscale temperature patterns and climate
forcing over the past six centuries, Nature, 392, s. 779787.
, 1999, Northern Hemisphere temperatures during the past Millennium: Inferences, uncerta
inties and limitations, Geophysical Research Letters, 26, s. 759762.
, 2000a, Longterm variability in the El Nifio Southern Oscillation and associated telecon
nections, [w:] H.E Diaz, V Markgraf (red.), El Nifio and Southern Oscillation: Multi
scale Variability and its Impacts on Natural Ecosystems and Society, Cambridge Uni
versity Press, Cambridge, s. 357412.
Mann M.E., Gille E., Bradley R.S., Hughes M.K., Overpeck J.T, Keimig ET., Gross W, 2000b,
Global temperature patterns in past centuries: An interactive presentation, Earth Inter
actions, 4/4, s. 129.
Marciniak K., 1990, Zarys historii obserwacji meteorologicznych, [w:] K. Kożuchowski (red.),
Materiały do poznania historii klimatu w okresie obserwacji instrumentalnych, Wy
dawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź, s. 831.
Maruszczak H., 1988, Zmiany środowiska przyrodniczego kraju w czasach historycznych,
[w:] L. Starkel (red.), Przemiany środowiska geograficznego Polski, Wszechnica PAN,
Ossolineum, Wrocław, s. 109135.
, 1991, Tendencje do zmian klimatu w ostatnim tysiącleciu, [w:] L. Starkel (red.), Geografia
Polski środowisko przyrodnicze, PWN, Warszawa, s. 182190.
Mclntyre S., McKitrick R , 2003, Corrections to the Mann et al. (1998) proxy data base and
Northern Hemispheric average temperature series, Energy and Environment, 14,
s. 751771.
Michalczewski J., 1979, Materiały do historii meteorologii w Polsce, Wiadomości IMGW, 34,
s. 103105.
http://rcin.org.pl
26
Piajmund Przybylak i inni
, 1981, Próba liczbowej oceny temperatury powietrza wyprowadzonej z opisu słownego,
Przegląd Geofizyczny, 26, 4, s. 271273.
, 1988, Średnia temperatura dobowa w Warszawie w latach 17601763, Przegląd Geofizycz
ny, 33, 4, s. 473478.
Miętus M., Wielbińska D., Owczarek M., 1994, Historia obserwacji meteorologicznych na nie
których stacjach polskiego wybrzeża, Wiadomości IMGW, 17(37), 4, s. 149162.
Motylewicz J., 1993, Straty i zniszczenia wojenne oraz klęski elementarne w miastach ziemi
przemyskiej i sanockiej w pierwszej połowie XVIII wieku, Studia Przemyskie, 1,
s. 7184.
Nowacki J., 1957, Zapiski historyczne XVI wieku, Roczniki Historyczne, 23, s. 183220.
, 1958, Zapiski historyczne z lat 14101530 z ksiąg Archiwum Diecezjalnego w Poznaniu,
Studia Zródłoznawcze, 3, s. 153183.
Ogilvie A.EJ., 1995, Documentary evidence for changes in the climate of Iceland,
AD 15001800, [w:] R.S. Bradley, PD. Jones (red.), Climate Since A.D. 1500, Routled
ge, London, s. 92117.
, 1996, Sea ice conditions off the coasts of Iceland A.D. 16011850 with special reference to
part of the Maunder Minimum period (16751715), Archaeological Museum of Sta
vanger, Norway, AmSVaria, 25, s. 912.
Oliński P, 2002, Warunki pogodowe w Toruniu i okolicach w 1. połowie XVIII wieku w świetłe
źródeł narracyjnych, Rocznik Toruński, 29, s. 4985.
Paczos S., 1993, Charakterystyka termiczna ziem połskich w ciągu ostatnich 200 lat, Zeszyty
IGiPZ PAN, 18, s. 4973.
Parczewski W, 1948a, Zarys historii meteorologii w Polsce (od X do XIX wieku), Przegląd
Meteorologiczny i Hydrologiczny, 1, s. 6672.
, 1948b, Zarys historii meteorologii w Polsce (od X do XIX wieku), Część II, Przegląd Meteo
rologiczny i Hydrologiczny, 24, s. 6277.
Pfister C., 1995, Monthly temperature and precipitation in central Europe from 15251979:
quantifying documentary evidence on weather and its effects, [w:] R.S. Bradley, PD.
Jones (red.), Climate Since A.D. 1500, Routledge, London, s. 118142.
, Wetternachhersage. 500 Jahre Klimavariationen und Naturkatastrophen
(14961995),
Paul Haupt, BernStuttgartWien.
Pfister C., Kington J., Kleinlogel G., Schule H., Siffert E., 1994, High resolution spatiotempo
ral reconstructions of past climate from direct meteorological observations and proxy
data, [w:] Climatic Trends and Anomalies in Europe 16751715, G. Fischer, Stuttgart,
s. 329375.
Polaczkówna M., 1925, Wahania klimatyczne w Polsce w wiekach średnich (9401500), Pra
ce Geograficzne, 5, s. 65126.
Proctor C.J., Baker A., Barnes WL., Gilmour M.A., 2000, A thousand year speleotherm proxy
record of North Atlantic climate from Scotland, Climate Dynamics, 16, s. 815820.
Przybylak R., Majorowicz J., Wójcik G., 2001, Zmiany temperatury powietrza i opadów at
mosferycznych w Polsce w okresie XVIXX wiek, Prace i Studia Geograficzne, 29,
s. 7992.
Przybylak R., Wójcik G., Marciniak K., 2003, Wpływ Oscyłacji Północnoatłantyckiej oraz Ark
tycznej na warunki termiczne chłodnej pory roku w Połsce w XVIXX wiekach, Prze
gląd Geofizyczny, 12, s. 6174.
Ri.cz L., 1999, Cłimate History of Hungary since 16th Century: Past, Present and Future, Pal,
Pecs.
Ratajczak B., 1987, Próby zapobiegania klęskom elementarnym w Opolu w okresie od XVII do
połowy XIX w., Studia Śląskie, 45, s. 167182.
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowych w Polsce
27
, 1991, Klęski elementarne w Opolu od XVII do połowy XIX w., Kwartalnik Opolski, 37, 12,
s. 6476.
Pvojecki A., 1956, 0 najdawnie]szych obserwacjach meteorologicznych na ziemiach polskich,
Przegląd Geofizyczny, 9, 34, s. 253257.
Pvojecki A. (red.), 1965, Wyjątki ze źródeł historycznych o nadzwyczajnych zjawiskach hydro
logicznometeorologicznych na ziemiach polskich w wiekach od X do XVI, Wybór
i przekład na język polski: R. Girguś i W Strupczewski, Wydawnictwa Komunikacji
i Łączności, Warszawa.
Sadowski M., 1986, Głód, klimat i historia, Problemy, 5, s. 3437.
, 1991, Variability of extreme climatic events in Central Europę sińce the 13th Century, Zeit
schrift für Meteorologie, 41, s. 350356.
Semkowicz W, 1922, Zagadnienie klimatu w czasach historycznych, Przegląd Geograficzny,
3, s. 1842.
Stamirski H., 1962, Powodzie przyczyną zagłady Ciechosławic, Gocza, Hampłowej i Zasłonia
w dawnej Sądecczyźnie, Rocznik Sądecki, 5, s. 143149.
Staszewski J., 1966, Historia nauki o Ziemi w zarysie, PWN, Warszawa.
Szewczuk J., 1937, Zjawiska, szkody i zniszczenia przyrodnicze oraz choroby nagminne
wśród ludzi i zarazy zwierząt w b. Galicji w latach 17721848, Sprawozdania Towa
rzystwa Naukowego we Lwowie, 17, s. 235237.
, 1939, Kronika klęsk elementarnych w Galicji w latach 17721848, Badania z Dziejów Spo
łecznych i Gospodarczych, 35, wyd. Kasa im. Mianowskiego w Warszawie, Lwów.
Tarand A., Nordli O., 2001, The Tallin temperature series reconstructed back half millennium
by use of proxy data, Climatic Change, 48, s. 189199.
Werchracki R., 1938, Klęski elementarnew Polscew latach 15871647', Cz. I. Zjawiska meteo
rologiczne, stan urodzajów i pomory, Sprawozdania Towarzystwa Naukowego we Lwo
wie, 18, 3,4. 321326.
Wnęk K., 1999, Dzieje klimatu Galicji w latach 18481913. Wpływ zjawisk meteorologicz
nych na społecznogospodarczy rozwój Galicji, Historia lagellonica, Kraków.
Wójcik G., Mąjorowicz J.A., Marciniak K., Przybylak R., Safanda J., Zielski A., 1999, Tempera
tura powietrza w Polsce południowozachodniej w świetłe danych kłimatołogicznych,
geotermicznych i dendrokłimatołogicznych, [w:] A. Dubicki i inni (red.), Zmiany i
zmienność kłimatu PolskiOgólnopolska Konferencja Naukowa, Łódź46 listopada
1999, IMGW, Warszawa, s. 305315.
, 2000, The last millennium climate change in Northern Poland derived from well tempera
ture profiles, treerings and instrumental data, [w:] B. ObrębskaStarkel (red.), Recon
structions of climate and its modelling, Instytut Geografii UJ, Prace Geograficzne,
107, s. 137147.
[Wpłynęło: maj; poprawiono: listopad 2003 r.]
http://rcin.org.pl
28
Piajmund Przybylak i inni
RAJMUND PRZYBYLAK, GABRIEL WOJCIK, KAZIMIERZ MARCINIAK, WALDEMAR
CHOR^ZYCZEWSKI, WIESLAW NO WO SAD, PIOTR OLINSKI, KRZYSZTOF SYTA
VARIABILITY OF THERMAL AND PRECIPITATION CONDITIONS IN POLAND
FROM 1501 TO 1840 ON THE BASIS OF HISTORICAL SOURCES
The main aim of this paper is to investigate the variability of thermal and precipitation
conditions in Poland from 1501 to 1840 on the basis of historical sources. The paper be
gins with a review of the current state of knowledge concerning the variability of climate
in Poland in historical times. A wealth of historical sources (e.g. annals, chronicles, dia
ries, private correspondence, records of public administration, early newspapers) gathe
red for the area of Poland has been used in the reconstruction of winter and summer air
temperature and precipitation for the study period. A new method was developed for the
purpose of the quantitative reconstruction of mean 10year winter and summer air tem
peratures.
The frequency of occurrence of very severe and severe winters (indices 3 and 2, re
spectively) in the 10year periods was greatest in the last decade of the 16th century
(6 winters) and in the decades 16411650 and 17311740 (5 winters in both cases). The
lowest number of such winters occurred in the decade 16311640, and probably in the
period 17011720 (Fig. 1A). There are significantly fewer historical sources which de
scribe extremely warm and very warm winters (indices + 3 and +2, respectively) in com
parison with severe winters. However, the results presented in Table 1 show that their
maximum frequency fell in the first half of the 16th century (7) and in the second half of
the 17th century (4).
Only about a third as many notes have been found for thermal conditions in summer
as those in winter (Table 1). Significantly more excerpts (30) describe the hot (extremely
warm) and very warm (indices + 3 and +2, respectively) summers than describe extre
mely cold and very cold summers (indices 3 and 2, respectively). The first group of
summers occurred with the greatest frequency in the period 15801640 and at the be
ginning of the 19th century (Fig. IB). Information about the second group of summers
has only been found after 1650, with the highest frequency in the first half of the 18th
century (Table 1).
Thermal conditions in winter throughout the entire period from 1501 to 1840 were
colder than air temperature in the 20th century. The coldest decades (anomalies near or
lower than 3°C in relation to the 19011960 mean) were the following: 17411750,
15411550, 15711580, 15911600, 16411650, and 17711780 (Fig. 2). On the other
hand, „historic" summers were mainly warmer than those occurring in the 20th century.
Such situations dominated in the 16th and 17th centuries, as well as at the turn of the
18th and 19th centuries (Fig. 2). Throughout almost the entire study period, the thermal
continentality of the climate in Poland was greater than in the 20th century.
The reconstructed winter and summer air temperatures for the area of Poland corre
late very well with the results presented for Central Europe, but especially for the Czech
Bepublie (Fig. 3). Some differences in the results obtained for Poland and the Czech B,e~
public may be a result of the methods used for the reconstruction and oneyear shift in
the sets of years used for the decades. For example, we have used standard decades (e.g.
15011510, 15111520 etc.), while for the Czech B,epublie the decades adopted were:
15001509, 15101519, etc. (Brazdil, 1996).
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowych w Polsce
29
Significantly less historical information is available for Poland in regard to precipita
tion conditions than air temperature. In the study period, wet winters mainly dominated
in the periods 15011550 and 17011750. Very little information exists for dry winters,
though their frequency of occurrence was probably greatest in the 16th century. Marke
dly more excerpts concerning precipitation conditions have been found for the summers
than for the winters. Wet summers occurred mainly in the 16th century, in the period
from 1730 to 1750, and at the beginning of the 19th century. Dry summers were most
often observed in the 16th century (Fig. 4). As with air temperature, the results of the re
construction of precipitation relations in Poland correspond well with the analogous re
sults obtained for the Czech Republic (see Brazdil, 1994).
Aneks
Ważniejsze wykorzystane źródła niepublikowane
wraz z miejscem ich przechowywania
1. Archiwum Diecezji Pelplińskiej:
Kronika cystersów pelplińskich, Cod. 421422.
2. Archiwum Główne Akt Dawnych:
Archiwum Radziwilłowskie, korespondencja Michała Dorengowskiego, Dz. V, 3207/1,
II, III, IV
Archiwum Radziwilłowskie, listy Wawrzyńca Gawreckiego superintendenta pałaców
warszawskich, Dz. V, 4021.
3. Archiwum Państwowe w Gdańsku:
Sąd grodzki w Kiszporku/Dzierzgoniu, syg. 15, 16, 19.
4. Archiwum Państwowe w Toruniu:
Archiwum Sczanieckich z Nawry
Pamiętniki Dawida Brauera, Kat. II, XIII~54
Kronika J. Richtsteiga, Kat. II, XIII80, 80a
K a t II, 13519a
Kat. II, XIV25.
5. Archiwum R,oskie:
Korespondencja, VIII/21, Hofmann do J.K. Branickiego.
6. Biblioteka Czartoryskich:
Kronika miasta Bydgoszczy od 966 do 1637 roku, IV 1337.
7. Biblioteka Kórnicka PAN:
Diaryusz Życia JWJmci Pana Jana Antoniego Chrapowickiego Wojewody Witebskie
go [...] przekopiowany w roku 1786, T. 3 [16701673], T. 4 [16741676], T. 5
[16771679], T. 6 [16801682], T 7 [1683], Muzeum Narodowe w Krakowie, rękopis
169.
8. Biblioteka Narodowa im. Ossolińskich:
578/1.
9. Biblioteka PAN w Gdańsku:
notatnik Hanckego Michała z lat 16291644, MS 915.
http://rcin.org.pl
30
Piajmund Przybylak i inni
Ważniejsze starodruki źródeł publikowanych
oraz opracowanych przez innych autorów zapisek historycznych
Barycz H. Dwa nieznane listy Stanisława Grzepskiego, Kwartalnik Historii Nauki i Techni
ki, r. 10, 1965, nr 12, s. 91100.
Chrapowicki Jan Antoni Diariusz, część 1: 16561664, oprać, i wstęp T. Wasilewski, Pax,
Warszawa 1978; część 2: 16651669, oprać, i wstęp A. Rachuba i T. Wasilewski, Pax,
Warszawa 1988.
Diariusze sejmowe r. 1585, wyd. A. Czuczyńsla, Scriptores Rerum Polonicarum, 18, Akademia
Umiejętności, Kraków 1901.
Karola Ogiera Dziennik podróży do Polski 16351636, wstęp W Czapliński, cz. 1, Biblioteka
Miejska, Towarzystwo Przyjaciół Nauki i Sztuki, Gdańsk 1950; cz. 2, Biblioteka Miej
ska, Towarzystwo Przyjaciół Nauki i Sztuki, Gdańsk 1953.
Kazimierski J. Opisanie krzywd wyrządzonych poddanym w dobrach Holszany i Pasikiszki
na Białorusi w 1554 roku, Przegląd Historyczny, t. 53, 1962, z. 4, s. 809818.
Kordecki A. Pamiętnik oblężenia Częstochowy 1655r., Nakład Klasztoru Ojców Paulinów na
Jasnej Górze, Częstochowa 1991.
Kronika OO. Bernardynów lubawskich, wyd. ks. A. Mańkowski, Zapiski Towarzystwa Nauko
wego w Toruniu, t. 9, r. 1932, s. 333.
Kronika walichnowska (17031725), wyd. ks. A. Mańkowski, Zapiski Towarzystwa Naukowe
go w Toruniu, t. 8, r. 1930, s. 157173.
Liber seu Matricula Conventus Ordinis Fratrum Mżnorum Strictioris Obseroantiae ac Totius
Fundationis Weiheropolitanae (in annis 16331676) auctore Gregorio Gedanense,
wyd. G. Labuda, Wejherowo 1996.
Materiały do dziejów reformacji w Krakowie. Zaburzenia wyznaniowe w latach 15511598,
opr. R. Zelewski, Ossolineum, WrocławWarszawaKraków 1962.
Namaczyńska S. Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach
16481696, Badania z Dziejów Społecznych i Gospodarczych, Nr 23, Wyd. Polska
B. Wysłoucha, Lwów 1937.
Niezabitowski Stanisław Dzienniki 16951700, oprać, i wstęp A. Sajkowski, Wydawnictwo
Naukowe UAM, Poznań 1998.
Odłaniecki J.W Poczobut Pamiętnik [16401684], oprać. A. Rachuba, Czytelnik, Warszawa
1987.
Ossoliński J. Pamiętnik, oprać. W . Czapliński, PIW, Warszawa 1976.
Ossoliński Z. Pamiętnik, oprać. J. Długosz, PIW, Warszawa 1983.
Pamiętniki Marcina Matuszewicza kasztelana brzeskiegolitewskiego 17141765, wyd. A. Pa
dański, t. 14, Wyd. Gebethner i Wolff, Warszawa 1876.
Radziwiłł Albrycht S. Pamiętnik o dziejach w Polsce, t. 1, 16321636, t. 2, 16371646, t. 3,
16471656, oprać. A. Przyboś, R. Żelewski, PIW, Warszawa 1980.
Radziwiłł Bogusław Autobiografia, wstęp i oprać. T. Wasilewski, PIW, Warszawa 1979.
Sarnecki Kazimierz Pamiętniki z czasów Jana Sobieskiego. Diariusz i relacje z lat
16911696, oprać. J. Woliński, Ossolineum, Wrocław 1958.
Tazbir J. Diariusz Hieronima Gratusa Moskorzowskiego (16451650), Przegląd Historyczny,
t. 54, 1963, z. 2, s. 631650.
Triller E. Zapiski Piotra Wiesiołowskiego na kalendarzu Stadiusa, Roczniki Biblioteczne, r.
6, z. 34, s. 2940.
Walawender Antoni Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach
14501586, Badania z Dziejów Społecznych i Gospodarczych, nr 1011, Wyd. Kasa
im. Mianowskiego, Lwów 1932.
http://rcin.org.pl
Zmienność warunków termicznoo'padowych w Polsce
31
Wolf H. Polskie przypadki Henryka Wolfa z Zurychu. Dziennik podróżny z lat 15701578,
oprać. L. Kieniewicz, Zamek Królewski, Arx Regia, Warszawa 1996.
Zapiski historyczne XVI wieku (z ksiąg Archiwum Archidiecezjalnego w Poznaniu), wyd.
J. Nowacki, Roczniki Historyczne, r. 23, 1957, s. 183220.
Zerneke J. H. Historiae Thoruniensis naufragae tahulae (starodruk), Thorn 1711.
http://rcin.org.pl
PRZEGLĄD GEOGRAFICZNY
2004, 76, l , s . 3350
Zmiany ilościowe oczek i jezior na Pojezierzu Chełmińskim
w świetle materiałów kartograficznych z XIX i XX wieku
Quantitative changes in the kettle lakes and other lakes of the
Chełmińskie Lakeland in the light of cartographic
materials
from the 19th and 20th centuries
WŁODZIMIERZ MARSZELEWSKI, ZBIGNIEW PODGÓRSKI
Instytut Geografii UMK, 87100 Toruń, ul. Fredry 6;
email: marszel@geo.uni.torun.pl zbyszek@geo.uni.torun.pl
Zarys treści. W artykule omówiono zmiany liczby i powierzchni oczek oraz jezior na Pojezierzu
Chełmińskim i w przyległych do niego częściach dolin Wisły i Drwęcy w okresie ponad 110 lat. Roz
patrzono rozmieszczenie tych zbiorników wodnych w obrębie wyróżnionych form morfologicznych
oraz w zależności od zagospodarowania zlewni bezpośrednich. Analizy przeprowadzono na podstawie
map topograficznych w skali 1:25 000. Stwierdzono ponad trzykrotny wzrost liczby oczek oraz istotne
różnice tendencji zmian liczby powierzchni i rozmieszczenia oczek i jezior na obszarze młodoglacjal
nym intensywnie wykorzystywanym rolniczo.
Słowa kluczowe: zmiany jezior, Pojezierze Chełmińskie, analiza kartograficzna.
Wstęp
Zmiany parametrów morfometrycznych jezior są jednym z najważniejszych
problemów współczesnej limnologii. Spośród nich najczęściej rozpatruje się
zmiany liczby i powierzchni jezior oraz tempo ich zaniku. Szczególnym zaintere
sowaniem badaczy cieszą się jeziora młodoglacjalne, w których procesy te zacho
dzą szybciej niż w jeziorach zaliczanych do innych typów genetycznych.
W literaturze są podawane liczne wyniki badań dokumentujących zmniejszanie
się powierzchni zespołów jezior w wybranych regionach fizycznogeograficznych
(m.in. Srokowski, 1930; Krygowski, 1958; Drwal i Lange, 1984, 1985; Glazik,
1988; Lossow, 1996; Dąbrowski, 2001; Choiński i Madalińska, 2002), a także po
jedynczych jezior (m.in. Jureko, 1969; Babiński, 1988). Mają one duże znacze
nie m.in. ze względu na rolę, jaką jeziora pełnią zarówno w hydrosferze jak
i w biosferze, związaną z ich udziałem w kształtowaniu retencji zlewni oraz w za
chowaniu różnorodności biologicznej ekosystemów. Wszystkie jeziora, a także
http://rcin.org.pl
34
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
mniejsze od 1 ha oczka, spełniają rolę ochronną, utrudniając przemieszczanie
się związków biogennych (BąjkiewiczGrabowska i inni, 1989). Są ponadto istot
nym składnikiem krajobrazu.
Naturalne tempo zmian powierzchni jezior zostało znacznie zwiększone w II
połowie XX wieku, wskutek wzrostu antropopresji. Do głównych czynników antro
pogenicznych, modyfikujących przebieg procesu zaniku jezior, zalicza się: melio
racje (w tym osuszanie mokradeł), regulację rzek, obniżanie się poziomu wód
gruntowych wskutek ich eksploatacji, pobór wód jeziornych w różnych celach
gospodarczych, wylesianie, a także intensyfikację produkcji rolnej. Oddziaływa
nie większości wskazanych czynników zostało pod koniec minionego wieku ogra
niczone częściowo z powodu celowych działań na rzecz ochrony przyrody, ale
także w sposób niezamierzony, wymuszony przyczynami ekonomicznymi.
Najczęściej przyjmowany jest pogląd o szybkim zmniejszaniu się powierzchni
i liczby jezior w II połowie XX wieku. Pogląd ten uzasadniają wyniki badań jezior
0 powierzchni większej niż 10 ha, a w niektórych przypadkach także o wielkości
110 ha ( m i n . Choiński, 1995). Niewiele jednak wiadomo, jak przebiegają zmia
ny powierzchni i liczby wszystkich jezior na danym obszarze, w tym także oczek,
czyli zbiorników wodnych mniejszych od 1 ha. Ponadto interesujące jest, jak za
chodziły te zmiany w okresie dłuższym niż 50 lat.
W celu wyjaśnienia powyższych problemów przeprowadzono analizę zmian
liczby, powierzchni i rozmieszczenia wszystkich oczek i jezior w latach
18691982 na Pojezierzu Chełmińskim i przyległych fragmentach dolin Wisły
1 Drwęcy. Wybór obszaru badań był podyktowany przede wszystkim dostępnością
niezbędnych archiwalnych materiałów kartograficznych, a w dalszej kolejności
dogodnym jego położeniem, umożliwiającym weryfikację wyników studiów i ana
liz kameralnych w terenie. Istotne znaczenie miało także zróżnicowanie morfolo
giczne obszaru. Ponadto ważny był fakt, że charakter i intensywność gospodar
czej działalności człowieka kształtowały w badanym okresie identyczne (w sensie
przestrzennym) uwarunkowania społeeznoekonomiezne. Trafność wyboru ob
szaru badań uzasadnia dodatkowo występowanie w jego obrębie zlewni Strugi To
ruńskiej reprezentatywnej dla geoekosystemu młodoglacjalnego przekształco
nego rolniczo, w której zlokalizowano Stację Bazową Zintegowanego Monitoringu
Środowiska Przyrodniczego.
Liczbę oczek na Niżu Polskim ocenia się nawet na kilkaset tysięcy (Choiński,
1995), w tym na Pojezierzu Mazurskim znajduje się ich 83 922 (Solarski i No
wacki, 1988, 1993). Z nowszych badań A. Choińskiego (1999) wynika, że liczba
naturalnych oczek na pojezierzach: Pomorskim, Mazurskim i Wielkopolsko
Kujawskim wynosi 82 176. Wskazana liczba została obliczona na podstawie map
w skali 1:50 000. Zdaniem tego autora, w zależności od dokładności skali podkła
du kartograficznego, ustalona liczba oczek może się różnić, nawet wielo krotnie.
Wynika to między innymi z opracowywania map na podstawę kartowań tereno
wych wykonanych w różnych porach roku. Według B. Krygowskiego (1958),
http://rcin.org.pl
Zwiany ilość ioive oczek i jeziorna Pojezierzu Chełmińskim
35
część oczek jest pochodzenia antropogenicznego, o czym świadczy m.in. ich re
gularne, często szeregowe ułożenie.
Obszar badań
Obszar badań, o powierzchni około 2830 km 2 , jest położony w środkowej czę
ści dorzecza dolnej Wisły, w tym w około 18,1% w dorzeczu Drwęcy, a w 18,5%
w dorzeczu Osy. Pozostała część (63,4%) znajduje się w zlewniach mniejszych
dopływów Wisły oraz w jej przyrzeczu. Granice analizowanego obszaru wyzna
czają główne rzeki: od południa i zachodu Wisła, od północy Osa i Lutryna, a od
wschodu i południowego wschodu Drwęca. Ponad 75% obszaru badań należy do
Pojezierza Chełmińskiego, a pozostała część to fragmenty dolin wymienionych
rzek, przylegające bezpośrednio do tego pojezierza.
Ukształtowanie obszaru badań wiąże się bezpośrednio z pobytem, a później
zanikiem lądolodu vistuliańskiego. Dlatego do charakterystycznych elementów
rzeźby tego terenu należą: płaskie lub faliste wysoczyzny morenowe, pagórki
i wzgórza morenowe oraz liczne formy erozyjnej lub akumulacyjnej działalności
wód lodowcowych, tj. ozy, kemy, sandry i rynny subglacjalne. Drugą grupę form,
znacznie mniejszą pod względem zajmowanej powierzchni, tworzą pradoliny
i doliny rzeczne. Udział powierzchni przekształconych wskutek działalności czło
wieka przekracza 7%, z tego na powierzchnie zmienione przez gospodarkę wod
ną przypada około 0,6% (Podgórski, 1996).
Układ sieci rzecznej jest odśrodkowy, co wynika z ogólnego nachylenia po
wierzchni wysoczyzny morenowej w stronę otaczających ją dużych form dolin
nych. Został on częściowo przekształcony w wyniku działalności antropogenicz
nej. Liczne modyfikacje miały jednak głównie charakter lokalny i w rezultacie
(z wyjątkiem doliny Wisły i Drwęcy) nie spowodowały większych zmian hydrogra
ficznych. Najczęściej polegały one na prostowaniu przebiegu koryt rzek, zagęsz
czaniu sieci rowów oraz zakładaniu sieci drenarskich. Przypadki zmiany biegu
cieków lub budowy nowych kanałów (np. odcinka Strugi Toruńskiej, Trynki, czy
górnego odcinka Strugi Ryehnowskiej) są nieliczne. Bardzo gęstą siecią kanałów
i rowów melioracyjnych wyróżniają się obszary położone w Dolinie Dolnej Wisły.
Ważnymi elementami sieci hydrograficznej Pojezierza Chełmińskiego są
jeziora rynnowe, morenowe i oczka.
Zlewnie jezior podobnie jak całe Pojezierze zajmują w zdecydowanej więk
szości użytki rolne. Prowadzona jest na nich intensywna gospodarka rolna, z wy
soką chemizacją i mechanizacją. Ponad 3/4 obszaru wysoczyzny zostało zmelio
rowane, w większości już n a przełomie XIX i XX wieku. Przyczyniło się to do
niekorzystnych przemian ekosystemów jeziornych, w tym zwłaszcza właściwości
fizyeznoehemieznyeh
i biologicznych wód (Jureko, 1969; Marszelewski, 1999;
2001; Marszelewski i inni, 2000). Ponadto, silnie zdegradowane zostały także po
jedyncze jeziora wytopiskowe i starorzecza w dolinie Wisły. Stan czystości jezior
http://rcin.org.pl
36
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
na omawianym obszarze zaczął polepszać się pod koniec XX w e k u , wskutek po
prawy gospodarki wodnościekowej i spadku zużycia nawozów mineralnych.
Metody badań
W celu określenia tendencji zmian liczby powierzchni i rozmieszczenia oczek
i jezior w okresie około 110 lat przeprowadzono szczegółową analizę archiwal
nych i współczesnych materiałów kartograficznych, w skali 1:25 000. Pochodzą
one z trzech okresów: 18681873 (określanym dalej jako okres I), 19121917
(okres II) oraz 19731982 (okres III). Mapy z I i II okresu można traktować jako
w pełni wiarygodne. W historii kartografii uchodzą za najlepsze, ponieważ zosta
ły opracowane n a podstawę zdjęcia stolikowego przez wysoko wykwalifikowa
nych kartografów wojskowych. Ze względu na skalę oraz wielkość arkuszy, prze
sunięcia wynikające z odwzorowań są nieznaczne i w związku z tym nie mają
istotnego znaczenia, zwłaszcza przy inwentaryzacji tak małych obiektów jak
oczka.
Mapy opracowane w latach 18681873 (publikowane po 1875 r.) zostały udo
stępnione autorom w Bibliotece Miejskiej w Berlinie. Są to najstarsze w tej skali,
a jednocześnie dobrej jakości mapy topograficzne (Topographische Ubersicht
skarte des Deutschen Reiches/Königl.Preußische Landesaufnahme; Reichsamt
für Landesaufnahme). Mapy z dwóch następnych okresów (Reichsamt für Lan
desaufhame oraz Państwowego Przedsiębiorstwa GeodezyjnoKartograficznego
później Zjednoczenia Przedsiębiorstw GeodezyjnoKartograficznych „GEOKART")
znajdują się w zbiorach kartograficznych Instytutu Geografii UMK.
Analiza materiałów kartograficznych obejmowała identyfikację ilościową
i przestrzenną oczek oraz jezior w trzech wymienionych okresach. Wykonano ją
w ujęciu retrospektywnym. Inwentaryzację oczek i jezior przeprowadzono na kal
kach technicznych. Na każdy arkusz mapy przeznaczono osobny arkusz kalki,
a następnie nakładano je na siebie. Lokalizację na kalkach i mapach ustalono na
podstawę charakterystycznych znaków topograficznych, najczęściej liniowych.
Stwierdzona wysoka dokładność uzyskanych obrazów upoważnia autorów do za
stosowania tej metody wspomagania badań do analizy zmian liczby oczek i jezior.
Poszczególnym obiektom hydrograficznym nadano n u m e r y ewidencyjne, co
umożliwiło założenie komputerowej bazy danych, zawierającej wyżej wymienione
informacje dla każdego z wyróżnionych okresów. Ułatwiło to dokonywanie kwe
rend i interpretację ich wyników, stosowanie procedur statystycznych, a ponadto
w przyszłości umożliwi wykonanie kolejnych badań porównawczych.
Za oczka uznano wszystkie zbiorniki naturalne o powierzchni mniejszej od
1 ha, w tym także pozostałości po starorzeczach. Ponadto uwzględniono zbiorni
ki położone w pobliżu gospodarstw rolnych, których genezę trudno jest ustalić na
podstawę analizy materiałów kartograficznych. Z obserwacji i wywiadów w tere
nie wynika, że niektóre z nich są pochodzenia antropogenicznego, inne natural
http://rcin.org.pl
Zwiany ilość ioive oczek i jeziorna Pojezierzu Chełmińskim
37
nego, a pozostałe zostały uformowane przez człowieka w naturalnych zagłębie
niach. W niniejszym opracowaniu nie uwzględniono wyników dotyczących zbior
ników, w odniesieniu do których nie ma wątpliwości, że powstały w wyniku dzia
łalności produkcyjnej lub hodowlanej (tj. wypełnionych wodą wyrobisk
poeksploatacyjnych w żwirowniach, piaskowniach i cegielniach; stawów rybnych
i młyńskich oraz dołów potorfowyeh). Stawom młyńskim poświęcono oddzielne
opracowania (Podgórski, 1999, 2004).
Podczas analizy zwracano uwagę nie tylko na zmiany powierzchni jezior, ale
także na ich położenie w terenie, tj. w głównych formach morfologicznych oraz
na zagospodarowanie terenu w bezpośrednim otoczeniu jezior. Stwierdzono, że
analizowane jeziora występują w obrębie: wysoczyzn morenowych, sandrów,
rynien subglacjalnyeh, teras nadzalewowyeh oraz równin zalewowych. W zlew
niach bezpośrednich jezior wyróżniono następujące typy zagospodarowania tere
nu: grunty orne, zadrzewienia i obszary leśne, łąki i pastwiska oraz mokradła.
Każde oczko i jezioro zakwalifikowano do jednej z pięciu wydzielonych klas wiel
kości: poniżej 1 ha, 1,02,5 ha, 2,65,0 ha, 5,110,0 ha i powyżej 10 ha.
Wyniki
W każdym z analizowanych okresów stwierdzono różną liczbę oczek i jezior
(tab. 1). W latach 18691982 łączna ich liczba wzrosła prawie trzykrotnie,
tj. z 826 do 2335. Wskaźnik gęstości oczek i jezior zwiększył się z 0,34 do 0,96
obiektów na 1 km 2 . Nastąpiły też istotne zmiany w rozkładzie przestrzennym
(rye. 1). W okresie I rozmieszczenie oczek i jezior było stosunkowo równomier
ne. Po upływie około 110 lat, oprócz wzrostu liczby, stwierdzono znaczne zróżni
cowanie ich koncentracji. Zmiany tego typu nastąpiły zarówno w części wysoczy
znowej analizowanego obszaru, jak i na równinach zalewowych, w bezpośrednim
sąsiedztwie rzek. Najmniejsze zmiany zanotowano w obrębie teras nadzalewo
wyeh Wisły, które we wszystkich trzech okresach wyróżniały się ubóstwem
powierzchniowych wód stojących.
Tabela 1. Liczba oczek i jezior na Pojezierzu Chełmińskim w latach 18681982
według klas wielkości
Klasa wielkości
(ha)
<1,0
1,02,5
2,65,0
5,110,0
>10,0
Razem
Okresy porównawcze
I: 18681873
591
106
39
21
69
826
II: 19121917
1 114
134
50
20
67
1 385
http://rcin.org.pl
III: 19731982
2 058
152
40
16
69
2 335
38
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
Rozmieszczenie oczek i jezior na Pojezierzu Chełmińskim wiatach 18681873
i 19731982
Distribution of kettle lakes and other lakes in the Chełmińskie Lakeland in the years
18681873 and 19731982
Ryc.
http://rcin.org.pl
Zwiany ilość ioive oczek i jeziorna Pojezierzu Chełmińskim
39
Spośród wyróżnionych klas wielkości badanych obiektów, najwięcej przybyło
oczek (poniżej 1 ha) od 591 w okresie I do 2058 w okresie III, tj. od 0,24 do
0,85 obiektów/km 2 . Wzrosła także liczba jezior najmniejszych (1,02,5 ha), cho
ciaż już tylko o około 43% (z 106 do 152). Liczba jezior w pozostałych klasach
zmieniła się nieznacznie (tab. 1). Biorąc pod uwagę jeziora większe od 2,5 ha ich
liczba zmniejszyła się jedynie o 4, czyli o 3,1% (ryc. 2).
Ryc. 2. Struktura wielkości oczek i jezior na Pojezierzu Chełmińskim w latach 18681982 według
klas wielkości (%)
Size structure of kettle lakes and other lakes in the Chełmińskie Lakeland in the years
18681982 by the size classes (%)
Istotne zmiany zaszły natomiast w przestrzennym zróżnicowaniu liczby oczek
i jezior w zależności od położenia w terenie (tab. 2). W rozpatrywanym okresie
przybyło ich w obrębie każdej z wyróżnionych form morfologicznych. Ponad 200
procentowy wzrost liczby oczek i jezior stwierdzono na wysoezyźnie morenowej
(z 503 do 1552 obiektów), a także na równinach zalewowych (ze 140 do 439).
O ponad 100% zwiększyła się łączna liczba zbiorników położonych w obrębie po
zostałych form morfologicznych, przy czym najwięcej przybyło ich na sandrach,
chociaż w wartościach bezwzględnych jest to tylko 11 obiektów.
Z analizy rozmieszczenia nowych oczek i jezior wynika, że ponad 67% z nich
powstało na wysoezyźnie morenowej, a 19,8% na równinach zalewowych (tab. 2,
ryc. 3). Wzrost liczby nowych oczek i jezior w pozostałych wyróżnionych typach
jednostek morfologicznych jest znikomy i wynosi: w rynnach subglaejalnyeh
9,1%, na terasach nadzalewowyeh 2,8%, a na sandrach poniżej 1%.
Zdecydowana większość nowych obiektów (aż 97,2%) ma powierzchnię
mniejszą od 1 ha. Niewielkie zmiany nastąpiły w klasie jezior o powierzchni od
1,0 do 2,5 ha, z wyjątkiem obszarów sandrowyeh. Liczba jezior większych od 5 ha
http://rcin.org.pl
40
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
Tabela 2. Liczba oczek i jezior na Pojezierzu Chełmińskim w wydzielonych
jednostkach morfologicznych
Typy jednostek
Okresy
Klasy wielkości (ha)
morfologicznych porównawcze
<1,0
1,02,5 2,65,0 5,110,0 >10,0
18681873
503
439
42
10
4
7
wysoczyzny
19121917
839
48
11
2
907
7
morenowe
19731982
1 522
1 448
59
0
8
7
18681873
4
1
1
0
0
2
sandry
19121917
5
2
1
0
0
2
19731982
15
12
1
0
0
2
18681873
132
38
18
11
48
17
rynny
19121917
184
84
24
18
10
48
subglacjalne
19731982
270
20
8
48
177
17
18681873
26
11
5
0
5
47
terasy
19121917
64
38
14
6
1
5
nadzalewowe
19731982
89
68
13
3
1
4
18681873
140
35
6
6
6
87
równiny
19121917
225
151
15
5
47
7
zalewowe
19731982
439
353
59
13
7
7
wysoczyzny morenowe
morainic plateau
sandry
sandurs
rynny subglacj alne terasy nadzalewowe
subglaclal channels meadow terraces
równiny zalewowe
fkwdplains
18681873 (826 = 100%)
19121917(1385=100%)
19731982 (2335 = 100%)
Rye. 3. Struktura oczek i jezior Pojezierza Chełmińskiego w latach 18681982 z uwzględnieniem
położenia w obrębie form morfologicznych
Structure of kettle lakes and other lakes in the Chełmińskie Lakeland in the years
18681982 with respect to their distribution among morphological forms
http://rcin.org.pl
Zwiany ilość ioive oczek i jeziorna Pojezierzu Chełmińskim
41
zmniejszyła się nieznacznie (o 1 obiekt), a na sandrach i w rynnach subglacjal
nych pozostała taka sama.
W rozpatrywanym okresie najwięcej oczek i jezior przybyło wśród gruntów or
nych (697) oraz w obrębie łąk i pastwisk (667). Były to najczęściej oczka, które
s t a n o w ą aż 98% wszystkich „nowych" obiektów wodnych na gruntach ornych
oraz 94% na łąkach i pastwiskach (tab. 3). Warto podkreślić, że struktura użyt
kowania gruntów w tym czasie nie uległa istotnym zmianom. Wynika to z faktu
zakończenia wylesiania wysoczyzny do połowy XIX w. i jej zagospodarowania na
cele rolnicze. Wyraźnie wzrosła także liczba oczek i najmniejszych jezior położo
nych wśród zadrzewień i niewielkich obszarów leśnych (z 21 do 185), natomiast
nieznacznie (o 10%) zmniejszyła się liczba jezior w otoczeniu mokradeł. Ta ten
dencja dotyczy nie tylko oczek, ale także jezior większych od 5 ha.
Tabela 3. Liczba oczek i jezior na Pojezierzu Chełmińskim z uwzględnieniem zagospodarowania
terenu zlewni
Zagospodarowanie
Okresy
Klasy wielkości (ha)
zlewni bezpośrednich porównawcze Ogółem
jezior
<1,0 1,02,5 2,65,0 5,110,0 >10,0
18681873
458
359
28
15
8
48
grunty orne
19731982
1 155
1 043
40
14
51
7
18681873
202
49
10
9
127
7
łąki i pastwiska
19731982
869
756
75
21
8
9
18681873
21
13
8
2
0
3
zadrzewienia
i lasy
19731982
185
161
15
3
1
5
18681873
140
92
21
12
6
9
mokradła
19731982
126
98
22
2
0
4
Kolejnym zagadnieniem związanym z niniejszą analizą oczek i jezior są zmia
ny ich powierzchni. Stwierdzono, że w okresie około 110 lat charakter tych
zmian był różny. Na przełomie XIX i XX w e k u nastąpił wzrost powierzchni oczek
i jezior o 268,8 ha (tj. o 7,2%), a następnie, do lat osiemdziesiątych XX w e k u ,
spadek o 102,9 ha, czyli o 2,6% w stosunku do poprzedniego okresu (tab. 4).
W latach 18681982 nastąpił więc wzrost łącznej powierzchni oczek i jezior
o 165,9 ha, co odpowiada 4,4%.
Tabela 4. Powierzchnia oczek i jezior na Pojezierzu Chełmińskim według klas wielkości
bezpośrednich
Okresy
porównawcze
Powierzchnia
ogółem
(ha)
18681873
19121917
19731982
3 737,5
4 006,3
3 903,4
Klasy wielkości (ha)
<1,0
1,02,5 2,65,0 5,110,0 >10,0
295,5 185,5
146,2
157,5 2 952,8
557,0 234,5
187,5
150,0 2 877,3
1 029,0 266,0
150,0
120,0 2 338,4
Stwierdzone tendencje kształtują się jednak zupełnie odmiennie w poszcze
gólnych klasach wielkości. Powierzchnia łączna jezior większych od 10 ha
http://rcin.org.pl
42
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
zmniejszała się systematycznie z około 2953 do około 2338 ha. Wartość wskaźni
ka zaniku jezior wynosi więc 20,8%. Podobną wartość (23,8%) obliczono dla je
zior z klasy wielkości 5,110,0 ha. Z kolei, łączna powierzchnia jezior od 2,6 do
5,0 ha wzrosła między I a II okresem o 28,2%, a następnie zmalała o 20%, i tym
samym podczas 110 lat zmieniła się tylko nieznacznie (tab. 4). Łączna po
wierzchnia jezior najmniejszych (1,02,5 ha) oraz oczek (poniżej 1,0 ha) znacz
nie wzrosła w pierwszym przypadku o 80,5 ha (tj. o 43,4%), a w drugim aż
o 733,5 ha, czyli o 248,2%. Można więc stwierdzić, że w latach 18681982 na
stąpił wyraźny wzrost powierzchni oczek i najmniejszych jezior (1,02,5 ha),
a spadek powierzchni jezior większych od 5 ha. Stwierdzone tendencje zmian
powierzchni jezior z klasy wielkości 2,65,0 ha przebiegały inaczej niż w pozosta
łych klasach były różne (dodatnie i ujemne). Z tego względu s t a n o w ą one gru
pę przejściową między jeziorami o stałych, chociaż odmiennych tendencjach
zmian powierzchni w okresie badawczym.
Dyskusja
W połowie XX wieku uważano, że większość oczek położonych w zagłębie
niach bezodpływowych powstała w sposób naturalny (Kalniet, 1952). Powszech
nie przyjmowano, że graniczną wartością powierzchni między jeziorem
a oczkiem jest 1 ha. W okresie późniejszym J. Drwal i W. Lange (1985) zdefinio
wali oczka jako zbiorniki o dowolnej genezie. Uznali, że próby określenia pozycji
oczek w typologiach limnologicznych nie przynoszą jednoznacznych rezultatów.
Zdaniem A. Choińskiego (1995) pogląd ten jest dyskusyjny, gdyż w grupie oczek
można wyróżnić zarówno zbiorniki pochodzenia naturalnego jak i antropogenicz
nego. Problem typologii oczek w literaturze przedmiotu pozostaje więc otwarty,
jednak w świetle zgromadzonego materiału wydaje się, że uzasadnione jest przy
jęcie podziału oczek na naturalne i antropogeniczne (fot. 1,2).
Na podstawie uzyskanych wyników można sądzić, że schemat przebiegu
wieloletnich zmian liczby, powierzchni i rozmieszczenia oczek oraz jezior prze
biega w sposób bardziej złożony wobec ogólnie przyjmowanego. Przede wszyst
kim zaznacza się duży wzrost liczby oczek i najmniejszych jezior (1,02,5 ha)
między latami sześćdziesiątymi XIX wieku a latami osiemdziesiątymi wieku XX
(por. tab. 1). Wzrost ten zaznacza się zwłaszcza w odniesieniu do jezior położo
nych wśród gruntów ornych oraz łąk i pastwisk (por. tab. 3). Stwierdzona pra
widłowość nie potwierdza z a t e m poglądu H. Solarskiego i Z. Nowickiego
(1988), sformułowanego na podstawie badań przeprowadzonych na Pojezierzu
Mazurskim, zgodnie z którym rozwój melioracji przyczynił się do likwidacji
oczek wodnych.
Uwzględniając fakt, że niemal całe Pojezierze Chełmińskie zmeliorowano
jeszcze przed II okresem porównawczym, założono, że duży wzrost liczby oczek
w części obszaru badań zanotowany w latach 19801981, może wynikać z wystę
http://rcin.org.pl
Zwiany
ilość ioive oczek i jeziorna
Pojezierzu
l ot 1 Śródpolne oc/ko w północnej części Pojezierza Chełmińskiego (lot W
lipiec 2003)
A farm kettle lake in the northeni part of the Chelmifiskie Lakeland (Photo: W
July 2003)
Fot. 2. Typowe oe/.ko przy gospodarstwie rolnym (fot. W. Matszclewvki.
A typical kettle lake on a farm (Photo: W. Mamelew>ki.
http://rcin.org.pl
43
Chełmińskim
Mursrlruski.
Marsielewski,
lipiec 2003)
July 2003)
44
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
powania w tym okresie zwiększonych opadów atmosferycznych. Według danych
IMGW roczne sumy opadów atmosferycznych w latach 1980 i 1981 przekracza
ły 800 mm, co oznacza, że były znacznie wyższe od średniej sumy z wieloleeia,
która kształtuje się na obszarze zlewni reprezentatywnej Strugi Toruńskiej w gra
nicach 500550 m m (Wójcik i Marciniak, 1996). Tezy tej nie potwierdziły jednak
wyniki badań terenowych. Podczas prac przeprowadzonych w okresie suszy
w czerwcu i lipcu 2003 r. zaobserwowano, że ponad 90% nowych oczek jest nadal
wypełnionych wodą, a jedynie w kilku przypadkach obniżone lustro wody prze
śwituje między silnie zarastającą je roślinnością. Ponadto stwierdzono, że więk
szość nowych oczek włączono do systemów melioracyjnych znajdują się w nich
ujścia podziemnych ciągów drenarskich. Często zdarza się, że poziom wody
w oczkach jest regulowany przez właścicieli gospodarstw rolnych, zwłaszcza gdy
są położone w bezpośrednim sąsiedztwie ich domostw. W czasie wysokich stanów
część wody jest spuszczana z oczek do pobliskich studni drenarskich, z których
odpływa do niżej położonych oczek, jezior lub mokradeł.
Nieco inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku nowych oczek położonych
na równinie zalewowej Wisły, które powstały wskutek częściowego zaniku staro
rzeczy. Wśród nich prawdę połowa jest silnie zarośnięta, a około 20% bardziej
przypomina mokradła niż zbiorniki wodne. Podobne spostrzeżenia przedstawił
także M. Gorączko (2001) na p o d s t a w ę wyników badań przeprowadzonych
w Dolinie Fordońskiej. Porównując mapy topograficzne w różnych skalach z XIX
i XX wieku stwierdził, że największe zagęszczenie starorzeczy w tej części doliny
Wisły było w połowę XX wieku.
Powstanie nowych oczek na Pojezierzu Chełmińskim jest w dużym stopniu
związane z rozwojem sieci osadniczej, zwłaszcza osadnictwa rozproszonego
wśród użytków rolnych. Jak wynika ze szczegółowej analizy zagospodarowania te
renu, wiele zagłębień obecnie wypełnionych wodą powstało w związku z budową
gospodarstw w XIX i na początku XX w e k u . Zgromadzoną w nich wodę wykorzy
stywano do różnych celów gospodarczych (np. pojenia zwierząt, nawadniania,
gaszenia pożarów). Urządzano je także w celu urozmaicenia monotonnego krajo
brazu rolniczego. Ponadto, w wielu przypadkach służyły one jako odbiorniki wody
z sieci drenarskich.
Spośród 1467 nowych oczek aż 1313 (89,5%) ma zlewnie bezpośrednie typo
wo rolnicze, w tym w zlewniach 684 oczek znajdują się wyłącznie grunty orne.
W zlewniach bezpośrednich p r a w e wszystkich pozostałych oczek (czyli w 148 ze
154) przeważają zadrzewienia (sporadycznie lasy), pochodzące z nasadzeń. Po
dobne zależności są charakterystyczne dla jezior najmniejszych, o powierzchni
1,02,5 ha. Nie stwierdzono istotnych zmian tego rodzaju w wypadku jezior o po
wierzchni większej od 2,5 ha (tab. 3).
Rolnicze zagospodarowanie zlewni b e z p o ś r e d n i c h większości nowych
oczek jest związane z ich położeniem w wyróżnionych formach morfologicz
nych. Ponad 1000 nowych oczek (68,8%) utworzono n a wysoezyźnie moreno
http://rcin.org.pl
Zwiany ilość ioive oczek i jeziorna Pojezierzu Chełmińskim
45
wej. W grupie jezior najmniejszych (1,02,5 ha) przybyło tylko 17 jezior, a w po
zostałych grupach łączna liczba jezior na wysoczyźnie zmniejszyła się (por tab. 2).
Drugą najliczniejszą grupę, ze względu n a położenie w terenie, stanowią
oczka i jeziora w dolinach rzek. Powstało w nich 308 nowych zbiorników, z któ
rych większość (266 czyli 86,4%) to pozostałości starorzeczy na równinie zalewo
wej Wisły. Wzrost liczby zbiorników o takiej genezie stwierdzono także w klasie
wielkości jezior o powierzchni od 1,0 do 2,5 ha (z 35 do 59, czyli ponad 68%) oraz
w klasie o powierzchni od 2,6 do 5 ha (z 6 do 13, czyli ponad dwukrotnie). Pow
stanie wielu z nich jest związane z regulacją Wisły, którą na odcinku przebiegają
cym przez obszar badań przeprowadzono pod koniec XIX wieku.
Dzięki archiwalnym materiałom kartograficznym udokumentowano powsta
nie nowych oczek antropogenicznych na Pojezierzu Chełmińskim po roku 1868.
Jeśli założymy, że niemal wszystkie oczka zidentyfikowane n a podstawie map
z I okresu (18681872) były pochodzenia naturalnego, to okaże się, że stanowią
one nie więcej niż 28% wszystkich obecnie istniejących. Jednak w rzeczywistości
już w II połowie XIX wieku część z nich była pochodzenia antropogenicznego.
Dlatego można mieć pewność, że udział oczek naturalnych w ogólnej ich liczbie
jest niewielki, przypuszczalnie mniejszy od 20%. Ponadto warto podkreślić, że
spośród 591 oczek zaznaczonych na mapach z lat 18681872, do 1982 roku za
nikło tylko 57 (9,6%).
W grupie jezior większych od 2,5 ha nie stwierdzono istotnych zmian ilościo
wych. W całym analizowanym okresie (18681982) ich liczba zmniejszyła się tyl
ko o 4 (ze 129 do 125, por. tab. 1) czyli o 3,1%. Jest to dwukrotnie mniej niż w 15
zlewniach przyległych do Morza Bałtyckiego w okresie od końca XIX wieku do ro
ku 1975 (Choiński i Madalińska, 2002). Główną tego przyczyną mogą być przy
padki podziału jezior na kilka mniejszych wskutek obniżenia poziomu wody, co
mimo ubytku łącznej powierzchni nie spowodowało spadku ich liczby. Sytuacjom
takim sprzyja niewielka głębokość większości jezior na Pojezierzu Chełmińskim.
Powierzchnia poszczególnych jezior w tej grupie zmniejszyła się o od kilkuna
stu do ponad 90% (tab. 5). Pod tym względem badane jeziora wykazują silne po
dobieństwo do jezior w innych częściach Niżu Polskiego. Warto jednak podkre
ślić, że spadek powierzchni jezior był zdecydowanie większy między II a III
okresem, w stosunku do lat dzielących okresy I i II.
W wyniku znacznego zmniejszenia się powierzchni niektóre jeziora zostały
podzielone na 2, 3 lub 4 osobne części „nowe" jeziora. Przykładem jest m.in.
największe jezioro badanego obszaru Wieczno (452,6 ha w 1872 r.), które po
dzieliło się na Wieczno Północne (138,7 ha w 1981 r.) i Wieczno Południowe
(197,6 ha w 1981 r.). Innym skutkiem zmniejszania się powierzchni jezior jest
przejście niektórych z nich do klasy jezior mniejszych. Zanotowano ogółem 92
takie przypadki, w tym 24 przejścia jezior z klasy 2,65,0 ha do klasy 1,02,5 ha
oraz 53 przypadki z klasy 1,02,5 do klasy poniżej 1 ha (czyli do oczek). Tylko
sporadycznie powierzchnia jezior ulegała zwiększeniu, np. wskutek podpiętrze
http://rcin.org.pl
46
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
Tabela 5. Wybrane przykłady zmian powierzchni jezior (ha) na Pojezierzu Chetmińskim
wiatach 18681982
Jezioro
18681872
19121917
Chełm żyńskie
Grodzieńskie
Jeleniec k. Chełmna
Mlewieckie
Robakowskie
Rudnickie Wielkie
Rządz k. Grudziądza
Sitno k. Wąbrzeźna
Wieczno
Zamkowe k. Radzynia
407,6
43,2
41,3
99,8
34,9
198,1
19,4
71,2
452,6
75,6
388,7
41,9
37,9
93,0
23,1
197,0
17,1
65,5
448,0
66,0
19731982
325,0
36,0
22,5
78,5*
25,0
150,0
8,7
51,0
316,0**
3,3
Spadek
(%)
20,3
16,7
45,5
21,3
28,4
24,3
55,2
38,4
30,2
95,6
* w tym Jezioro Mlewieckie 70,0 ha i jezioro Korzą 8,5 ha.
* * w tym Wieczno Północne 133,5 ha i Wieczno Południowe 183,5 ha.
nia lub wzrostu zasilania. Sytuacje takie dotyczyły jedynie sześciu oczek, które w
wyniku wzrostu powierzchni wliczone zostały w późniejszych okresach do grupy
jezior 1,02,5 ha.
W niniejszym opracowaniu nie uwzględniono w pełni problemu sezonowej
zmienności występowania oczek i najmniejszych jezior, na co zwracają uwagę
m.in. A. Kalniet (1952) oraz J. Drwal i W. Lange (1985). Wynika to przede
wszystkim z braku informacji uściślających w jakich porach roku przeprowadzo
no kartowania terenowe, na podstawę których wykonano uwzględnione w opra
cowaniu materiały kartograficzne. Ponadto niemożliwe jest objęcie synchronicz
nymi badaniami ponad 2300 oczek rozrzuconych na obszarze większym niż 2800
km 2 . Jednak z bezpośrednich obserwacji oraz z przeprowadzonych wywiadów te
renowych wynika, że większość oczek to stałe obiekty hydrograficzne. Jest to
niewątpliwe związane z ich antropogenicznym pochodzeniem i okresowym wy
konywaniem zabiegów konserwacyjnych, polegających między innymi n a ich
oczyszczaniu i pognębianiu, w tym także w celu uzyskania żyznych namułów, któ
re są wywożone na pola (Niewiarowski, 1984).
Uwagi końcowe
Wyniki badań przedstawione w niniejszej pracy wykazały zmiany liczby, po
wierzchni i rozmieszczenia oczek i jezior na obszarze młodoglacjalnym, silnie
przekształconym przez intensywne rolnictwo. Z tego względu są one reprezenta
tywne dla obszarów rolniczych Niżu Polskiego. Analizowane zmiany przebiegają
zapewne inaczej na innych obszarach młodoglaejalnyeh o niewielkim stopniu an
tropogenicznego przekształcenia. Dotyczy to także terenów zurbanizowanych, w
tym położonych poza zasięgiem zlodowacenia vistuliańskiego, gdzie czas funkcjo
nowania antropogenicznych zbiorników wodnych zwykle nie przekracza kilku lat
(Jankowski, 1991; Czaja, 1999). Obecny stan wiedzy nie pozwala jednak na doko
nanie tego typu porównań w ujęciu statystycznym i wykazanie stosownych różnic.
http://rcin.org.pl
Zwiany ilość ioive oczek i jeziorna Pojezierzu Chełmińskim
47
Zmiany ilościowe oczek i jezior n a Pojezierzu Chełmińskim w latach
18681982 polegały na wzroście liczby oczek i najmniejszych jezior (głównie
wskutek działalności człowieka) oraz niewielkim spadku liczby jezior większych
od 5 ha. Równocześnie stwierdzono wyraźne zmniejszenie się (o około 24%)
łącznej powierzchni jezior większych od 10 ha i ponad trzykrotny wzrost po
wierzchni oczek.
Ze względu na ogromną rolę antropopresji w kształtowaniu warunków hydro
logicznych oczek na obszarach młodoglaejalnyeh intensywnie wykorzystywanych
rolniczo proponuje się rozpatrzenie zasadności ich podziału na antropogeniczne
i naturalne. Przemawia za tym fakt, że na badanym obszarze oczka antropoge
niczne s t a n o w ą około 80% ogólnej liczby oczek. Proporcje między oczkami natu
ralnymi i antropogenicznymi mogą być inne na obszarach o odmiennym sposobie
zagospodarowania i ukształtowania terenu.
Udokumentowany wzrost liczby oczek pochodzenia antropogenicznego i naj
mniejszych jezior wskazuje na potrzebę szczegółowych obserwacji i pomiarów
tych obiektów podczas prowadzenia badań nad skutkami antropopresji w zlew
niach elementarnych. Obiekty te, ze względu choćby na znaczną liczbę stanowią
ważny element lokalnego obiegu wody. Oczka i jeziora śródpolne spełniają także
funkcję ochronną zatrzymują część substancji biogennych i różnego rodzaju za
nieczyszczenia wymywane z gruntów rolnych. Stanowią więc pierwszą „pułapkę"
dla biogenów i częściowo utrudniają ich przenikanie do wód podziemnych i po
wierzchniowych. Wpływa to korzystnie na ograniczenie dalszego rozprzestrze
niania się zanieczyszczeń w zlewniach. W konsekwencji oczka są narażone nie
tyle na eutrofizację, ile na politrofizaeję. W większości badanych oczek zaobser
wowano silne zakwity wody, związane z dużą ilością biomasy fitoplanktonu. Lep
szą sytuację stwierdzono w oczkach położonych w pobliżu gospodarstw rolnych,
których właściciele podjęli prace rekultywacyjne, polegające n a bagrowaniu
oczek, umacnianiu ich brzegów i zarybianiu. Działania te świadczą o wzroście
świadomości ekologicznej rolników i ich wrażliwości na potrzeby ochrony przyrody.
*
Autorzy wyrażają serdeczne podziękowania mgr L. Pietruszewskiej i mgr. D. Bojanowskie
mu za pomoc w badaniach terenowych oraz przy gromadzeniu i opracowywaniu danych
źródłowych.
Piśmiennictwo
Babiński Z., 1988, Wpływ melioracji na zmiany zwierciadła i powierzchni wody w jeziora
Pniewite, [w:] Z. Churski (red.), Naturalne i antropogeniczne przemiany jezior i mo
kradeł w Polsce, UMK, Toruń, s. 101104.
BajkiewiczGrabowska E., HillbrichtIlkowska A., Kajak Z., 1989, Występowanie i charaktery
styka jezior małych (o powierzchni poniżej 50 ha), stan ich zagrożenia i kierunki
ewentualnej sukcesji, [w:] A. HillbrichtIlkowska (red.), Jeziora Mazurskiego Parku
Krajobrazowego, stan eutrofizacji, kierunki ochrony, Komitet Naukowy przy Prezydium
http://rcin.org.pl
48
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
PAN „Człowiek i środowisko", Zeszyty Naukowe, 1, Polska Akademia Nauk, Wrocław
WarszawaKrakówGdańskŁódź, s. 110117.
Choiński A., 1995, Zarys limnologii fizycznej Polski, UAM, Poznań.
, 1999, Oczka wodne w Polsce w strefie zasięgu zlodowacenia bałtyckiego, Acta Universitatis
Nicolai Copernici, Geografia XXIX, 103, UMK, Toruń, s. 317326.
Choiński A., Madalińska K., 2002, Changes in lake percentage in Pomeranian Lakeland catch
ments adjacent to the Baltic sińce the close of the 19th century, Limnological Review,
2, s. 6368.
Czaja S., 1999, Zmiany stosunków wodnych w warunkach silnej antropopresji (na przykła
dzie konurbacji katowickiej), Wyd. US, Katowice.
Dąbrowski M., 2001, Antkropogenic changes in the hydrographie system ofGreat Mazurian
Lakes, Limnological Review, 1, s. 4956.
Drwal J., Lange W, 1984, Z badań nad hydrologią oczek, [w:] Materiały Konferencji Komisji
Hydrograficznej PTG, 2527 lipiec 1984, Sopot, Uniwersytet Gdański, Katedra Hydro
logii i Klimatologii, Gdańsk, s. 118140.
, 1985, Niektóre limnologiczne odrębności oczek, Zeszyty Naukowe Wydziału Biologii, Geo
grafii i Oceanografii, UG, Geografia, 14, Gdańsk, s. 6983.
Glazik R., 1988, Naturalne i antropogeniczne zmiany powierzchni jezior i mokradeł w za
chodniej części Kotliny Płockiej, [w:] Z. Churski (red.), Naturalne i antropogeniczne
przemiany jezior i mokradeł w Polsce, UMK, Toruń, s. 105107.
Gorączko M., 2001, The hydrography ofoxbows in Fordon Valley in Bydgoszcz, Limnological
Review, 1, s. 109116.
Jankowski A. T., 1991, Występowanie antropogenicznych zbiorników wodnych na terenie
Bytomia w okresie 18111989, Kształtowanie Środowiska Geograficznego i Ochrona
Przyrody Obszarów Uprzemysłowionych i Zurbanizowanych, 3, s. 2130.
Jureko L., 1969, Przyczyny zanikania jeziora Chełmżyńskiego, Prace PIHM, 96, Warszawa.
Kalniet A., 1952, Zagadnienie genezy i wieku tzw. oczek lodowcowych, Wiadomości Muzeum
Ziemi, 6, 2, Warszawa, s. 339355.
Krygowski B., 1958, Krajobraz Wielkopolski, PWN, Poznań.
Lossow K., 1996, Znaczenie jezior w krajobrazie młodogłacjałnym Pojezierza Mazurskiego,
Zeszyty Problemowe Postępów Nauk Rolniczych, 431, s. 4759.
Marszełewski W, 1999, Zmiany przewodności elektrolitycznej wody w jeziorach Polski Pół
nocnoWschodniej, [w:] A. Choiński, J. Jańczak (red.), Naturalne i antropogeniczne
przemiany jezior, IMGW, Warszawa, s. 181188.
, 2001, Changes in the concentration of main cations in the lakes of Northeast Poland,
Limnological Review, 1, s. 197206.
Marszełewski W, Burak S., Solarczyk A., 2000, Jeziora województwa kujawskopomorskiego,
KujawskoPomorski Urząd Wojewódzki, Bydgoszcz.
Niewiarowski W, 1984, Osady czwartorzędowe i rzeźba terenu, [w:] R. Galon (red.), Woje
wództwo toruńskie. Przyrodaludność i osadnictwogospodarka, PWN, Warszawa
PoznańToruń, s. 4781.
Podgórski Z., 1996, Antropogeniczne zmiany rzeźby terenu województwa toruńskiego, Studia
Societatis Scientiarum Torunensis, Sectio C, 10, TNT, UMK, Toruń.
, 1999, Antropogeniczne zmiany rzeźby terenu Pojezierza Chełmińskiego do początku XVII
wieku w wyniku budowy i funkcjonowania młynów wodnych, Przegląd Geograficzny,
71, 12, s. 113128.
, 2004, Wpływ budowy i funkcjonowania młynów wodnych na rzeźbę terenu i wody po
wierzchniowe Pojezierza Chełmińskiego oraz przyległych części dolin Wisły i Drwęcy,
Wyd. UMK, Toruń (w druku).
http://rcin.org.pl
Zwiany ilość ioive oczek i jeziorna Pojezierzu Chełmińskim
49
Solarski H., Nowicki Z., 1988, Retencja oczek wodnych imokradełna Pojezierzu Mazurskim,
[w: ] Z. Churski (red.), Naturalne i antropogeniczne przemiany jezior i mokradeł w Pol
sce, UMK, Toruń, s. 118120.
, 1993, Hydrologiczne i ekologiczne znaczenie oczek wodnych i mokradeł na Pojezierzu
Mazurskim, [w:] Geosystem obszarów nizinnych, Ossolineum, Wrocław.
Srokowski S., 1930, Jeziora i moczary Prus Wschodnich, Wojskowy Instytut NaukowoWydaw
niczy, Warszawa.
Wójcik G., Marciniak K., 1996, Klimat, [w:] G. Wójcik, K. Marciniak (red.), Zintegrowany
Monitoring Środowiska Przyrodniczego. Stacja Bazowa Koniczynka, Biblioteka Moni
toringu Środowiska, PIOS, UMK, WarszawaToruń, s. 5976.
[Wpłynęło: sierpień; poprawiono: grudzień 2003 r.]
WŁODZIMIERZ MARSZELEWSKI, ZBIGNIEW PODGÓRSKI
QUANTITATIVE CHANGES IN THE KETTLE LAKES AND OTHER LAKES
OF THE CHEŁMIŃSKIE LAKELAND IN THE LIGHT
OF CARTOGRAPHIC MATERIALS FROM THE 19TH AND 20TH CENTURIES
Numerous publications indicate a considerable areal decline and falling number of la
kes located in the young glacial regions in the latter half of the twentieth century (mainly
due to the factor of anthropopressure). However, only little do they discuss the influence
these processes have on all the kettle lakes and other lakes located in a given area, parti
cularly over a period longer than fifty years.
In order to explain the above problem, the authors conducted thorough analyses of
the changes in the number, area and distribution of all the kettle lakes and other lakes in
the years 18681982. The discussed area covered approximately 2830 km 2 . The study
comprised the Chełmińskie Lakeland, together with the neighbouring Vistula and Drwę
ca valleys of a typically farming character. The authors performed detailed examinations
of the archival and contemporary cartographic materials on 1:25,000 scale dating from
three periods: 18681873 (Period 1), 19121917 (Period 2) and 19731982 (Period 3).
The 18681873 maps were obtained from the City Library in Berlin (Staatshihłiothek zu
Berlin). Apart from the changes to the number and area of the lakes, the authors defined
the location of these lakes in major morphological formations (moralnie plateaus, san
durs, subglacial channels, meadow terraces, and floodplains), and with respect to the
management of their catchments (farmlands, scrubs, forest areas, meadows, pastures
and marsh).
Considerable changes in the spatial distribution of the kettle lakes and other lakes we
re recorded (Fig. 1). Their number tripled from 826 up to 2335, mainly kettle lakes (from
591 up to 2058, which makes up 97.2% of new objects). Whereas the number of larger la
kes (>2.5 ha) declined by just 3.1% (Table 1, Fig. 2). The decline in the number of the la
kes was partially compensated by the formation of new ones due to the division of the big
ger ones into kettle lakes. The lack of greater depths of most lakes in the Chełmińskie
Lakeland have favoured such a phenomenon.
The greatest numbers of kettle lakes and smaller lakes (1.02.5 ha) were recorded on
the moralnie plateau (1019, i.e. over 300%), and on the floodplains (Table 2, Fig. 3). New
http://rcin.org.pl
50
Włodzimierz Marszelewski, Zbigniew Podgórski
kettle lakes formed mainly in farmlands (697), and on meadows and pastures (667). The
number of kettle lakes in marsh areas declined slightly (Table 3).
The changes in the area of kettle lakes and other lakes proved multidirectional (Table
4). In the years 18681982 the total area of the kettle lakes increased by 733.5 ha, and
the area of the smallest lakes (1.02.5 ha) by 80.5 ha. In contrast, the total area of other
lakes declined. Lakes with an area of >10 ha decreased in area by 20.8% (from 2952.8
down to 2338.4 ha). The areas of the biggest lakes declined between several and over 90%
(Table 5). In this regard the studied lakes reveal a striking similarity to those located in
other parts of the Polish Lowland. However, there was an overall increase in the total area
of the kettle lakes and other lakes and bigger lakes by 165.9 ha, i.e. by 4.4%.
The changes in the numbers and distribution of kettle lakes are related to the deve
lopment of the settlement network and land melioration, among other things. The new
kettle lakes have become collectors of water coming from drainage systems. Moreover,
kettle lakes have been formed in the places of till (or sand) extraction for construction
purposes, and in order to diversify a monotonous farming landscape. The increase in the
ir number is favourable to a local circulation of water and increased water retention
(Phot. 1 and Phot. 2). They also serve protection purposes. They retain certain biogenic
substances and impurities washed out from farmlands, which confines their further spre
ad in the catchments.
The obtained results indicate that longterm changes in the number and location/di
stribution of kettle lakes and other lakes occur in a more complex manner than is gene
rally accepted.
http://rcin.org.pl
PRZEGLĄD GEOGRAFICZNY
2004, 76, 1, s. 5164
Lodowe warunki polskich jezior przybrzeżnych
Ice conditions
in the Polish coastal lakes
JÓZEF PIOTR GIRJATOWICZ
Instytut Nauk o Morzu USz., 71415 Szczecin, ul. Wąska 13;
email: jozefgirjatowicz@wp.pl
Zarys treści. Celem pracy jest przedstawienie czasów oprzestrzennego zróżnicowania charakte
rystyk zlodzenia (termin pojawienia się pierwszego lodu i zaniku ostatniego lodu, długość sezonu lo
dowego, liczba dni z lodem, maksymalna grubość lodu) oraz częstości ich występowania, trendów,
a także niektórych zjawisk deformacji pokryw lodowych na jeziorach: Jamno, Bukowo, Gardno i Łeb
sko. Wykorzystano materiał obserwacyjny, głównie z okresu 1960/611999/2000, pochodzący
z IMGW. Stwierdzono m.in., że jezior występujących we wschodniej części wybrzeża dotyczą nie
znacznie surowsze warunki lodowe niż w części zachodniej, że postępuje wyraźne łagodzenie warun
ków lodowych oraz częściej pojawiają się zjawiska lodowe związane z deformacją pokryw lodowych.
Słowa kluczowe: Polska, jeziora przybrzeżne, charakterystyki zlodzenia, lód zdeformowany.
Wstęp
Do największych jezior przybrzeżnych występujących na Pobrzeżu Południo
wobaltyckim należą jeziora: Jamno, Bukowo, Gardno i Łebsko (Majewski, 1972;
Kondracki, 1981). W porównaniu z innymi jeziorami Polski, mają one stosunko
wo dużą powierzchnię i małą głębokość. Dlatego wskaźniki odsłonięcia (otwarto
ści) jezior (stosunek powierzchni jeziora do jego średniej głębokości), odzwiercie
dlające wpływ czynników klimatycznych na jezioro, są tu jednymi z najwyższych
w Polsce. Średnia wartość tego wskaźnika dla kraju wynosi około 30, natomiast
dla jezior: Jamno, Bukowo, Gardno i Łebsko odpowiednio: 1600, 971, 1898
i 4462 (Choiński, 1995). Nie pozostaje to bez wpływu na szybkie wychładzanie
wód i intensywny rozwój zjawisk lodowych na tych jeziorach.
Jeziora przybrzeżne należą do nąjpłytszych polskich akwenów. Ich dane morfome
tryczne zawarte są w katalogu (Choiński, 1991) i w atlasach (Jańczak, 1996, 1997).
Niewiele jest informacji na temat zlodzenia polskich jezior przybrzeżnych.
Małe wzmianki o niektórych charakterystykach zlodzenia tych jezior można na
potkać w pracach J. Gołka (1973, 1986), Z. Pasławskiego (1982) i J. Cyberskiego
http://rcin.org.pl
52
Józef Piotr Girjatowicz
(1984, 1992). Trudno znaleźć informacje o zlodzeniu tychże jezior również
w mediach elektronicznych, choć na temat ważniejszych jezior i rzek świata
można je tam uzyskać (Global lake... lub Lake ice...). Na taki stan wiedzy o pol
skich jeziorach przybrzeżnych miały też zapewne wpływ braki i błędy w materia
łach obserwacyjnych IMGW. Należało więc te materiały archiwalne z okresu
1960/611999/2000 poddać analizie i weryfikacji w celu wykrycia i skorygowania
ewentualnych błędów. W tym celu wykorzystano metodę analizy korelacji i regre
sji. Wyprowadzając związki dotyczące terminów, uprzednio zamieniono daty na
wartości liczbowe. Dla daty najwcześniejszej 1 XI przyjęto liczbę 1, dla 2 XI licz
bę 2 i tak dalej, aż do ostatniej daty 19 IV, której odpowiada liczba 170.
Silne korelacje jakie zachodzą między określonymi charakterystykami zlodze
nia badanych jezior umożliwiły uzupełnianie braków, uzyskanie jednorodnych
danych i możliwość ich porównywania (Girjatowicz, 2002). Dysponując komplet
nymi i jednorodnymi danymi z okresu 1960/611999/2000 opracowano podsta
wowe charakterystyki zlodzenia jezior Jamno, Bukowo, Gardno i Łebsko: terminy
pojawienia się pierwszego lodu i zaniku ostatniego lodu, długość sezonu lodowe
go, liczba dni z lodem oraz maksymalna grubość lodu w zimie. Charakterystyki te
w wersji rozszerzonej opublikowano na łamach czasopisma Inżynieria Morska
i Geotechnika (Girjatowicz, 2001 a, b).
Celem niniejszej pracy jest przedstawienie ezasowoprzestrzennego zróżnico
wania podstawowych charakterystyk zlodzenia, częstości ich występowania, ten
dencji zmian oraz zwrócenie uwagi na niektóre zjawiska deformacji pokryw lodo
wych na badanych jeziorach.
Analiza czasowoprzestrzenna charakterystyk zlodzenia
Analizą objęty został materiał archiwalny IMGW z okresu 1960/611999/2000
na podstawę którego opracowano: terminy pojawienia się pierwszego i zaniku
ostatniego lodu, długość sezonu lodowego, liczbę dni z lodem i maksymalną gru
bość lodu w zimie.
Na jeziorach przymorskich pierwsze zjawiska lodowe pojawiają się przeciętnie
w pierwszej dekadzie grudnia, a na jeziorze Jamno na początku drugiej dekady
grudnia (tab. 1). Wcześniej można je zaobserwować we wschodniej części wy
brzeża (Łebsko 4 XII); im dalej na zachód tym pojawiają się później (Jamno
11 XII). Ekstremalnie wcześnie zjawiska lodowe pojawiały się tam w pierwszej
połowie listopada, a na jeziorach Gardno i Łebsko nawet 1 XI (w zimie 1979/80).
Najwcześniej na polskim wybrzeżu zjawiska lodowe pojawiły się 31 X na Zale
wie Wiślanym w 1979 r. (Girjatowicz, 1990).
Ostatnie zjawiska lodowe zanikają przeciętnie na przełomie pierwszej i dru
giej dekady marca (tab. 1). W zachodniej części wybrzeża zanikają one wcześniej
(Jamno 7 III) niż we wschodniej (Gardno 12 III). Choć jezioro Gardno poło
żone jest nieco na zachód od jeziora Łebsko, jednak ze względu na stosunki baty
http://rcin.org.pl
Lodowe warunki polskich jezior przybrzeżnych
53
Tabela 1. Terminy wystąpienia pierwszego i zaniku ostatniego lodu oraz długość sezonu lodowego
na polskich jeziorach przybrzeżnych (1960/611999/2000)
Pierwszy lód
Jeziora najwcześ średni
niejszy
Jamno
15X1
11 XII
Bukowo 11 XI
8X11
Gardno
1 XI
5X11
Łebsko
1 XI
4X11
Ostatni lód
Sezon lodowy (dni)
Liczba
średni najpóź najkrót średni najdłuż zim
niejszy
szy bez lodu
szy
13 IV
0
85
134
1
7 III
17 IV
8 III
0
89
139
1
19 IV
12 III
30
98
160
0
11 III
24
98
159
0
17 IV
metryczne i większe grubości pokrywy lodowej na jeziorze Gardno, terminy zani
ku lodu na tym jeziorze są nieznacznie późniejsze niż na jeziorze Łebsko. Najpóź
niej zjawiska lodowe zanikały tam w drugiej dekadzie kwietnia, a na jeziorze Gard
no nawet 19 kwietnia w czasie bardzo surowej zimy 1969/70 (owej zimy tylko o
jeden dzień dłużej utrzymywały się one na Zalewie Wiślanym w Nowej Pasłęce).
Od terminów pojawienia się i zaniku zjawisk lodowych zależy długość sezonu
lodowego, bowiem jest to okres pomiędzy terminem pojawienia się pierwszego
lodu i terminem zaniku ostatniego lodu włącznie (w dniach). Sezon lodowy jest
dłuższy w części wschodniej wybrzeża i przeciętnie dochodzi tam do 100 dni,
a ekstremalnie 160 dni w zimie 1979/80 (tab. 1). Na naszym wybrzeżu dłuższy
jest on tylko na Zalewie Wiślanym, gdzie wspomnianej zimy osiągnął 168 dni (by
ła to zima umiarkowana, jednak o rekordowej długości sezonu lodowego zadecy
dował głównie bardzo wczesny termin pojawienia się pierwszego lodu).
Podobnie jak sezon lodowy, również liczba dni z lodem większa jest na wy
brzeżu wschodnim niż zachodnim. Przeciętnie wynosi ona na jeziorze Jamno 68,
a na jeziorze Gardno 77 (tab. 2), zaś ekstremalna liczba dni z lodem wynosiła od
powiednio 133 i 142 w zimach surowych 1963/64 i 1995/96. Podobna liczba dni
z lodem dotyczy Zatoki Puckiej (Puck) i tylko na Zalewie Wiślanym jest ona nie
znacznie większa. Liczba dni z pokrywą lodową jest nieznacznie mniejsza od
ogólnej liczby dni z lodem. Liczba ta dla wartości średnich wynosi od 57 na jezio
rze Jamno do 61 na jeziorze Gardno, a dla wartości ekstremalnych odpowiednio
od 129 do 136 dni (Girjatowiez, 200la).
Maksymalna grubość lodu, obliczona jako średnia z największych wartości po
szczególnych zim badanego okresu, największa jest na jeziorze Gardno i wynosi
24 cm (tab. 2). Nieznacznie maleje ona w kierunku zachodnimi na jeziorze Jam
Tabela 2. Liczba dni z lodem i maksymalna grubość lodu w zimie na polskich jeziorach przy
brzeżnych (1960/611999/2000)
Liczba
Liczba dni z lodem
Maksymalna grubość lodu (cm)
zim
naj
naj
naj
Jeziora
naj
średnia
średnia
mniejsza
większa mniejsza
większa
bez lodu
Jamno
0
68
133
0
22
45
1
Bukowo
0
73
139
0
23
52
1
Gardno
15
142
4
24
48
0
77
Łebsko
13
74
142
3
23
52
0
http://rcin.org.pl
54
Józef Piotr Girjatowicz
no wynosi 22 cm. Najwyższe wartości wynoszą około 0,5 m, a na jeziorze Bukowo
i Łebsko nawet 52 cm w zimach odpowiednio 1969/70 i 1978/79. Dla porówna
nia, ekstremalnie duże grubości lodu na naszym wybrzeżu 70 cm zmierzono
w Zatoce Puckiej (Puck) i na Zalewie Wiślanym (Tolkmicko) w zimach bardzo
surowych, odpowiednio w 1962/63 i 1969/70 (Girjatowicz, 1990).
Na podstawę analizy podstawowych charakterystyk zlodzenia należy stwier
dzić, że najsurowsze warunki lodowe występują na jeziorach przybrzeżnych poło
żonych we wschodniej części wybrzeża, a zwłaszcza na jeziorze Gardno. Mimo że
jezioro to położone jest nieznacznie na zachód od jeziora Łebsko, o najsurow
szych warunkach lodowych jeziora Gardno decydują jednak warunki nie tyle kli
matyczne, ile batymetryezne (jest najpłytsze).
Częstość i przebieg występowania zjawisk lodowych
Przebieg występowania zjawisk lodowych w poszczególnych zimach okresu
1960/611999/2000 i ich częstość występowania w poszczególnych pentadach
chłodnej pory roku (XIIV) przedstawiono na przykładzie jeziora Gardno, o naj
bardziej surowych warunkach lodowych (rye. 1). Diagramy takie sporządzono
również dla pozostałych trzech jezior i nie stwierdzono zasadniczych różnic mię
dzy nimi. Największa częstość występowania zjawisk lodowych na tych jeziorach
występuje w ostatniej pentadzie stycznia i zawiera się w przedziale 82,585%.
W tej pentadzie na jeziorze Gardno częstość ta wynosi 82,5% (75% lodu stałego i
7,5% lodu pływającego). Do lodu pływającego zaliczono nie tylko śryż, krę i gruz
lodowy, ale także lód brzegowy oraz częściowe zlodzenie jeziora. Na jeziorach
przybrzeżnych wyraźnie dominuje lód stały (8085%) nad lodem pływającym
(1520%). Na jeziorze Gardno ten stosunek wynosi jak 80 do 20% (rye. 1).
Częstość występowania zjawisk lodowych od początku listopada do końca
stycznia ma tendencję rosnącą, a od początku lutego do końca sezonu lodowego
(czwarta pentada kwietnia) spadkową (rye. 1). Można wyróżnić okres od
trzeciej pentady grudnia do trzeciej pentady marca w którym zjawiska lodowe
pojawiają się częściej niż co drugą zimę (>50%). Stała pokrywa lodowa dominu
je (>50%) w okresie krótszym, tj. od czwartej pentady grudnia do drugiej penta
dy marca. Natomiast częstość występowania lodu pływającego nie wykazuje istot
nej zmienności i jest podobna w poszczególnych pentadach (rye. 1).
W przebiegu zjawisk lodowych w poszczególnych zimach okresu
1960/611999/2000 można zauważyć zwiększanie się liczby krótkich okresów
zlodzenia, zwłaszcza w ostatnim trzydziestoleciu (rye. 1). Okres zlodzenia to nie
przerwany ciąg dni z lodem. Na jeziorze Gardno występuje przeważnie od 2 do 3,
a nawet 5 okresów zlodzenia (np. zima 1987/88). Natomiast w latach 60. i wcze
śniejszych XX wieku dominowały zimy przeważnie z jednym bardzo długim okre
sem zlodzenia, charakterystycznym dla zim surowych i umiarkowanych. Ostat
nio d o m i n u j ą krótkie i liczne okresy zlodzenia pojawiające się w różnych
http://rcin.org.pl
55
Lodowe warunki polskich jezior przybrzeżnych
— Lód stały/fest ice
• • Lód pływający / floating ice
10
XI
20
X
I
10
XN
20
31
10
2 0 3 1 0 2 0 2 9 1 0 2 0
I
I
II
I
III
31
I
1020
(V
Rye. 1. Diagram średnich pentadowych częstości (%) liczby dni z lodem stałym i pływającym na
jeziorze Gardno (Gardna Wielka) w okresie 1960/611999/2000
Diagram of mean pentad frequency (%) of days with fast ice and floating ice on Lake Gardno
(Gardna Wielka) in the period 1960/611999/2000
okresach zimy są one charakterystyczne dla zim łagodnych i świadczą o ocie
pleniu klimatu oraz łagodzeniu warunków lodowych. Podobnie skróciły się okre
sy występowania pokryw lodowych. Pokrywy te coraz częściej tworzą się i rozpa
http://rcin.org.pl
56
lózrf Piotr
Cirjatowkz
dają. Przyczyną tego jest nic tylko częstsze występowanie cieńszych pokryw lodo
wych. ale także zmiany warunków meteorologicznych polegające m.in. na prze
plataniu się okresów ochlodzeii i ocicpleń. lakim warunkom towarzyszą również
silne wiatry (głębokie niże) sprzyjające deformacji pokryw lodowych.
Zjawiska deformacji pokryw lodowych
Na akwenach silnie osłoniętych zdecydowanie dominuje stała pokrywa lodo
wa. Pokrywa ta powstaje głównie z narastania grubości szklą lodowego. Pozostałe
rodzaje pokryw lodowych, tj. powstałe ze ściśniętego i zespojonego śryżu i lepy lo
dowej oraz ze ściśniętej i zespojonęj kry i gruzu lodow ego, występują głównie na
akwenach nieosłoniętych morskich (Giijatowicz. 2001 c).
Na jeziorach przybrzeżnych, jako akwenach osłoniętych i stosunkow o niewiel
kich, stopień wzburzenia powierzchni wodnej jest nieznaczny, toteż występują
tam sprzyjające w arunki do tworzenia się szkła lodow ego. Na tych jeziorach szkło
lodowe pokrywające cały akwen może utworzyć się w ciągu jednego dnia (nocy)
i często odnotowywane jest jako pierw szy lód. Grubość pokrywy lodowej utworzo
ncj / narastania grubości szkła lodowego może pow iększać się również w wyniku
zamarzania przemokłej pokrywy śnieżnej (fot. 1).
Pokrywy lodowe powstałe z narastania grubości szkła lodowego niełatwo ule
gają rozpadowi. Jest to lód przeważnie równomiernie narosły, płaski, spoisty
i o dużej wytrzymałości. Jest to jedna / przyczyn (oprócz niewielkiej powierzchni
Fot 1.1"okrywa lodowa powstała z narastania Kruhości szkła lodowego i z zamarzającej,
przemokłej pokrywy śnieżnej na jeziorze Bukowno (!>.|l>ki. iiU XII 199!) r.)
lec covcr ibrmcd by accrcting iee rind and wnuwiee iu Lukc Hukowo (Dąbiu.
3 0 Dcccmbcr 1909)
http://rcin.org.pl
Lodowe warunki polskich jezior
przybrzeżnych
57
akwenu i dużej grubości lodu), że zjawiska związane z deformacji} pokryw lodo
wych (lód nawarstwiony i spiętrzony) pojawiają się tam stosunkowo rzadko.
Pokrywy lodowe aby ulec rozpadowi muszą znacznie stopnieć cienki i zmursza
ły lód nie sprzyja zaś formowaniu się wysokich spiętrzeń lodowych.
Prowadzone badania terenowe w ostatnich latach (1999/002001/02) dostar
czyły wielu pomiarów grubości lodu, w tym również lodu nawarstwionego i spię
trzonego. Niewysokie formy lodu spiętrzonego przeważnie stłoczonego w ba
danym okresie występowały głównie w rejonie rzecznych ławic ujściowych Łeby
(Łebsko) i Łupawy (Gardno). Takie formy lodu spiętrzonego o wysokości mniej
szej niż 1 m nad poziom wody przypominające wyglądem lód stłoczony obserwo
wane były na jeziorze Łebsko, w odległości około 50 m na południe od ujścia Łeby
w dniu 7 marca 2001 r. Wzdłuż brzegu na odcinku około 2 0 metrów utworzyły
się tam 3 równoległe do siebie wały ze stłoczonej drobnej kry i gruzu lodowego
(fot. 2. ryc. 2). Na rycinie 2 przedstawiono schematycznie przekrój poprzeczny
tych spiętrzeń lodowych wraz z wycinkiem pokrywy lodowej. Spiętrzenia te mają
wydłużone i łagodne zbocza dowietrzne, co świadczy, że powstały w wyniku nasu
wania i obłamywania się pola lodowego wzbudzonego siłą wiatru.
Nąjwyższe spiętrzenia lodowe zwal lodowy o wysokości ponad 2 m nad po
ziom wody pojawił się na jeziorze lubsko w podobnym miejscu jak poprzednio,
ale na lądzie (około 10 m od brzegu), na początku trzeciej dekady stycznia 2002 r.
Jego wysokość nad gruntem wynosiła około 1,5 tn. Podobny zwal lodowy o wyso
Fbt. 2. Lód stłoczony na brzegu jeziora Łebsko. Wyżej widoczna plonu prądowa w okolicv ujścia
tehy (7 III 2001 r.)
1'resfiured icc insliore ot l.ake Łebsko. Farther olTthe pnlynya ni the lliver ł^ha mmith
can l>e scen (7 March 2001 j
http://rcin.org.pl
58
Józef Pint r Cirja łowicz
0
2
4
6
8
10
12 m
live 2. Przekrój poprzeczny przybrzeżnej pokrywy i ludu stłoczonego na jeziorze Łebsko
(ujście Łeby. 7 iii 2001 r.)
Crosssection through coastal ice cover, and pressured ice In Lake lebsko
(River IxjIki mouth. 7 March '2001)
kości 1,5 in nad poziom wody pojawił się również n a jeziorze Łebsko, ale w rejo
nie Madwin, na początku drugiej pentadv grudnia 2 0 0 2 r. Utworzył się on na
krawędzi mielizny brzegowej i zbudowany był ze szkła lodowego (fot. 3). Na foto
grafii widoczne jest zbocze dowietrzne u f o r m o w a n e / taili szkła lodowego nasu
niętych i obłamanych podczas procesu zwałowania.
/ relacji miejscowych rybaków wynika, że wyższe formy lodowe (zwały lodo
we) o wysokości n a w e t do kilku metrów pojawiaj«} się bardzo rzadko, przeważnie
l ot \ Zwal lodo\w od stronv dowietrznej w strefie brzegowej jeziora Łebsko
(Madwin* 10 XII 2002 r.)
Hummock from the windward side inshore of Lake Lebsko
(Madwiny, 10 December 2002)
http://rcin.org.pl
Lodowe warunki polskich jezior przybrzeżnych
59
wiosną w czasie występowania silnych sztormów. Aby mógł wystąpić proces zwa
łowania lodu na akwenach o niewielkich powierzchniach i o grubej pokrywie lo
dowej, niezbędna jest odpowiednio duża prędkość wiatru. Bardziej sprzyjające
warunki do zwałowania lodu niż na jeziorach występują więc na słabiej osłonię
tych i większych zalewach przymorskich (por. Gnjatowicz, 200 lc). Spośród jezior
przybrzeżnych najbardziej sprzyjające warunki do zwałowania lodu ma natomiast
jezioro największe Łebsko.
Tendencje zmian warunków lodowych
Występowanie zjawisk lodowych jest bezpośrednio uzależnione od warunków
klimatycznych, a przede wszystkim od temperatury powietrza. Na naszym wy
brzeżu ostatnio (zwłaszcza po 1970 r.) postępujące ocieplenie klimatu, głównie w
okresie zimowym, przejawia się nie tylko wzrostem temperatury powietrza, ale
także zmianami pochodnymi, np. łagodzeniem warunków lodowych (Giijatowiez
i Kożuehowski, 1996).
Podobne tendencje powinny występować również na jeziorach przybrzeżnych.
Badano trendy charakterystyk zlodzenia jeziora o najsurowszych warunkach lo
dowych Gardno z okresu możliwie najdłuższego dla tego jeziora, tj.
1957/582001/02. Wszystkie trendy charakterystyk zlodzenia wykazują tenden
cję spadkową, jednak nie wszystkie są istotne statystycznie. Istotny statystycznie
okazał się trend liczby dni z lodem, a na granicy poziomu istotności a = 0,05
terminu zaniku ostatniego lodu. Związki tych dwóch charakterystyk zlodzenia z
upływającym czasem uzyskały współczynniki korelacji wynoszące odpowiednio
0 , 4 3 1 i 0 , 4 0 2 (rye. 3). Rycina 3, oprócz trendu, zawiera również krzywe
99proeentowego przedziału ufności. Ujemne wartości współczynników korelacji
i regresji, wskazujące na stopniowy spadek liczby dni z lodem i coraz wcześniej
szy termin zaniku ostatniego lodu w ciągu 45leeia, świadczą o łagodzeniu wa
runków lodowych. Tempo zmniejszania się liczby dni z lodem wynosi średnio
11 dni na każde dziesięciolecie, a zanik ostatniego lodu jest przyspieszony o 8 dni
na 10 lat.
Z rozkładu punktów empirycznych na rycinie 3 widać, że w latach pięćdzie
siątych i sześćdziesiątych XX wieku występowało stosunkowo dużo zim surowych
i umiarkowanych o dużej liczbie dni z lodem (górna, lewa część ryciny). W latach
na przełomie XX i XXI wieku wyraźnie dominują zimy łagodne, z małą liczbą dni
z lodem (dolna, prawa część ryciny). Zmniejszyła się wyraźnie liczba zim umiar
kowanych, których miejsce zajęły zimy łagodne. Jednak ostatnia surowa zima
1995/96, o rekordowej liczbie dni z lodem wynoszącej 142, znacznie osłabiła ten
trend. Podobne tendencje zlodzenia występują również na Zalewie Szczecińskim
i mimo występowania tych fluktuacji są wyrazem postępującego ocieplania się
klimatu (Kożuehowski i Girjatowicz, 1997).
http://rcin.org.pl
60
Józef Piotr Girjatowicz
L
160
140
120
100
v>
l'
r^i
80
c
•o
60
40
20
00
5
10
(1959/60)
15
20
(1969/70)
25
30
(1979/80)
35
40
(1989/90)
45
50
(1999/00) Lata/years
O
180
160
140
120
100
80
60
40
0
5
(1959/60)
10
15
20
(1969/70)
25
30
(1979/80)
35
(1989/90)
40
45
50
(1999/00) Lala/years
Ryc. 3. Trendy liczby dni z lodem (L) i terminu zaniku ostatniego lodu (O) dla jeziora Gardno
(1957/582001/02)
Trends for number of days with ice (L), and for date of last ice disappearance (O) for
Lake Gardno (1957/582001/02)
Uwagi końcowe
Jeziora przybrzeżne na polskim wybrzeżu są akwenami osłoniętymi. Na tych
płytkich i wysłodzonych jeziorach obserwuje się intensywny rozwój zjawisk lodo
wych pojawiają się one stosunkowo wcześnie i późno zanikają oraz tworzą się
tam grube pokrywy lodowe. Na naszym wybrzeżu jedynie na Zalewie Wiślanym
http://rcin.org.pl
Lodowe warunki polskich jezior przybrzeżnych
61
obserwuje się surowsze warunki lodowe niż na tych jeziorach (por. Zorina i Ma
liński, 1975), a podobne na Małej Zatoce Puckiej (por. Szefler, 1993). Łagod
niejsze warunki lodowe występują natomiast na Zalewie Szczecińskim (por. Ma
liński, 1971) i znacznie łagodniejsze u południowych brzegów Bałtyku (por.
Giijatowiez, 1990; Majewski i Lauer, 1994).
Zauważalne różnice zlodzenia występują również pomiędzy poszczególnymi
jeziorami. Jeziora położone w zachodniej części wybrzeża (Jamno, Bukowo) ce
chują nieco łagodniejsze warunki lodowe, a w części wschodniej (Gardno, Łeb
sko) surowsze. Wzrost surowości zlodzenia ku wschodowi determinowany jest
głównie warunkami klimatycznymi, natomiast o surowszych warunkach lodo
wych jeziora Gardno w porównaniu z jeziorem Łebsko zadecydowały stosunki ba
tymetryezne.
Najczęściej lód pojawia się w ostatniej pentadzie stycznia (82,585%). Wyraź
nie dominuje lód stały (pokrywa lodowa) nad pływającym (śryż, lód przybrzeżny,
kra) w stosunku jak 80 do 20%. Na pozostałych osłoniętych akwenach naszego
wybrzeża stosunki te nie są już tak wyraźnie zróżnicowane.
Badane charakterystyki zlodzenia w ostatnim 45leeiu wykazują tendencję
malejącą. Jednak istotne statystycznie na poziomie a = 0,05 są trendy tylko licz
by dni z lodem (11 dni/10 lat) oraz terminu zaniku ostatniego lodu ( 8 dni/10
lat) o współczynnikach korelacji odpowiednio 0,431 i 0,402. Podobne zmiany
warunków lodowych stwierdzono na jeziorach północnowschodniej Polski (Gór
niak i Pękala, 2001). Tam np. termin zaniku lodu w okresie 19762000 ulegji
przyspieszeniu w tempie około 10 dni na każde dziesięciolecie, a współczynniki
korelacji dochodziły nawet do 0,47. Nieco słabsze trendy w okresie powojennym
zaobserwowano na zalewach przymorskich (Girjatowiez i Kożuehowski, 1995),
na które miały wpływ głównie większa zmienność warunków lodowych i inne
(wcześniejsze) okresy badawcze. W wypadku dłuższych okresów trendy te stają
się mniej wyraźne, choć generalnie nadal wskazują na łagodzenie warunków lo
dowych. Trendy wskazujące na łagodzenie warunków lodowych na jeziorach pół
kuli północnej obserwowane były już od początków XVIII wieku (Arai, 2000; Ma
gnuson i inni, 2000). Najsilniej zaznaczyły się one po roku 1970 (Kratz i inni,
2000; Magnuson i inni, 2000). Najdłuższą serię obserwacyjną zlodzenia w Euro
pie mają zbiorniki skandynawskie (jeziora: Kallavesi, Nasijand, Oulujand, Mjo
sa). Tam od połowy XIX wieku do lat 90. wieku XX nieco skróciła się długość se
zonu lodowego (1923 dni) oraz nieznacznie później pojawiały się i wcześniej
zanikały zjawiska lodowe (Kuusisto i Elo, 2000).
Począwszy od zimy 1970/71 zauważa się wyraźny wzrost występowania krót
kich i licznych okresów zlodzenia. Wcześniej dominowały zimy przeważnie z jed
nym bardzo długim okresem zlodzenia. Ponadto większa była liczba dni z lodem,
zwłaszcza z pokrywą lodową oraz występowały grubsze pokrywy lodowe. Ma to
związek ze zmieniającymi się warunkami klimatycznymi. Po roku 1970 zaobser
wowano nie tylko wyraźny wzrost temperatury powietrza, ale także wzrost czę
http://rcin.org.pl
62
Józef Piotr Girjatowicz
stośei występowania głębokich niżów i nasilanie się cyrkulacji strefowej zwłaszcza
zimą (Kożuchowski, 1995; Marsz, 1999, Degirmendzić i inni, 2000). Sprzyja to
ocieplaniu się klimatu i łagodzeniu warunków lodowych.
Wysokie formy lodu spiętrzonego mogą pojawić się w momentach rozpadu
grubych pokryw lodowych, wywołanego odpowiednio bardzo silnym wiatrem
(Girjatowicz, 2001). Gładkie, grube i niewielkie powierzchnie pokryw lodowych
na badanych jeziorach (w porównaniu z zalewami czy innymi akwenami morski
mi) niełatwo ulegają wiatrowemu rozpadowa. Dlatego stosunkowo rzadko obser
wuje się na jeziorach lód spiętrzony. Niewysokie formy lodu spiętrzonego, prze
ważnie lodu stłoczonego (do wysokości 1 m nad poziom wody) występują głównie
w rejonie rzecznych ławic ujściowych Łeby (Łebsko) i Łupawy (Gardno). Wyższe
spiętrzenia zwały lodowe, o wysokości dochodzącej do kilku metrów, pojawiają
się bardzo rzadko w okresach występowania niezwykle silnych wiatrów. Najczę
ściej takie spiętrzenia pojawiają się na największych zbiornikach przybrzeżnych,
głównie na jeziorze Łebsko. Zjawiska te, związane z rozpadem pokryw lodowych
i przemieszczaniem się pól lodowych, oddziałują destrukcyjnie nie tylko na brze
gi, drzewa, czy krzewy, ale także na obiekty hydrotechniczne. Postępujące ocie
plenie klimatu, nasilenie cyrkulacji strefowej oraz wzrost częstości występowania
głębokich niżów i silnych wiatrów zapewne przyczyniać się będą do częstego wia
trowego rozpadu grubych pokryw lodowych i związanej z tym niszczącej działal
ności lodu.
Piśmiennictwo
Arai T., 2000, The hydroclimatological significance oflongterm icerecords ofLake Suwa, Ja
pan, Verhandlungen Internationale Vereinigung Limnologie, 27, 5, s. 27572760.
Choiński A., 1991, Katalog jezior Polski. Część pierwsza: Pojezierze Pomorskie, Wydawnictwo
Naukowe UAM, Poznań.
, 1995, Zarys limnologii fizycznej Polski, Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań.
Cyberski J., 1984, Zasoby wodne zlewni rzecznych, [w:] B. Augustowski (red.), Pobrzeże Po
morskie, Ossolineum, WrocławGdańsk.
, 1992, Charakterystyka hydrologiczna dorzecza, [w:] K. Korzeniewski (red.), Zlewnia przy
morskiej rzeki Łupawy i jej jeziora, Wyd. WSP, Słupsk.
Degirmendzić J., Kożuchowski K., Wibig J., 2000, Epoki cyrkulacyjne XX wieku i zmienność
typów cyrkulacji atmosferycznej w Polsce, Przegląd Geofizyczny, 45, 34, s. 221238.
Girjatowicz J. P, 1990, Atlas zlodzenia wód polskiego wybrzeża Bałtyku, Akademia Rolnicza,
Urząd Morski i Okręgowe Przedsiębiorstwo GeodezyjnoKartograficzne, Szczecin.
, 2001 a, Charakterystyki pokryw lodowych polskich jezior przybrzeżnych, Inżynieria Morska
i Geotechnika, 4, s. 184187.
, 200 lb, Charakterystyki zlodzenia polskich jezior przybrzeżnych, Inżynieria Morska
i Geotechnika, 2, s. 7376.
, 200 lc, Morfologia i topografia pokryw lodowych na polskim wybrzeżu Bałtyku, Przegląd
Geograficzny, 73, 12, s. 2536.
http://rcin.org.pl
Lodowe warunki polskich jezior przybrzeżnych
63
, 200 Id, Studies on the formation and disintegration of grounded ice hummocks in sheltered
areas of the southern Baltic coast, Oceanological Studies, 34, s. 316.
, 200 le, Zjawiska deformacji pokryw lodowych na wybrzeżu polskim, Przegląd Geofizyczny,
46, 12, s. 5166.
, 2002, Zlodzenie polskich jezior przybrzeżnych, [w:] M. Ciaciura (red.), Dylematy ochrony
przyrody XXI wieku, Uniwersytet Szczeciński, Szczecin.
Girjatowicz J. P, Kożuchowski K. M., 1995, Contemporary changes of Baltic Sea ice, Geogra
phia Polonica, 65, s. 4350.
, 1996, Współczesna zmienność warunków termicznych i zlodzenia na polskim wybrzeżu
Bałtyku, Rozprawy i Studia 224, Uniwersytet Szczeciński, Szczecin, s. 77120.
Global lake and river ice phenology. Data set documentation, http:// nsidc.org/data/docs/no
aa/q01377...
Gołek J., 19731978, Termika i zlodzenie wód, [plansza w:] Atlas Narodowy Polski, Ossoli
neum , WrocławWarszawaKrakówGdańsk.
, 1986, Zjawiska lodowe na rzekach i jeziorach, [w:] Atlas Hydrologiczny Polski, Wydawnic
twa Geologiczne, Warszawa.
Górniak A., Pękala M., 2001, Zjawiska lodowe jezior północnowschodniej Polski, Przegląd
Geofizyczny, 46, 12, s. 91109.
JańczakJ. (red.), 1996, Atlas jezior Polski 1.I, Wyd. IMGW, Poznań.
, 1997, Atlas jezior Polski t. II, Wyd. IMGW, Poznań.
Kondracki J., 1981, Geografia fizyczna Polski, PWN, Warszawa.
Kożuchowski K., 1995, Głębokie cyklony, anty cyklony i cyrkulacja strefowa nad Europą
(19001990), Przegląd Geofizyczny, 40, 3, s. 231246.
Kożuchowski K., Giqatowicz J. P, 1997, Zmienność zlodzenia Zalewu Szczecińskiego na tle
współczesnych fluktuacji klimatycznych, Przegląd Geofizyczny, 42, 2, s. 155167.
Kratz T. K., Hayden B. P, Benson B. J., Chang W Y. B., 2000, Patterns in the inter annual va
riability of lake freeze and thaw dates, Verhandlungen Internationale Vereinigung
Limnologie, 27, 5, s. 27962799.
Kuusisto E., Elo AR, 2000, Lake and river ice variable as climate indicators in Northern Eu
rope, Verhandlungen Internationale Vereinigung Limnologie, 27, 5, s. 27612764.
Lake Ice Analysis Group (LIAG), http://limnosun.limnology.wisc.edu/~webadmin
/ice/LI AGpage.html
Magnuson J. J., Wynne R. H., Benson B. J., Robertson D. M., 2000, Lake and river ice as a po
werful indicator of past and present climates, Verhandlungen Internationale Vereini
gung Limnologie, 27, 5, s. 27492756.
Majewski A., 1972, Charakterystyka hydrologiczna estuariowych wód u polskiego wybrzeża,
Prace PIHM, 105, s. 340.
Majewski A., Lauer Z. (red.), 1994, Atlas Morza Bałtyckiego, Wyd. IMGW, Warszawa.
Marsz A., 1999, Oscylacja Północnoatłantycka a reżim termiczny zim na obszarze północno
zachodniej Polski i polskim wybrzeżu Bałtyku, Przegląd Geograficzny, 71, 3,
s. 225245.
Pasławski Z., 1982, Zlodzenie jezior w Polsce, Przegląd Geofizyczny, 27(35), 12, s. 7992.
Szefler K., 1993, Zlodzenie, [w:] Zatoka Pucka, Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk.
Zorina W A., Maliński J., 1975, Zlodzenie, [w:] N.N. Lazarenko, A. Majewski, Hydrometeo
rologiczny ustrój Zalewu Wiślanego, Wyd. Komunikacji i Łączności, Warszawa.
[Wpłynęło: grudzień 2002; poprawiono: czerwiec 2003 r.]
http://rcin.org.pl
64
Józef Piotr Girjatowicz
JOZEF PIOTR GIRJATOWICZ
ICE CONDITIONS IN THE POLISH COASTAL LAKES
The work was aimed at presenting temporal and spatial differentiation to basic ice
characteristics, as well as frequency of occurrence and trends, and to analyse some ice
phenomena associated with ice cover disintegration in the Polish coastal lakes: Jamno,
Bukowo, Gardno and Lebsko, within the periods 1960/611999/2000. Archive data col
lected by the Institute of Meteorology and Water Management specify and analyse the fol
lowing ice characteristics: dates of first ice occurrence, and of last ice disappearance, du
ration of the ice season, number of days with ice, and maximum ice thickness in winter.
Ice conditions in Lakes Jamno and Bukowo, located on the western part of the coast, we
re found to be milder than those prevailing in Lakes Gardno and Lebsko, located farther
east. The highest frequency of occurrence of fast ice (about 70%) and floating ice (about
10%), exceeding 80%, was typical of the last pentade of January. The dominant form of
ice was fast ice, contributing 8085% of that all types, which is characteristic of small and
shallow sheltered areas. Such an ice cover is formed through a uniform aeereation of ice
rind. Once the fast ice disintegrates, ice fields shifted by wind can form piled ice (pres
sured ice and hummocked ice). This piled ice is most frequent in the eastern coast of la
ke. Associated phenomena and processes are destructive not only to the shore, but also to
constructions located within the area exposed to ice effects. The trends for ice characte
ristics, though not all significant, show downward trends, particularly with respect to the
number of days with ice (1.1336 days/year) and the date of last ice disappearance
(0.8037 days/year). This attests to ice conditions on the lakes studied becoming milder.
http://rcin.org.pl
PRZEGLĄD GEOGRAFICZNY
2004, 76, l , s . 6577
Wykorzystanie wieku drzew w badaniach tempa
migracji bocznej koryta Małej Panwi (Równina Opolska)
The use of tree age for estimating the rate of lateral migration
of the Mala Panew River channel (Opole Plain)
DARIUSZ CISZEWSKI
Instytut Ochrony Przyrody PAN, 31120 Kraków, Al. Mickiewicza 33;
email: ciszewsla@iop.krakow.pl
IRENEUSZ MALIK, OIMAHMAD RAHMONOV
Wydział Nauk o Ziemi US, 41200 Sosnowiec, ul. Będzińska 60;
email: irekgeo@wp.pl ojmahmad@wnoz.us.edu.pl
Zarys treści. Wykonano datowania wieku drzew porastających XXwieczne paleokoryta i odsy
py meandrowe w górnym biegu Malej Panwi. Wiek najstarszych drzew posłużył do określenia mini
malnego czasu powstania tych form. Na podstawie znajomości wieku form i ich odległości od współ
czesnego brzegu rzeki obliczono minimalne tempo lateralnej migracji koryta.
Słowa kluczowe: erozja koryta, tempo migracji bocznej, Mała Panew, procesy fluwialne, wiek
drzew.
Wstęp
Brzegi rzek meandrujących porośnięte drzewami są wolniej erodowane od
brzegów nie chronionych przez system korzeniowy drzew (Rachocki, 1978;
Abernethy i Rutherfurd, 2000). Dzięki temu koryta rzek płynących przez obsza
ry leśne są węższe i głębsze (Gurnell i inni, 1995; Friedman i inni, 1996; Gurnell
i Sweet, 1998; Rowntree i Dollar, 1999; Brooks i Brierley, 2002; Gregory i inni,
1993). Wpływ drzew na stabilizację brzegów jest uzależniony od gatunku i jego
przystosowania się do środowiska. W Polsce brzegi rzek najliczniej porastają
drzewa najlepiej przystosowane do częstego zalewania systemu korzeniowego
należące do dwóch rodzajów: wierzba (Salix) i olsza (Alnus). Drzewa te również
najszybciej kolonizują nowo powstające lachy i odsypy meandrowe. W później
szych stadiach sukcesji pojawiają się inne charakterystyczne gatunki lęgowe, ta
kie jak wiąz (Ulmus) i jesion (Fraxinus).
http://rcin.org.pl
66
Dariusz Ciszewski i inni
Mimo stabilizowania brzegów przez porastające je drzewa, często obserwuje
się znaczną migrację koryt meandrowych o tempie dochodzącym do 0,7 m rocz
nie (Nanson i Beach, 1977; Everitt, 1968). Podczas wezbrań, w korytach i w obrę
bie równin zalewowych rzek meandrujących powstają liczne formy erozyjne
i akumulacyjne. Powstające w korycie odsypy meandrowe, nadbudowywane
w czasie kolejnych wezbrań, są stopniowo kolonizowane przez drzewa. Wiek po
rastających je drzew może wskazywać na czas powstania tych form i może być
wykorzystywany do określenia tempa migracji koryta rzecznego na przestrzeni
nawet ponad 200 lat (Nanson i Beach, 1977). Wiek drzew porastających odsypy
wskazuje na minimalny czas ich powstania (Hupp, 1984; Malik, 2002). Wiek
drzew nadbrzeżnych może służyć także do oceny wieku łach powstających w cie
niu hydraulicznym podcinanych drzew rosnących w korycie i przy jego brzegach,
a także wieku osadów akumulowanych w postaci półek terasowych na korze
niach tych drzew. Ponadto, wiek drzew przewróconych do koryta w wyniku ero
zji brzegów rzeki może służyć do oceny tempa tej erozji (Malik, 2001, 2002).
W niniejszej pracy prezentowane są wstępne wyniki badań nad wykorzysta
niem wieku drzew rosnących w odciętych w XX w. korytach rzecznych i korytach
przelewowych Małej Panwi do oceny tempa migracji bocznej jej koryta.
Obszar badań
Dolina Małej Panwi przebiega równoleżnikowo przez północnowschodnią
część Równiny Opolskiej, jednak jej źródłowy odcinek leży w obrębie Wyżyny
Śląskiej (Kondracki, 1998). W górnym biegu, w którym przeprowadzono bada
nia, rzeka przepływa przez rozległe subsekwentne obniżenie Małej Panwi, wy
preparowane w iłach kajprowych (ryc. 1). Ma ono założenia strukturalne, jest
ograniczone dolomitowym progiem środkowo triasowym od południa i wapien
nym progiem górnotriasowym od północy (Gilewska, 1972). Dno doliny Małej
Panwi wyścielone jest osadami glacjalnymi i fluwioglacjalnymi zlodowacenia
środkowo polskiego (Włodek, 1976). Aluwia powstałe w wyniku ich redepozycji
wykształcone są przeważnie jako piaski różnoziarniste. W dolinie występuje tera
sa plejstoceńska szeroka na około 2 3 km, poniżej której zlokalizowane są poje
dyncze izolowane pagóry zbudowane z różnoziarnistych piasków (34 m) oraz
dwie terasy holoceńskie: 1,53 m i 0,51,5 m (równina zalewowa), (Przybylski,
1994). Iły kajprowe podścielające utwory czwartorzędowe są rozcinane przez ko
ryto w dolnym biegu rzeki.
Mała Panew ma 137 km długości i odwadnia obszar o powierzchni 2037 km2.
Rzekę zasilają głównie wody gruntowe, a powodzie mają miejsce przede wszyst
kim w okresie letnim i wiosennym. W górnym, zalesionym odcinku dna doliny
pomiędzy Drutarnią i Kielczą spadek rzeki jest niewielki i wynosi 2,3%o, a szero
kość koryta nie przekracza 15 m. W latach 19801999 w posterunku Krupski
Młyn, przepływy wody w korycie Małej Panwi wynosiły najczęściej około 9 m 3 s~\
http://rcin.org.pl
Wykorzystanie wieku drzew w badaniach migracji koryta
67
Średni stan wody w latach 19802000 wynosił około 50 cm. Zdarzały się wez
brania, w czasie których stany wody Małej Panwi przekraczały 300 cm.
Zbiorowiska roślinne w badanym odcinku dna doliny reprezentowane są
głównie przez klasy QuercoFagetea i VaccinoPicetea ze związku AlnoUlrnion
i DicmnoPinion (Matuszkiewicz, 2002). Wśród roślinności nadbrzeżnej prze
waża zespół łęgu jesionowoolszowego FraxinoAlnetum
ze związku Alno
Ulmion. Dominuje w nim Alnus glutinosa, a pojedynczo występują: Fmxinus
excelsior, Be tula pendula, Quercus rohur, Ulmus minor, Pinus sylvestris, Picea
ahies. W obrębie paleomeandrów pojedynczo, a miejscami w postaci zarośli,
wapienie i dolomity środkowotriasowc
middle Triassic limestones and dolomites
^
/
wapienie, mułowce i ilowce górnotriasowe
' upper Triassic limestones, siltstones and claystones
piaski i żwiry plejstoccńskic
Pleistocene fluviogtacial sands and gravels
piaski holoceńskie
Holoccnc fluvial sands
Terasy / terraces:
46m(vistulian/TheVistulian)
j 34 m (wczesny holocen? / Early Holocene?)
% drogi/roads
^ ^
tereny zabudowane / builtup area
1,53 m (holocen / The Holocene)
AC odcinki badawcze / study sections
0,51,5 m ( h o l o c e n / T h e Holocene)
IVI stanowiska badawcze /study sites
Rye. 1. Obszar badań (D) i lokalizacja badanych zakoli (A, B, C) Maiej Panwi. Wysokość teras
według: B. Przybylski, 1994
Study area and location of investigated meander bends. Terrace height according to
B. Przybylski, 1994
http://rcin.org.pl
68
Dariusz Ciszewski i inni
występuje Alnus incana. Krzewy są reprezentowane przez następujące gatunki:
Padus avium, Frangula alnus, Corylus avellana, Salix fragilis.
Metoda badań
Badania terenowe poprzedzono analizą przebiegu koryt Malej Panwi na ma
pach w skali 1:25 000 z 1883 i 1983 roku. Do dalszych badań wytypowano zako
la w odcinkach BrusiekDrutarnia, KrywałdPusta Kuźnica i Krupski Młyn
Kielcza, w których przesunięcie koryta było w tym okresie stosunkowo duże.
Szczegółowe badania topografii przeprowadzono w 6 zakolach meandrowych,
w których przebieg paleokoryt oddzielonych od siebie odsypami meandrowymi
byl w terenie wyraźnie widoczny. W obrębie tych 6 stanowisk (I—VI, ryc. 1) po
sługując się taśmą mierniczą zmierzono długość i szerokość paleokoryt. Ponadto
za pomocą niwelatora wyznaczono wysokości różno wiekowych wypełnień odcię
tych koryt Małej Panwi nad średni stan wody w posterunku Krupski Młyn. Wyso
kości paleokoryt i odsypów meandrowych mierzono w ich najwyższych punktach.
Następnie określono wiek drzew porastających dna i brzegi paleokoryt, brze
gi rzeki w badanych zakolach, a także poziomy łach meandrowych. Świdrem
Presslera odwiercono rdzenie z tych drzew, a następnie obliczono przyrosty rocz
ne w rdzeniach. Wiek drzew posłużył do wyznaczenia minimalnego wieku bada
nych form. Na podstawie dotychczas przeprowadzonych badań w dolinie Małej
Panwi przyjęto, że minimalny czas, jaki musi upłynąć od momentu powstania
poziomu do jego skolonizowania przez roślinność drzewiastą wynosi 5 lat, dlate
go wiek starorzeczy przyjęto o 5 lat dłuższy niż wiek najstarszego z drzew w nich
rosnących (Malik, 2001). Natomiast w celu określenia tempa migracji bocznej
koryta rzeki obliczano iloraz maksymalnej odległości pomiędzy krawędziami
sąsiednich paleokoryt i wieku najstarszego drzewa rosnącego na dnie lub na kra
wędzi paleokoryta. Tempo migracji było określane zarówno w przypadku syste
matycznego przesuwania koryta jak i odcięcia zakola i wyznaczenia nowego
przebiegu koryta.
Wyniki badań
Na stanowisku I znajdują się trzy różno wieko we paleokoryta Małej Panwi
przedzielone podłużnymi pagórami (ryc. 2). Koryto z 1883 roku (a) oddalone
jest od współczesnego o 60 m. Przebiega ono na wysokości 1,4 m i jest słabo
widoczne w morfologu równiny zalewowej. Paleokoryto (b) przebiega w odległo
ści 40 m od koryta na wysokości 1,1 m ponad średni poziom wody we współcze
snym korycie. Paleokoryto (c) położone jest w odległości 22 m od współczesnego
koryta, a jego dno znajduje się na wysokości 0,7 m. W terenie widoczne są wyraź
ne krawędzie wyznaczające wklęsłe brzegi paleokoryt (b) i (c). Wszystkie paleoko
ryta są wypełnione słabo wysortowanymi osadami piasków facji pozakorytowej.
http://rcin.org.pl
Wykorzystanie wieku drzew w badaniach migracji koryta
69
Przeciętna średnica ziaren osadów Małej Panwi tej facji mieści się w przedziale
2,33,2 phi i wynosi średnio 2,48 phi (Malik, 2001). Pagóry oddzielające koryta
są zbudowane z kilkudziesięciocentymetrowej warstwy osadów facji pozakoryto
wej. Pod nią znajdują się piaski średnio i gruboziarniste reprezentujące fację
łach meandrowych (2,02,8 phi, średnia 2,48). Zarówno dna paleokoryt jak
i pagóry porastają olsze czarne i szare. Z mapy z 1883 r. wynika, że paleokoryta
(b) i (c) nie istniały przed tym rokiem. Pagór położony pomiędzy paleokorytami
(a) i (b) nie jest porośnięty drzewami, w przeciwieństwie do pagóra pomiędzy ko
rytami (b) i (c), w obrębie którego najstarsza olsza czarna ma 46 lat. Najstarsza
olsza rosnąca na brzegu współczesnego koryta ma 19 lat. Olsze czarne, które by
ły podstawą obliczania tempa migracji bocznej koryta, mają odpowiednio 59 i 33
lata. Rosną one na krawędzi wypukłego brzegu paleokoryta (b) oraz w dnie pale
okoryta (c). Przy założeniu, że drzewa są co najmniej o 5 lat starsze od pozio
mów, które porastają, przyjęto że paleokoryto (b) powstało w okresie 18831938,
natomiast (c) zostało wykształcone w latach 19381964. Znając maksymalną
szerokość poszczególnych poziomów wynoszącą 16 1 11 m, można wyznaczyć
minimalne tempo migracji bocznej tego zakola w latach 18831938
i 19381964. Wynosiło ono odpowiednio 0,3 i 0,42 m rok 1 .
Na stanowisku II stwierdzono występowanie trzech różnowiekowych paleoko
ryt (ryc. 2). Wszystkie paleokoryta są bardzo wyraźnie zarysowane w morfologii
dna doliny. Paleokoryto przebiegające najdalej od współczesnego koryta wyzna
cza przebieg Małej Panwi z 1883 r. Odległość między nim i współczesnym kory
tem wynosi 48 m. Jest ono położone na wysokości 1,9 m i zostało wypełnione
osadami facji pozakorytowej. Starorzecze (b) wypełnione jest głównie szczątka
mi roślin. Poziom jego wypełnienia znajduje się zaledwie 0,3 m powyżej poziomu
wody we współczesnym korycie w odległości 31 m od niego. W proksymalnej czę
ści starorzecza w wyniku depozycji głównie piasków drobnoziarnistych powstał
rygiel o wysokości 0,5 m nad poziom jego dna. Paleokoryto (c) przebiega w odle
głości 5 m od współczesnego koryta rzeki (ryc. 2). Jego zbocza w przeciwieństwie
do paleokoryt (a) i (b) są strome i nie są porośnięte roślinnością. W dnie wystę
pują piaski różno ziarniste i sporadycznie pojawiają się kępy traw. Paleokoryto (a)
porastają olsze czarne, wiązy i sosny. Sosna, najstarsze drzewo rosnące na dnie
paleokoryta (a) ma 113 lat. Pagór pomiędzy paleokorytami (a) i (b) nie jest poro
śnięty drzewami, krawędź wklęsłą starorzecza (b) porastają pochylone w kierun
ku dna olsze czarne, najstarsza z nich ma 55 lat. Najstarsza olsza porastająca
pagór położony pomiędzy paleokorytami (b) i (c) ma 48 lat. Sosna została nasa
dzona bądź też zasiedliła w sposób naturalny dno paleokoryta (a). W obu przy
padkach paleokoryto to musiało być już wypełnione i utrwalone przed pojawie
niem się sosny przez drzewa reprezentujące początkowe stadia sukcesji. Wiek
sosny wskazuje, że zostało ono odcięte wkrótce po kartowaniu, w efekcie którego
powstała mapa z 1883 r. Zakładając, że paleokoryto (a) powstało w 1884 roku,
przesunięcie boczne koryta Małej Panwi w ciągu ostatnich 118 lat wyniosło oko
http://rcin.org.pl
70
Dariusz Ciszewski i inni
Stanowisko I
Stanowisko n
Stanowisko III
http://rcin.org.pl
Wykorzystanie wieku drzew w badaniach migracji koryta
Stanowisko V
http://rcin.org.pl
71
72
Dariusz Ciszewski i inni
ło 48 m. Oznacza to, że tempo migracji bocznej koryta Małej Panwi w latach
18842002 wyniosło 0,4 m rok 1 .
Na stanowisku numer III znajdują się dwa różnowiekowe paleokoryta Małej
Panwi oddzielone pagórami (ryc. 3) Najstarsze z nich (a), naśladujące przebieg
koryta z 1883 r., wyznacza wyraźna krawędź wypłaszczona u wylotów zakola.
Znajduje się ono na wysokości 1,2 m nad średni poziom wody i oddalone jest od
niego o 39 m. Młodsze paleokoryto (b) jest słabo widoczne w morfologii równiny
zalewowej Małej Panwi. Im bliżej przebiega ono współczesnego koryta tym sła
biej widoczne są jego krawędzie. Jego maksymalna odległość od koryta rzeki wy
nosi 20 metrów, położone jest ono 0,8 m ponad nim. Oba paleokoryta wypełnio
ne są osadami facji pozakorytowej. Pagór pomiędzy paleokorytami (a)
i (b) nie jest porośnięty drzewami. Najstarsza olsza rosnąca w obrębie pagóra po
między paleokorytem (a) i współczesnym korytem ma 26 lat. Najstarszy dąb po
rastający paleokoryto (a) ma 96 lat, a najstarsza olsza rosnąca w obrębie paleo
koryta (b) 46 lat. Oznacza to, że paleokoryto (a) zostało odcięte w latach
18831899. Najdłuższy możliwy czas funkcjonowania paleokoryta (c) to okres
18831989. Krawędzie zewnętrzne pale oko ryt (a) i (b) są oddalone o 20 m, na
tomiast krawędź paleokoryta (b) rozciąga się w odległości 19 m od współczesne
go koryta. Tempo migracji bocznej koryta Małej Panwi w latach 18831951 oraz
w latach 19512002 wyniosło więc na badanym stanowisku nie mniej niż odpo
wiednio 0,29 i 0,37 m na rok.
Na stanowisku n u m e r IV (ryc. 2) znajdują się trzy paleokoryta. Paleokoryto
(a) o wyraźnych krawędziach wyznacza dawny bieg rzeki z 1883 roku. Jest ono
oddalone od głównego koryta o 46 m. Przebiega wysoko, bo aż 2 m ponad pozio
m e m współczesnego koryta. Paleokoryto (b) znajduje się w odległości 20 m od
współczesnego koryta i przebiega 0,6 m ponad nim. Jest ono słabo widoczne
w morfologii doliny, rozpoznać można jedynie wklęsłą krawędź paleomeandra.
Paleokoryto (c) ma łukowaty przebieg i również jest słabo widoczne w morfologii
doliny. Położone jest ono w odległości 13 m od koryta współczesnego i 0,3 m
ponad nim. Wszystkie paleokoryta są wypełnione osadami facji pozakorytowej.
Pagór pomiędzy paleokorytami (a) i (b) nie jest porośnięty drzewami. Najstarsza
olsza rosnąca pomiędzy paleokorytem (b) i korytem współczesnym ma 38 lat.
Najstarsze olchy porastające paleokoryta (b) i (c) mają odpowiednio 48 i 29 lat.
Oznacza to, że rzeka przesunęła się bocznie z pozycji, którą wyznacza paleokory
to (a) do pozycji (b) w latach 18831951, natomiast paleokoryto (c) powstało po
między 1951 a 1968 rokiem. Tempo migracji bocznej koryta Małej Panwi wynio
sło na badanym stanowisku co najmniej 0,23 m rok"1 w latach 18831951,
minimum 0,4 m w latach 19511968 i nie mniej niż 0,38 m rocznie w okresie
19682002.
Stanowisko V to trzy paleokoryta przedzielone różnej wysokości pagórami
(ryc. 4). Przebieg paleokoryta z 1883 r. (a) jest wyraźnie widoczny w rzeźbie rów
niny zalewowej wyznacza go krawędź niewidoczna w górnej części zakola
http://rcin.org.pl
Wykorzystanie wieku drzew w badaniach migracji koryta
73
i stroma, o wysokości 2 m w jego dolnej części. Koryto Małej Panwi przesunęło się
od 1883 r. o 50 m. Jego dno jest położone 1,2 m powyżej poziomu wody w korycie.
Zasypywane w czasie kolejnych powodzi paleokoryto (b) jest ograniczone niewy
raźnymi krawędziami. Przebiega ono w odległości 33 m i znajduje się na wysoko
ści 1,4 m powyżej współczesnego poziomu wody. Paleokoryta (a) i (b) są wypeł
nione osadami facji pozakorytowej. Kolejny ślad przebiegu rzeki to koryto (c)
funkcjonujące tylko podczas wezbrań. Jest ono ograniczone stromymi brzegami,
w których odsłaniają się piaski różnoziarniste. Koryto znajduje się w wysokości
około 0,8 m i przebiega w odległości 8 m od koryta. Piaszczysty wał, wysoki na 2 m
w stosunku do koryta średniej wody, oddziela koryto przelewowe (c) od paleo
koryta (b).
Najstarszym drzewem porastającym pagór przedzielający paleokoryta (a) i (b)
jest 72letni wiąz, natomiast paleokoryta (b) i (c) przedziela pagór porośnięty ol
szami, z których najstarsza ma 34 lata. Dąb to najstarsze drzewo rosnące w dnie
paleokoryta (a), a więc ślad przebiegu rzeki z 1883 r.; ma on 100 lat, czyli koryto
zostało odcięte w latach 18831887. Paleokoryto (b) ma co najmniej 47 lat, po
nieważ najstarsza olsza czarna porastająca dno ma 42 lata funkcjonowało ono
pomiędzy 1887 a 1955 rokiem. Maksymalna odległość pomiędzy krawędziami
paleokoryt (a) i (b) wynosi 16,5 m, a pomiędzy paleokorytem (b) i współczesnym
korytem 33 m. Przesunięcie boczne koryta na badanym stanowisku wynosiło
zatem w latach 18871955 ponad 0,24 m, a w latach 19552002 ponad 0,7 m
na rok.
Na stanowisku VI paleokoryto z 1883 r. przebiega w odległości 63 m od współ
czesnego koryta (a, ryc. 2) i jest słabo zaznaczone w morfologii równiny zalewo
wej Malej Panwi. Znajduje się 1 m ponad średni poziom wody w korycie. Znacz
nie bardziej widoczne jest paleokoryto (b), przebiegające w odległości 32 m
i położone 0,4 m ponad współczesnym korytem. Bezpośrednio w sąsiedztwie
brzegu dzisiejszego koryta, na wysokości 0,2 m przebiega paleokoryto (c). Dna
paleokoryt są wypełnione osadami facji korytowej. Dno paleokoryta (c) porastają
sosny, natomiast paleokoryto (a) olsze. Najstarsza sosna rosnąca w paleokory
cie (b) ma 43 lata, podobny jest wiek najstarszej olszy w obrębie paleokoryta (c).
Pagór położony pomiędzy paleokorytami (a) i (b) nie jest porośnięty drzewami,
z kolei pagór przedzielający paleokoryta (b) i (c) porastają olsze czarne, z któ
rych najstarsza ma 45 lat. Wskazuje to na przybliżony wiek formowania się paleo
koryt (b) i (c) i stosunkowo szybkie tempo migracji bocznej tego zakola wynoszą
ce nie mniej niż 0,63 m rok"1.
Dyskusja
Wielkość przesunięcia koryta rzeki na mapach wskazuje, że jego tempo mi
gracji w badanych zakolach meandrowych jest stosunkowo mało zróżnicowane
i wynosi od 0,46 do 0,7 m rok 1 . Wyjątkiem jest zakole III, w którym jest ono niż
http://rcin.org.pl
74
Dariusz Ciszewski i inni
sze i wynosi około 0,3 m rok"1. W zakolach I, III, IV i Y dla których uzyskano róż
niące się między sobą daty minimalnego czasu funkcjonowania 3 paleomean
drów, możliwa była także ocena minimalnego tempa migracji w krótszych okre
sach, wyznaczonych wiekiem najstarszych drzew rosnących w paleomeandrach.
Wahania tych wartości są znacznie większe i wynoszą od 0,23 do 0,7 m na rok.
Jednakże, przeważają wśród nich wartości niższe od 0,4 m, a więc mniejsze od
przeciętnych uzyskanych dzięki pomiarom na mapach. Ponieważ są to wartości
minimalne, można przyjąć że roczne tempo erozji w badanych zakolach w uzy
skanych okresach wynosiło co najmniej 0,23 lub 0,4 m rok"1 itp. Generalnie więc
wiek drzew rosnących w tych zakolach pozwolił na uzyskanie wyników zgodnych
z uzyskanymi z analizy różnowiekowych map. W tym też zakresie wiek drzew
można wykorzystywać do uszczegółowienia danych uzyskiwanych z map dla
okresu ostatnich 100 lat. Wyższe wartości minimalnego tempa migracji od uzy
skanego z porównania map, około 0,7 m rok"1 w okresie 19552002 na stanowi
sku V wskazują na duże zróżnicowanie w czasie erozji brzegów. Choć nie można
wykluczyć, że na tym stanowisku dochodziło do przerzutów koryta i dlatego tem
po przesuwania się Małej Panwi było tutaj większe.
Niewątpliwie największe tempo erozji jest związane z częstością występowa
nia dużych wezbrań. XXwieczne obserwacje stanów wody wskazują, że nasile
nie dużych wezbrań miało miejsce w II polowie XX wieku. Maksymalne wezbra
nia (300400 cm na wodowskazie Krupski Młyn) obserwowano w latach 1966,
1968, 1977, 1985 i 1997. W latach suchych tempo erozji może być dużo słabsze.
Przeprowadzone obserwacje wskazują także, że zakola o dużej krzywiźnie,
np. stanowisk III i VI migrują szybciej, tworząc system paleokoryt dobrze wi
docznych w rzeźbie równiny zalewowej. Drzewa porastające pagóry oddzielające
paleokoryta mogą być starsze od drzew porastających ich zewnętrzne krawędzie,
np. na stanowisku VI lub III. Może to wskazywać, że pagóry te są fragmentami
porośniętych drzewami wysp przyłączonych w wyniku migracji bocznej do brze
gu wypukłego. Wyspy takie są obecnie obserwowane w zakolach o szczególnie
dużej krzywiźnie. Natomiast w zakolach migrujących wolno, np. na stanowisku
IV, paleokoryta są mniej wyraźnie zaznaczone w rzeźbie dna doliny, a brzegi wy
pukłe paleomeandrów są porośnięte coraz młodszymi drzewami.
W badanych zakolach widoczne są również koryta przelewowe: (c) na stano
wisku III i (c) na stanowisku V Formy takie powstają zwykle w czasie jednej du
żej powodzi, w tym wypadku była to powódź w 1997 roku. Są one rozpoznawalne
dzięki bardziej stromym brzegom i brakiem wypełnień osadami facji pozakoryto
wej w ich obrębie. Ślady ich przebiegu mogą być widoczne przez długi czas w obrę
bie równiny zalewowej i przypominać paleokoryta. Ich charakterystycznymi ce
chami są nieregularne krawędzie i prosty przebieg. Takie paleokoryta nie nadają
się do datowania tempa migracji bocznej za pomocą wieku drzew.
Największy wpływ na uzyskane wielkości tempa migracji bocznej ma tempo
sukcesji roślinności na nowo powstające powierzchnie badanych równin zalewo
http://rcin.org.pl
Wykorzystanie wieku drzew w badaniach migracji koryta
75
wych. Jakkolwiek w badaniach przyjęto przeciętny czas pojawienia się siewek
drzew na 5 lat, jednak jak wskazuje przykład zakola VI może on się znacząco
różnić. W dwóch paleokorytach powstałych niewątpliwie w różnym czasie w tym
zakolu, najstarsza olsza i sosna mają ten sam wiek. Oczywiście nie tylko gatunek
drzewa zadecydował o różnym tempie ich zasiedlenia, chociaż potencjalnie olsza
znacznie szybciej i łatwiej zasiedla obszary nadbrzeżne niż sosna, gorzej znoszą
ca częste zalewanie systemu korzeniowego wodą. W tym, a także w innych zako
lach, wpływ na sukcesję drzew ma tempo wypełniania odciętych koryt osadami,
które z kolei jest uzależnione od rzeźby równiny zalewowej, odległości starorze
cza od koryta i częstości jego zalewania. Datowania osadów odciętych zakoli Ma
łej Panwi za pomocą metali ciężkich wskazują, że paleokoryta mogą być starsze
od porastających je drzew nawet o 10 lat (Ciszewski i Malik, 2003). Jeżeli staro
rzecze nie zostanie wypełnione w krótkim czasie po jego odcięciu, to później
tempo tego wypełniania jest bardzo małe, a sukcesja następuje później. Stosun
kowo najlepiej wiek paleomeandra datują drzewa porastające jego część proksy
malną, ponieważ ona jest najszybciej wypełniana.
Podsumowanie
Wstępne badania wskazują, że możliwe jest wykorzystanie wieku drzew pora
stających równinę zalewową do oceny tempa migracji bocznej koryta rzeki me
andrującej.
Wiek drzew wskazuje na minimalny okres istnienia paleokoryt i odsypów me
androwych, który w rzeczywistości jest kilkakilkanaście lat dłuższy. Drzewa po
rastające piaszczyste odsypy meandrowe zazwyczaj znajdujące się stosunkowo
wysoko nad poziomem wody są przeważnie kilka lat młodsze od tych poziomów.
Natomiast drzewa porastające dna paleomeandrów mogą być nawet o kilkana
ście lat od nich starsze. Opóźnienie to jest spowodowane czynnikami warunku
jącymi sukcesję roślin, np. wysokością nad poziomem wody, częstością zalewania
czy tempem przyrostu osadów. Zjawisko sukcesji roślinnej sprawia, że powstają
ce poziomy i paleomeandry są kolonizowane w różnym czasie przez różne
gatunki drzew.
Piśmiennictwo
Abernethy B., Rutherford A. D., 2000, The effect of riparian tree roots on the massstability
ofiiverbanks, Earth Surface Processes and Landforms, 25, 9, s. 921937.
Brooks A. E, Brierley G. J., 2002, Mediated equilibrium: the influence of riparian vegetation
and wood on the longterm evolution and behaviour of a nearpristine river, Earth
Surface Processes and Landforms, 27, 4, s. 343364.
Ciszewski D., Malik I., 2003, Zapis historii zanieczyszczenia rzeki Małej Panwi metalami
ciężkimi w jej osadach, Przegląd Geologiczny, 51, 2, s. 142147.
http://rcin.org.pl
76
Dariusz Ciszewski i inni
Everitt B. L., 1968, Use of cottonwood in an investigation of the recent history of a flood
plain, American Journal of Science, 266, 6, s. 417439.
Friedman J. M., Osterkamp W R., Lewis W. M., 1996, The role of vegetation and bedlevel
fluctuations in the process of channel narrowing, Geomorphology, 14, 4, s. 341351.
Gregory K. J., Davis R. J., Tooth S., 1993, Spatial distribution of coarse woody dams in the
Lymington Basin, Hampshire, UK, Geomorphology, 6, 3, s. 207224.
Gurnell A. M., Gregory K.J., Petts G.E., 1995, The role of coarse woody debris in forest aquatic
habitats: implications for management, Aquatic Conservation: Marine and Freshwa
ter, 5, 2, s. 143166.
Gurnell A. M., Sweet R., 1998, The distribution of large woody debris acumulations and po
ols in relation to woodland stream management in a small, lowgradient stream,
Earth Surface Processes and Landforms, 23, 12, s. 11011121.
Hupp C. R., 1984, Dendrogeomorphic evidence of debris flow frequency and magnitude at
Mount Shasta, California, Environmetal Geology and Water Sciences, 6,s. 121128.
Gilewska S., 1972, Wyżyny SląskoMalopolskie, [w:] M. Klimaszewski (red.), Geomorfologia
Polski, tom 1, PWN, Warszawa, s. 233250.
Kondracki J., 1998, Geografia regionalna Polski, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Malik I., 2001, Piola lasu nadrzecznego w kształtowaniu koryta rzeki meandrującej na przy
kładzie Małej Panwi (Równina Opolska), maszynopis w Uniwersytecie Śląskim
w Katowicach.
, 2002, Piekonstrukcja tempa migracji bocznej koryta rzeki Małej Panwi na podstawie dato
wań drzew i kłód, Przegląd Geologiczny, 50, 5, s. 454457.
Matuszkiewicz J.M., 2002, Zespoły leśne Polski, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Nanson G. C., Beach H. F., 1977, Forest succession and sedimentation on a meanderingriver
floodplain, northern British Columbia, Canada, Journal of Biogeography, 4,
s. 229251.
Przybylski B., 1994, Późnoglacjalny i holoceński rozwój środkowej części doliny Małej Panwi,
US, Prace Instytutu Geograficznego, 1702, Seria A, Geografia Fizyczna, VII, s. 8495.
Rachocki A., 1978, Wpływ roślinności na ukształtowanie koryt i brzegów rzek, Przegląd Geo
graficzny, 50, 3, s. 469479.
Rowntree K.M., Dollar E.S.J., 1999, Vegetation controls on channel stability in the Bell Paver,
eastern Cape, south Africa, Earth Surface Processes and Landforms, 24, 2,
s. 127134.
Włodek M., 1976, Plejstocen doliny Małej Panwi w rejonie Lublińca, Kwartalnik Geologiczny,
20, s. 839850.
[Wpłynęło: kwiecień 2003; poprawiono: październik 2003 r.]
DARIUSZ CISZEWSKI, IRENEUSZ MALIK, OIMAHMAD RAHMONOV
THE USE OF TREE AGE FOR ESTIMATING THE RATE OF LATERAL MIGRA
TION OF THE MALA PANEW RIVER CHANNEL (OPOLE PLAIN)
The study concerns the ages of trees, whose growth in 20th century paleochannels
and on point bars has been determined in the upper reach of the Mala Panew River in
the eastern part of the Silesian Lowland, southern Poland. Six meander bends, which
http://rcin.org.pl
Wykorzystanie wieku drzew w badaniach migracji koryta
77
shifted significantly over 100 years, as 1:25 000 maps from 1883 and 1983 indicate, we
re selected for investigation. In these bends, paleochannels are relatively well preserved.
The age of the oldest tree, growing in each paleochannel gave information about the mi
nimum age of this form. Further, the minimum rate of lateral river bank erosion was cal
culated on the basis of this minimum age, and the distance of every paleochannel from
the present river bank. The minimum rate of accretion generally varies between 0.2 and
0.4 m year"1 and is generally lower if compared with channel shifting on maps, 0.40.6 m
year 1 . These preliminary results show, that tree age gives a raw estimation of the erosion
rate. The minimum erosion rate estimated is usually 2030% lower than the real one be
cause tree succession is usually several to ten or so years delayed. The best estimation of
the age of paleomeander is given by trees growing at the inlet of the paleomeander which
is relatively quickly filled with sediments.
http://rcin.org.pl
PRZEGLĄD GEOGRAFICZNY
2004, 76, 1, s. 7994
Położenie i budowa ozu PamiętowoKęsowo
(Pojezierze Krajeńskie)
Location and structure of the PamiętowoKęsowo
(Krajna Lakeland)
esker ramy art
MICHAŁ PASIE RB S KI
Instytut Geografii UMK, 87100 Toruń, ul. Fredry 6/8
ADAM KRUPA
Instytut Geografii, Akademia Bydgoska im. Kazimierza Wielkiego,
85428 Bydgoszcz, ul. Mińska 15; email: instgeo@abbyd.edu.pl
Zarys treści. Opierając się na szczegółowym kartowaniu geomorfologicznym i analizie odsło
nięć autorzy prezentują budowę walu ozowego, usytuowanego na grzbietach drumlinów, które w do
tychczasowych opracowaniach były opisywane jako kemy. Zebrany materiał pozwala ponadto na od
tworzenie mechanizmu zdarzeń, jakie miały miejsce podczas recesji ostatniego lądolodu na tym
obszarze.
Słowa kluczowe: Pojezierze Krajeńskie, zlodowacenie Wisły, budowa geologiczna, drumliny,
wały azowe.
Wprowadzenie
Wśród 46 ozów Pojezierza Krajeńskiego można wyróżnić zarówno wały ozowe
o kierunku południkowym, jak i równoleżnikowym. Generalnie przeważają ozy
układające się równoleżnikowo, co nie jest często spotykane. Ten układ wałów
ozowych i miejscami brak przykrycia z gliny zwałowej, wskazuje, że powstawały
one w szczelinach lodowcowych i tunelach subglacjalnych. Natomiast położenie
ozów w stosunku do głównych form rzeźby terenu, tj. moren czołowych, drumli
nów, depresji końcowych, sandrów i rynien subglacjalnych jest unikalne w skali
całego obszaru vistulianu w Polsce. Wynika ono przede wszystkim z tego, że wa
ły ozowe zalegają tu na grzbietach masywów morenowych, drumlinów, są zako
rzenione w powierzchni kopalnych sandrów, przekraczają rynny subglacjalne na
podobieństwo nasypów kolejowych, a nawet łączą duże obniżenia glacjalne, któ
http://rcin.org.pl
HĄ
Michał f'asicrbski, Adam Krupa
re były uprzednio konserwowane przez lód lodowcowy. Takie położenie ozów
w stosunku do innych form rzeźby ma swój wydźwięk morfogenetyczny i stano
wi jeden z dowodów, że na obszar ten nastąpiło ponowne nasunięcie lądolodu
o charakterze szarży, a wszystko to miało miejsce podczas zaniku ostatniego lądo
lodu (Pasierbski, 2003). Prezentowany oz PamiętowoKęsowo ma kierunek po
łudnikowy i jest usadowiony na grzbietach drumlinów.
Historia badań ozów Pojezierza Krajeńskiego
Badania geologiczne tego obszaru na szerszą skalę rozpoczęły się dopiero od
czasu budowy pierwszych linii kolejowych. Związane z tym przygotowania i wy
bór tras pod przyszłe szlaki wymagały nie tylko szczegółowych analiz rzeźby tere
nu, lecz także rozpoznania geologicznego (wykopy, nasypy, budowa mostów).
Stąd wzięły się późniejsze opracowania G. Maasa (1900) i P Sonntaga (1919),
w których znajdujemy opis nie tylko form, lecz także budowy geologicznej. Więk
szość tych dokumentacji pochodzi niewątpliwie z wykopów kolejowych. Nieza
leżnie jednak od powyższej konkluzji, pierwszy wał ozowy na Pojezierzu Krajeń
skim został odkryty dość przypadkowo i to przez studenta geologii, który spędzał
wakacje w majątku swojej ciotki w Borówkach. Z czasem okazało się, że tym stu
dentem był geolog Pruskiego Urzędu Geologicznego A. Jentzsch. Odkryty przez
niego oz (Jentzsch, 1906) jest jednym z ładniejszych pod względem kształtu i,
jak dotąd, doskonale zachowany. Nosi on obecnie nazwę ozu SzynwałdPrzepał
kowo (Pasierbski, 2003).
Kilkanaście lat później P Sonntag (1919) w swojej Geologii Prus Zachodnich
daje opis ozu StawnicaZłotów, który nazywa „ozem Bismarcka". Po II wojnie
światowej R. Galon (1952) rozpoznaje oz PłoskówWielowiczek. Forma ta jest
obecnie w znacznej mierze zniszczona przez eksploatację, a zachowany frag
ment nosi teraz nazwisko swojego odkrywcy, Galona (Pasierbski, 2003).
Późniejsze badania T. Murawskiego (1969), a szczególnie jego niepublikowa
na praca doktorska (Murawski, 1973), zawiera opis 13 ozów, w tym rozpozna
nych już przez A. Jentzscha (1906), P Sonntaga (1919) i R. Galona (1952).
Wśród opisanych ozów zabrakło jednak wału ozowego z Kęsowa. Znalazł się on
natomiast (łącznie z pozostałymi) w opracowanym przez D. CzernickąChod
kowską (1991) katalogu form ozowych.
Nowe badania moren więcborskich (Pasierbski, 1996), jak również prace kar
tograficzne (Pasierbski i Niewiarowski, 1996, 1998) przyczyniły się do odkrycia
dalszych wałów ozowych, których na Pojezierzu Krajeńskim jest znacznie więcej
niż dotychczas sądzono. Niektóre z nich stały się przedmiotem pracy magister
skiej (Krupa, 2000), a przykład krzyżujących się wałów ozowych koło Kamienia
Krajeńskiego tematem oddzielnej publikacji (Pasierbski i Krupa, 2000).
http://rcin.org.pl
Położenie i budowa ozu PamiętowoKęsowo
81
Obszar badań i metody badawcze
Obszar b a d a ń obejmuje kęsowskie pole drumlinowe, usytuowane między ob
rowskim obniżeniem glacjalnym n a północy oraz r y n n a m i Kamionki n a południu
i Wytrycha n a zachodzie (ryc. 1). W dotychczasowych opracowaniach kartogra
ficznych obszar ten był przedstawiany jako skupisko k e m ó w z wałem ozowym
o charakterystycznych odnogach (Murawski, 1969; Butrymowicz i inni, 1978),
Ryc. 1. Położenie obszaru badań na tle pól drum linowych Pojezierza Krajeńskiego (pokazano
strzałką)
1 moreny czołowe, 2 zdrumlinizowane masywy morenowe, 3 większe rynny subglacjalne;
4 pola drumlinowe: A charzykowskie, B kęsowskie, C lutowskie, D sępoleńskie,
E radońskie, F więcborskie, G sośnieńskie, H borzyszkowskowitosiawskie, I iobżenic
kie, J trzemiętowskonowodworskie, 5 oz
Location of the study area against the background of the drumlin fields of Krajna Lakeland
(shown by arrow)
1 end moraines; 2 drumlinized morainic massifs; 3 larger subglacial channels; 4 drumlin
fields: A Charzykowy; B Kęsowo; C Lutowo; D Sępólno; E Radońsk; FWięcbork;
G Sośno; H BorzyszkowoWitosiaw; I Łobżenica; J TrzemiętowoNowy Dwór; 5 esker
http://rcin.org.pl
HĄ
Michał f'asicrbski, Adam Krupa
dlatego głównym celem pracy było poznanie budowy wspomnianych odnóg wy
stających z wału ozowego oraz ich stosunku do niego.
Badania rozpoczęto od analizy mapy hipsometrycznej w skali 1:10 000, a na
stępnie opracowano wszystkie istniejące odsłonięcia, w których wykonano:
klasyfikację genetyczną osadów;
badania orientacji dłuższej osi klastów w glinach zwałowych (od 50 do 100 po
miarów) ;
badania struktur glacjodynamicznych w glinach zwałowych i na kontakcie
z osadami je podścielającymi;
badania kierunków paleoprądów na podstawie warstwowania przekątnego róż
nej skali (wał ozowy).
Ponadto opracowano dokumentację fotograficzną i rysunkową wszystkich od
słonięć.
Charakterystyka morfologiczna drumlinów i walu ozowego
Kęsowskie pole drumlinowe jest położone na obszarze wysoczyzny moreno
wej i jest jednym z najmniejszych na Pojezierzu Krajeńskim. Składa się z 46
drumlinów ułożonych prostopadle do ozu (ryc. 1, 3). Poszczególne drumliny ma
ją kształt różnej długości wałów, rozdzielonych wąskimi nieckami glacjalnymi,
w których lokalnie występują torfowiska wysokie (fot. 1). Jedynie w pobliżu Kę
sowa dno jednej z niecek wypełniają wody Jez. Czarnego i sąsiadującego z nim
od wschodu mniejszego zbiornika, dlatego wały drumlinowe przylegające bezpo
średnio do Jez. Czarnego mają często imponujący wygląd (fot. 2).
Oz PamiętowoKęsowo jest jednolitą formą wałową o długości około 2,5 km
i częściowo wyrównanym grzbiecie (fot. 3), natomiast wspomniane już wcześniej
odnogi są drumlinami i czynią wrażenie, jakby znikały pod ozem; wał ozowy w ta
kich miejscach wykazuje wzrost wysokości o 3 5 m. W związku z powyższym do
minuje on nad otoczeniem, tym bardziej że maksymalne deniwelacje między
dnem niecek glacjalnych a grzbietem ozu przekraczają nawet 25 m. Tłumaczy to
w pewnym stopniu nazwę „Karpaty"(ryc. 2), która po raz pierwszy pojawiła się
na mapie topograficznej w skali 1:100 000 ark. Chojnice, wydanej przez Wojsko
wy Instytut Geograficzny w okresie międzywojennym. Prawdopodobnie była to
nazwa lokalna, stosowana przez mieszkańców, którą uwiecznili topografowie
opracowujący mapę.
Występujące w otoczeniu ozu drumliny mają, jak wspomniano, kształt walów
o długości 60550 m, szerokości 3 0 1 5 0 m i wysokości względnej 3 9 , 5 m.
Średnia długość drumlinów wynosi 191 m, szerokość 80,5 m, a wysokość 4,5 m.
Ryc. 2. Mapa hipsometryczna walu ozowego PamiętowoKęsowo z fragmentem kęsowslaego pola
drumlinowego. Karpaty lokalna nazwa walu ozowego, A drumliny
Hypsometric map of the PamiętowoKęsowo esker rampart with a part of the Kęsowo drumlin
field. Karpaty local name of esker rampart, A drumlins
http://rcin.org.pl
http://rcin.org.pl
HĄ
Michał f'asicrbski, Adam Krupa
Fot. I Niecki» międzydrumlinowa z torfowiskiem wysokim w obrębie dna
Interdrninlin basin with raised bog within the Ixittom
Kot. 2. Drumliny po wschodniej stronie Jez. Czarnego
Dnnnlins to the cast of Lake Czarne
http://rcin.org.pl
Położenie i budowa ozu PamiętowoKęsowo
85
Ryc. 3. Mapa geomorfologiczna walu ozowego PamiętowoKęsowo z fragmentem kęsowskiego
pola drumlinowego; 1 wai ozowy 2 drumliny
Geomorphological map of the PamiętowoKęsowo esker rampart with a part of the
Kęsowo drumlin field; 1 esker rampart, 2 drumlins
Średni stosunek długości do szerokości drumlinu (l/w) wynosi tutaj 2,39,
a współczynnik wydłużenia drumlinu A = 2,38.
Porównując średnie wartości długości i szerokości analizowanych drumlinów,
należy zauważyć, że są one zbliżone tylko do analogicznych danych z radońskie
go i charzykowskiego zespołu drumlinowego (ryc. 1). Pozostałe zespoły drumli
nowe na Pojezierzu Krajeńskim mają wskaźniki znacznie odbiegające od wyżej
przytoczonych, prawdopodobnie dlatego, że na innych obszarach występują tak
że megadrumliny.
http://rcin.org.pl
8(i
Michał Pas tabaki.
Adam
Krupa
lot. 3. Północna część walu ozowego P.unięiowoKęsowo
Northern part of the PamiętowoKęsowo esker rampart
Budowa drumlinów
Drumliny występujące w obrębie kosowskiego zespołu drumlinowego lo for
my zbudowane z piasków z pokrywą gliny zwałowej. Miąższość tej gliny jest
zmienna i według dotychczasowych ustaleń wynosi od 1.5 do 3,0 in. Przykrywa
ona w całości drumliny i występuje także w d n a c h niecek glacjalnych, a jej obec
ność umożliwia utrzymywanie się wody opadowej i sprzyja powstawaniu torfo
wisk wysokich. Miejscami na grzbietach drumlinów zalegają również osady abla
cyjne, wykształcone w postaci silnie piaszczystej gliny spływowej lub masywnych
piasków ze żwirem i głazami.
Z uwagi na brak większych odsłonięć, budowa drumlinów była dotychczas
nieznana. Dopiero eksploatacja kruszywa w północnej części ozu odsłoniła także
osady zalegające poniżej jego podstawy w ten sposób powstało tu odsłonięcie
z dwoma poziomami eksploatacyjnymi (fot. 4). Analiza tego dużego odsłonięcia
wykazała, że w spągu osadów glacjofluwialnych budujących wał ozowy zalega
częściowo rozmyta glina zwałowa (DSin) o miąższości 1 m. tworząca jednocze
śnie powierzchnię drumlinu (ryc. 4B). Jest to glina ilasta z warstwą glacjomylo
nitu mułkowopiaszczystego w spągu i zdecydowanym kierunku ułożenia dłuż
szej osi klastów (ryc. 4C). Zalegająca poniżej warstwa glacjomylonitu
o miąższości 20 cm składa się z przerostów mulkowych i piaszczystych osiągają
cych maksymalnie 8 mm grubości, wśród których występują również klasty.
http://rcin.org.pl
Położenie i btidauu ozu
PamiflouoKęsouo
87
Fot. I. Dwupoziomowe odsłonięcie ukazujące budowę walu ozowego i zalegającego
| kkI nim dnimlinu
Twolevel cxposurc showing tlie es ker ram jurt siructure and tlic drumlin
occurring under it
Obecność klastów w glacjomylonicie stała się przyczyną, że wykonano tutaj tak
że pomiary ich ułożenia. Wykazały one generalnie ten sam kierunek jak w nad
leglej glinie zwałowej, z tą tylko różnicą, że kształt diagramu (ryc. 11)) nic jest tak
zwarty jak poprzednio i wykazuje większy rozrzut. Takie rozproszenie w ułożeniu
dłuższych osi klastów w glacjomylonicie prawdopodobnie wywołał proces ściera
nia na kontakcie bazalnej gliny zwałowej z masywnym piaskami glacjolluwialny
mi. Piaski te z niewielką domieszką żwirów tworzą górny fragment zdeformowa
nych osadów glacjoiluwialnych ((»'///, GSm, Sh, Fh) o przeciętnej miąższości
2 , 5 3 m, w których wytworzyły się leżące fałdy (fol. 5). Serię tę podściela dolna
glina zwałowa, silnie zdeformowana, o zróżnicowanej miąższości 0 . 4 0 . 8 m,
z której sterczą dwa kliny gliniaste (fot. 5A), wnikające stopniowo \\ osady gla
cjofluwialne tworzące fałdy. Glina ta jest widoczna ponadto w formie porwaka w
obrębie fałdu (fot. 5A'). Wykonane tutaj pomiary oraz próba rekonstrukcji głów
nego kierunku naprężenia ścinającego wskazuje, że lądolód. który zdeformował
powyższe osady, nasunął się z zachodu. Kierunek ten został potwierdzony już
wcześniej przez ułożenie dłuższej osi klastów w górnej glinie zwałowej i glacjo
mylonicie (ryc. 4C. D). Naprężenia ścinające wytworzone w stopie lądolodu do
prowadziły natomiast do stopniowego wciągania w strukturę fałdów dolnej gliny
zwałowej, a n a s t ę p n i e ich rotacji. W miejscu wciągania klina gliniastego
w osady glacjofluwialne zachodził także proces ścinania, który spowodował powsta
http://rcin.org.pl
HĄ
Michał f'asicrbski, Adam Krupa
2
Ryc. 4. Stanowisko Jez. Czarne
A lokalizacja odsłonięcia, B budowa drumlinu; 1 glina zwałowa, 2 glacjomylonit, 3 pia
ski różnoziarniste masywne, C diagram ułożenia dłuższej osi klastów w gjinie zwałowej,
n liczba pomiarów, D diagram ułożenia dłuższej osi klastów w glacjomylonicie,
n liczba pomiarów
Czarne Lake site
A location of the exposure; B structure of drumlin: 1 till; 2 siltysandy glaciomylonite;
3 massive variouslygrained sands; C diagram of clasts' longer axis position in the till;
n number of measurements; D diagram of clasts' longer axis position in the siltysandy
glaciomylonite; « number of measurements
nie całego systemu drobnych uskoków widocznych w osadach budujących środko
wą część fałdu. Jednocześnie po zewnętrznej strome wciąganego klina gliniastego,
w serii piasków drobnoziarnistych wytworzyły się uskoki rosnące (fot. 5B).
Przedstawione powyżej struktury występujące w drumlinie stanowią przykład
glacjokataklazytu podobnego do tego, jaki opisali wcześniej S. Kozarski i L. Ka
sprzak (1992). Wytworzył się on w warunkach subglacjalnych po nasunięciu się
lądolodu na obszar sandrowy, usytuowany na przedpolu moren obkazkich (Gier
szewski i Pasierbski, 1993).
Autorzy wykonali także wkop w drumlinie występującym na południe od Kę
sowa. Analiza tego odsłonięcia wykazała, że ten drumlin ma trochę inną budowę,
bowiem od powierzchni występuje tu około 90 cm masywnych piasków ze żwi
http://rcin.org.pl
Położenie i budowa ozu PamiętowoKęsowo
89
rem (SGm) przykrywających ilastą glinę zwałową (DFm) o miąższości 2 m, którą
podściełają masywne piaski (Sm). Spągowa warstwa tej gliny wykazuje obecność
glacjomylonitu (około 60 cm) w postaci różnej wielkości soczewek i przerostów
piaszczystych. Występowanie glacjomylonitu w spągu gliny zwałowej dowodzi, że
glina t a j e s t bazalną gliną zwałową z nałożenia. Potwierdzają to również pomiary
dłuższej osi klastów, wskazujące na prawie jednolity kierunek ich ułożenia (90%
frekwencji). Natomiast pomiar klastów w glacj omyło nicie może dowodzić, że na
kontakcie bazalnej gliny i podścielających ją piasków dochodziło do reorientacji
klastów podczas procesu ścierania.
Budowa wewnętrzna ozu
Budowę wewnętrzną ozu PamiętowoKęsowo rozpoznano w dwóch miej
scach: czynnym jeszcze wyrobisku w północnym krańcu ozu oraz starej odkryw
ce w części południowej.
Pierwszy profil znajduje się na wschodnim skłonie ozu (ryc. 5), gdzie pod
warstwą gliny zwałowej zalegają osady glacjofluwialne, wykształcone w postaci
piasków różnoziarnistych i drobnego żwiru (SGp). Tworzą one wypełnienia śred
nio i drobnoskalowych rynien, wskazujących na przemieszczanie się megariple
marków w warunkach przepływu podkrytycznego. W stropie tej serii rynien ob
serwuje się ich wypłycanie aż do zaniku włącznie. Następnie widoczny jest
podobny materiał, ale złożony w postaci warstw horyzontalnych lub lekko nachy
lonych w kierunku południowym. W stropie tego osadu zaobserwowano kontakt
z gliną zwałową o charakterze sedymentacyjnym, będący prawdopodobnie efek
tem podmywania stropu tunelu, na co wskazują gruby żwir i otoczaki z drobniej
szym, piaszczystym matriks (DSm). Grube okruchy nie mają charakteru „zrzut
ków" ze stropu, lecz osadu wytopionego przez termiczne oddziaływanie
przepływającej wody. Wydaje się również, że miejscami jego ułożenie nosi ślady
modelowania przez prąd wody, ponieważ część otoczaków zalega płaską po
wierzchnią zgodnie z upadem warstw. Osady glacj ofluwialne cechuje ponadto
pocięcie uskokami zrzutowymi, charakterystycznymi dla brzeżnych stref form
ozowych utworzonych w następstwie wytapiania się ścian lodowych podpierają
cych złożony osad. Sieć uskoków jest dość gęsta, o niewielkich zrzutach, wystę
pujących niekiedy w przelocie jednej warstwy. Ten typ uskoków określany jest
mianem synsedymentacyjnych (Pasierbski, 1980) świadczą one o okresowym
zamarzaniu zbiornika, a następnie akumulacji osadów na lodzie.
Budowę południowego krańca ozu opracowano w postaci syntetycznego pro
filu i opisano kodem litologicznym zaproponowanym przez T. Zielińskiego
(1995). W podstawie profilu widoczne były piaski o przekątnym płaskim uwar
stwieniu (Sp), wskazującym na budowanie dużej formy dna w warunkach prze
pływu podkrytycznego. Ławica ta w stropie była nacięta erozyjnie i wypełniona
mułkiem uwarstwionym horyzontalnie (Fh). Tę przerwę w sedymentacji osadów
http://rcin.org.pl
HĄ
Michał f'asicrbski, Adam Krupa
Ryc. 5. Stanowisko Jez. Czarne
A lokalizacja odsłonięcia, B budowa ozu; 1 glina zwałowa, 2 masywne żwiry z otoczaka
mi, 3 piaski średnioziarniste, 4 żwiry piaszczyste o przekątnym płaskim uwarstwieniu,
C diagram ułożenia dłuższej osi klastów w glinie zwałowej, n liczba pomiarów
Czarne Lake site
A location of exposure; B structure of esker; 1 till; 2 massive gravels with roundstones;
3 mediumgrained sands, horizontally laminated; 4 sandy gravels of planar crossstratifica
tion; C diagram of clasts' longer axis position in the till; n number of measurements
gruboziarnistych prawdopodobnie wywołał niemal całkowity zanik przepływu.
Później nastąpiło jego ożywienie aż do fazy górnego płaskiego dna, na co wskazu
ją horyzontalnie uwarstwione piaski (Sh). W stropie są one rozcięte erozyjnie
i nadbudowane przez duży odsyp piaszczystożwirowy o przekątnym, płasidm
układzie warstw (SGp). Uprzednie rozcięcie powierzchni i obecność grubszego
ziarna żwirów wskazują na rosnącą energię przepływu głównego prądu w tunelu,
ale jego struktura ujawnia jednocześnie osłabienie siły transportowej płynącej
wody. Budowana w kierunku południowym ławica piaszczystożwirowa (SGp)
jest w stropie ścięta i następnie nadbudowana przez warstwę żwiru piaszczyste
go (GSh), co również dowodzi wzrostu siły transportowej przepływu w tunelu.
http://rcin.org.pl
Fot. 5. Glacjodynamiczne deformacje osadów nieskonsolidowanych w budowie drumlinu.
A kliny inkorporowanej gliny zwałowej, A' fragmenty klina gliniastego widoczne w strukturze fałdu, B uskoki rosnące widoczne w osadach glacjofluwialnych
Glaciodynamic deformations of nonconsolidated deposits in the drumlin's structure.
A wedges of incorporated till, A' fragments of clayey wedge visible in the fold structure, B raising faults visible in the glaciofluvial deposits
http://rcin.org.pl
Położenie i budowa ozu PamiętowoKęsowo
91
Ten poziom prawdopodobnie wskazuje n a tworzenie się żwirowopiaszczystej
„podłogi" w fazie górnego płaskiego dna, po której następnie przemieszczały się
piaszczystożwirowe odsypy (SGp). Również one były niszczone erozyjnie w stro
pie. Ostatnie ogniwa sedymentacyjne ozu stanowią ławice litofacji Sm i GSm,
której niewyraźne warstwowanie lub w ogóle masywna struktura, wskazują na
skrajnie wysokoenergetyczne przepływy w warunkach całkowitego wypełnienia
tunelu wodą, wtedy też osad jest niesiony w postaci dużej ilości zawiesiny. Całość
osadów glacjofluwialnych przykrywa zwarta pokrywa piaszczystej gliny zwałowej
(DSm), którą można uważać za glinę z wytopienia, a wał ozowy w tej części sta
nowi formę subglacjalną. Chaotycznie prowadzona eksploatacja ozu nie pozwoli
ła jednak odpowiedzieć na pytanie, czy jest on w całości formą zakorzenioną.
Być może niektóre jego fragmenty nie są zakorzenione w starszych osadach, wte
dy należy przyjąć tezę, że powstał on w tunelu wciętym w stopę lądolodu (Bren
nand, 2000). Prawdopodobnie gliniasta pokrywa drumlinów mogta stanowić
przeszkodę w tworzeniu się subglacjalnego drenażu o charakterze rozproszo
nym. Być może tym także należy wytłumaczyć dostosowanie się linii grzbietowej
ozu do pola drumlinowego. Natomiast glina zwałowa nie występuje na całej dłu
gości grzbietu ozowego, a bywa również tak, że na niektórych odcinkach nie ma
jej wcale lub jest jej niewiele pod przykryciem osadów ablacyjnych. Zaobserwo
wane zaś w niewielkim wykopie struktury można wiązać z zapadaniem się stro
pu lodowego nad tunelem. Nie należy odrzucać także możliwości tworzenia się
fragmentów ozu w warunkach inglacjalnych (ponad wypełnionymi lodem niec
kami), choć takie formy przynajmniej sądząc z obserwacji form ozowych z ob
szarów współcześnie zlodowaconych mają nikłe szanse przetrwania z powodu
wytapiania się ich lodowej podstawy (Szupryczyński, 1965). Prawdopodobnie tak
też można wytłumaczyć brak lub niewielką miąższość pokrywy gliniastej w zała
maniach przebiegu linii grzbietowej, co może być następstwem zapadania się
ozu na takim odcinku. W badanych odsłonięciach nie stwierdzono jednak więk
szych zaburzeń spowodowanych zrzutem osadu gromadzonego na lodzie, z wy
jątkiem stoków ozu, co wyjaśniono już wcześniej.
Analiza paleoprądów wykazała generalnie południowy kierunek odpływu wo
dy w tunelu, z niewielkimi odchyleniami, co może być związane z przemieszcza
niem się prądu wody skośnie do osi morfologicznej tunelu.
Reasumując należy podkreślić, że wał ozowy PamiętowoKęsowo jest formą
niejednorodną, składającą się z odcinków zarówno subglacjalnych, akumulowa
nych w tunelu oraz utworzonych w szczelinie otwartej ku górze, o czym może
świadczyć brak pokrywy gliniastej w niektórych miejscach na jego grzbiecie. Jest
on także częściowo „zakorzeniony", a ponadto kształt jego linii grzbietowej do
stosował się do poprzecznie układających się drumlinów. Brak odsłonięć w części
środkowej nie pozwala na szczegółowe rozróżnienie odcinków powstałych w tu
nelu i szczelinie otwartej ku górze.
http://rcin.org.pl
HĄ
Michał f'asicrbski, Adam Krupa
Podsumowanie i wnioski
1. Wał ozowy PamiętowoKęsowo jest formą złożoną, która tworzyła się za
równo w tunelu, jak i w szczelinie otwartej ku górze.
2. Formy poprzeczne w stosunku do wału ozowego, uznawane dotychczas za
ostrogi lub odnogi ozu (Murawski, 1969; Butrymowicz, 1978; Butrymowicz i in
ni, 1978), okazały się drumlinami.
3. W miejscach, gdzie wał ozowy przekracza drumlin, jego wysokość wzrasta
o 3 5 m.
4. Południowa część wału ozowego, która tworzyła się w tunelu może być
fragmentarycznie „zakorzeniona" w grzbietach drumlinów.
5. Większość drumlinów występujących w otoczeniu ozu należy do f o r m
piaszczystych z pokrywą gliny zwałowej (ryc. 4B, 5B). Powstały one zapewne
z deformacji osadów sandrowych, występujących n a przedpolu moren obkaz
kdch.
6. Nasunięcie lądolodu, które doprowadziło do drumlinizacji tego obszaru
miało charakter szarży (Pasierbski, 2003). Lądolód, który w niej uczestniczył
uległ silnemu spękaniu, a następnie w jego szczelinach i tunelach doszło do aku
mulacji osadów, które po wytopieniu się lądolodu spowodowały powstanie licz
nych wałów ozowych. Wały te zalegają obecnie na drumlinach, przekraczają
zdrumlinizowane masywy morenowe i rynny subglacjalne lub są zakorzenione
w kopalnych sandrach.
Piśmiennictwo
Brennand T.A., 2000, Deglacial meltwater drainage and glaciodynamics: inferences from
Laurentide eskers, Canada, Geomorphology, 32, 34, s. 263293.
Butrymowicz N., 1978, Objaśnienia do Mapy geologicznej Polski 1:200 000, ark. Chojnice,
Wyd. A, Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa.
Butrymowicz N., Murawski T., Pasierbski M., 1978, Mapa geologiczna Polski 1:200 000, ark.
Chojnice, Wyd. A. Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa.
CzernickaChodkowska D., 1991, Formy ozowe na obszarze Polski, Muzeum Ziemi PAN,
Warszawa.
Galon R., 1952, Formy polodowcowe okolic Więcborka, Studia Societatis Scientiarum Toru
nensis, 1, 5, s. 91115, Toruń.
Gierszewski P, Pasierbski M., 1993, Struktura i geneza obkazkiej moreny czołowej, Przegląd
Geograficzny, 65, 34, s. 363388.
Jentzsch A., 1906, Ein As bei Borowke in Westpreussen, Jahrbuch der Preussischen geologi
schen Landesanstalt zu Berlin, 327, s. 107113.
Kozarski S., Kasprzak L., 1992, Glacidynamometamorfoza
osadów
nieskonsolidowanych
w makroi mezoglacjotektcmitach Niziny Wielkopolskiej, Przegląd Geograficzny, 64,
12, s. 96119.
http://rcin.org.pl
Położenie i budowa ozu PamiętowoKęsowo
93
Krupa A., 2000, Porównanie budowy wewnętrznej ozów Wysoczyzny Krajeńskiej, maszynopis
w Bibliotece IG UMK w Toruniu.
Maas G., 1900, Ueber Endmoränen in Westpreussen und angrenzenden Gebieten, Jahrbuch
der Königlich Preussischen geologischen Landesanstalt und Bergakademie zu Berlin,
Band XXI, Berlin.
Murawski T., 1969, Mapa morfogenetyczna Wysoczyzny Krajeńskiej 1:100 000, IGiPZ PAN,
Toruń.
, 1973, Ozy Wysoczyzny Krajeńskiej i ich rola w krajobrazie polodowcowym, maszynopis
w Bibliotece Uniwersytetu Gdańskiego w Gdańsku.
Pasierbski M., 1980, Deformacje nieciągłe jako jedno z kryteriów określania genezy form gla
cjalnych, Acta Universitatis Nicolai Copernici, Geografia, 15, s. 318.
, 1996, Więcborskie moreny czołowe w świetle nowych badań, Acta Universitatis Nicolai Co
pernici, Geografia, 28, s. 27 38.
, 2003, Rzeźba, budowa wewnętrzna i mechanizm przekształceń więcborskiej strefy margi
nalnej, Wydawnictwo TopKurier, Toruń.
Pasierbski M., Krupa A., 2000, Morfologia, budowa wewnętrzna i mechanizm rozwoju ozów
koło Kamienia Krajeńskiego, [w:] Dawne i współczesne systemy
morfogenetyczne
środkowej części Polski Północnej, Przewodnik wycieczek, V Zjazd Geomorfologów Pol
skich, Toruń, 1114 września 2000, Wydawnictwo UMK, Toruń, s. 105109,
Pasierbski M., Niewiarowski W, 1996, Szczegółowa mapa geologiczna Polski 1:50 000 ark.
Więcbork, Archiwum Państwowego Instytutu Geologicznego, Warszawa.
, 1998, Szczegółowa mapa geologiczna Polski 1:50 000 ark. Sępólno Krajeńskie, Archiwum
Państwowego Instytutu Geologicznego, Warszawa.
Sonntag P, 1919, Geologie von Westpreussen, Berlin.
Szupryczyński J., 1965, Rzeźba strefy marginalnej i typy lodowców południowego Spitsberge
nu, Prace Geograficzne, IG PAN, 39.
Zieliński T., 1995, Kod litofacjalny i litogenetyczny konstrukcja i zastosowanie, [w:]
E. MycielskaDowgialło, J. Rutkowski (red.), Badania osadów
czwartorzędowych,
WGiSR UW, Warszawa, s. 220234.
[Wpłynęło: maj; poprawiono: listopad 2003 r.]
MICHAŁ PASIERBSKI, ADAM KRUPA
LOCATION AND STRUCTURE OF THE PAMIĘTOWOKĘSOWO ESKER RAMPART
(KRAINA LAKELAND)
The Krajna Lakeland is characterized by the presence of n u m e r o u s esker ramparts.
Their situation as regards basic forms of relief is among the most unique anywhere wi
thin the Wisła glaciation area in Poland. This results mainly from the fact that the esker
ramparts occur here on the crests of moralnie massifs and drumlins, overstep subglacial
channels, and are even rooted in the surface of sandrs.
The PamiętowoKęsowo esker, presented here (Fig. 1), is among the especially inte
resting forms, because in former publications (Murawski, 1969, 1973; Butrymowicz,
1978; Butrymowicz and others, 1978) it was presented as a rampart with lateral arms
(branches). However, the author's studies have shown that the mentioned branches are
http://rcin.org.pl
HĄ
Michał f'asicrbski, Adam Krupa
not an integral part of the esker, but are older forms, on which this rampart occurs
(Fig. 2). Their structure indicates that they were formed subglacially and have the shape
of drumlins. This is attested to, not only by the lodgement of till on their crests (Fig. 3),
but also by the way nonconsolidated deposits occur under the till lodgement (Fot. 5).
The esker rampart is a nonhomogeneous form, because as was shown by the studies
it is composed of subglacial segments accumulated in the tunnel and in the fissure which
is opened upwards. This is probably attested to by the local lack of till on its crest. The
esker's shape has adjusted to the drumlins which are situated diagonally towards it.
The aforementioned above situation of the esker rampart towards the drumlins has
morphogenetic consequences, because it shows that the drumlins were formed during
the icesheet invasion, while the esker rampart was laid down in the course of it
s recession.
http://rcin.org.pl
R
E
C
E
N
Z
J
E
PRZEGLĄD GEOGRAFICZNY
2004, 76, 1, s. 9 5 1 0 3
M. Pagliall, R. J o n e s (red.) Sustainable
land management
envi
ronmental protection: a soil physical approach (Advances in Geoeco
logy, 35), Catena, Reiskirchen 2002; 588 s., 102 tab., 218 ryc.
Trzydziesty piąty tom serii Advances in Geoecology, wydany po raz kolejny przez re
dakcję Cateny we współpracy z International Union of Soil Science (IUSS), zawiera 57
artykułów, które są pokłosiem konferencji gleboznawczej dotyczącej właściwego zarządza
nia zasobami glebowymi w aspekcie ochrony środowiska. Konferencja miała miejsce we
Florencji, w dniach 27 lipca 2001 roku. Została zorganizowana pod auspicjami IUSS
oraz kilku innych instytucji i programów, w tym Piątego Ramowego Programu Unii Euro
pejskiej.
Publikacja została podzielona na sześć rozdziałów: wprowadzenie, struktura gleby,
właściwości wodne, kompakcje gleby, erozja gleby oraz modele, bazy danych i mapy. We
wprowadzeniu (W. Blum) przedstawiono podstawy holistycznego podejścia do gleby i wy
pływających z tego konsekwencji. Zwrócono uwagę na szczególną rolę indykatorów fun
kcjonowania w procesie identyfikacji i monitorowania problemów środowiskowych. Jed
nym z wiodących zagadnień w badaniach gleby stał się w ostatnich latach właściwy
sposób użytkowania ziemi (D. de Wrachien). Należy go rozumieć kompleksowo, w ten
sposób, że zmiany jednego ze składników systemu prowadzą często do degradacji gleby
(R. Jones). Z powyższego względu cenna jest znajomość odporności gleb na degradację
lub erozję. Obecnie dąży się do stworzenia komputerowych baz danych, które byłyby po
mocne przy wyznaczaniu obszarów zagrożeń. Erozji gleb poświęcono jeden z rozdziałów
tomu. Badania zmierzają do konstrukcji modeli prognostycznych. P Bazzoffi zestawił listę
znanych modeli erozji gleb i dokonał ich podziału ze względu na charakter, a także skalę
i możliwości zastosowania. Dużo cennych danych ilościowych można znaleźć w artykule
R. Marchetti, która przedstawiła wyniki badań erozji powierzchniowej i podziemnej na
Nizinie Padańskiej. Autorka podobnie jak wiele innych osób dochodzi do wniosku, że wła
ściwe użytkowanie ziemi jest ważnym czynnikiem warunkującym zachowanie właściwo
ści troficznych i fizykochemicznych gleb.
Inny kierunek badań, z pozoru nieco archaiczny, dąży do doskonalenia znajomości
badanych od dawna parametrów gleby. Postęp w tej dziedzinie nie jest aż tak wyraźnie
widoczny, ale stanowi ona bazę rozwoju innych kierunków. Od dawna prowadzone są np.
badania struktury gleby (A. Daxter), której rozpoznanie bywa kluczem do zrozumienia jej
funkcjonowania, w tym szczególnie właściwości wodnych i troficznych. Podobnym zagad
nieniem jest problem właściwego określenia porowatości (M. Pagliali i N. Vingnozzi).
Chodzi tutaj o określenie zarówno sumarycznej przestrzeni porów, jak i udziału poszcze
gólnych frakcji i układu przestrzennego (ciągłości systemu porów). Wpływ człowieka na
te podstawowe parametry glebowe jest na ogół negatywny i związany z wieloma formami
użytkowania. Na tym tle interesująco prezentują się artykuły: M. Freppaza i innych
http://rcin.org.pl
96
Recenzje
o stabilności agregatów glebowych na zboczu narciarskim i N. Southona o wpływie spo
sobów wypasu na właściwości gleby. Dość wielostronnie ujęte jest też zjawisko kompakcji
(zbicia, zagęszczenia) gleby. Było ono co prawda głównym tematem 32 tomu Advances in
Geoecology, alejest to problem szeroki i pewnie będzie przez wiele lat eksploatowany.
Jak zawsze, wśród zagadnień fizyki gleby liczne są artykuły dotyczące jej właściwości
wodnych. Do ciekawych publikacji można zaliczyć artykuł E. Bresci dotyczący intercepcji
opadu atmosferycznego przez ściółkę leśną. Przedstawione dane pochodzą z ekspery
mentów laboratoryjnych i z pewnością mogą okazać się przydatne w ogólniejszych mode
lach hydrologicznych. Na tym tle nieco egzotyczny (ale interesujący) dla polskiego czytel
nika wyda się zapewne artykuł J. Contesa i innych, dotyczący właściwości wodnych
popiołów wulkanicznych na Wyspach Azorskich.
Analizowany tom daje polskiemu czytelnikowi pogląd na kierunki badań rozwijane
wokół problemu właściwego użytkowania gleb w kontekście zachowania ich właściwości.
Zakres tematyczny i przestrzenny artykułów jest niezwykle zróżnicowany od zagadnień
opisu regionalnego po eksperymentalne badania laboratoryjne. Dość duży udział mają za
gadnienia inżynierii środowiska, jednakże wnioski płynące z tej grupy artykułów wydają
się być zbyt techniczne. Całość tomu jest interesującą kontynuacją zagadnień podnoszo
nych w poprzednich edycjach serii Advances in Geoecology.
Andrzej Harasimiuk
Wydział Geografii i Studiów Regionalnych UW, Warszawa
A. Godard, J.J. Lagasquie, Y. Lageat (red.) Basement
Springer Verlag, BerlinHeidelberg 2001; 306 s.
Regions,
Obszary zbudowane ze skał krystalicznych, a szczególnie granitowe, od dawna budzi
ły zainteresowanie geomorfologów. Działo się tak w dużej mierze dlatego, że cechują się
one wyjątkowym bogactwem i wyrazistością form rzeźby. Właśnie w obszarach występo
wania granitu spotkać można najbardziej spektakularne przykłady wzgórz kopułowych
bornhardtów, skałek o różnorodnych kształtach czy pól blokowych, liczne są też przykłady
selektywnego wietrzenia powierzchni skalnych. Równocześnie fakt, że skały krystaliczne
zajmują na lądach kuli ziemskiej duże obszary sprawia, że studia geomorfologiczne w
nich prowadzone zmierzają nie tylko do wyjaśnienia pochodzenia lokalnych osobliwych
form terenu, ale mają potencjalnie znacznie większe znaczenie, choćby w rozpoznaniu
prawidłowości rozwoju rzeźby denudacyjnej w ogóle.
W badaniach obszarów krystalicznych wielkie zasługi ma francuska szkoła geomorfo
logiczna, której znakiem szczególnym było całościowe podejście do badanego obiektu,
czerpiące z geomorfologii strukturalnej zarówno, klimatycznej, jak i dynamicznej. Podwa
liny tego kierunku zainteresowań położył Pierre Birot (19091984) w latach 50. ubiegłe
go wieku, a rozkwit badań przypadł na lata 70. i 80. i związany był głównie z działalnością
zespołu Alaina Godarda z uniwersytetu Paris I. W tym okresie powstały liczne obszerne
monografie, wszechstronnie opisujące ewolucję rzeźby obszarów krystalicznych nie tylko
Francji, ale także Wysp Brytyjskich, Skandynawii, Półwyspu Iberyjskiego i niektórych ob
szarów Afryki. Niestety, stosunkowo niewiele prac zostało opublikowanych w międzynaro
dowych czasopismach naukowych i wjęzyku angielskim, dlatego recepcja wyników badań
http://rcin.org.pl
Recenzje
97
francuskich była mocno ograniczona. W roku 1994 ukazał się tom Regions de Socle, bę
dący podsumowaniem i syntezą wyników badań geomorfologów francuskich w obszarach
krystalicznych. Omawiana książka jest rozszerzoną i zaktualizowaną wersją tamtej publi
kacji i ma za zadanie przede wszystkim przedstawienie na szerszym forum dorobek geo
morfologii francuskiej w wyżej wymienionym zakresie, nie pretenduje natomiast do bycia
syntezą w ogóle. Ten fakt jest o tyle istotny, że wyjaśnia niemal całkowite ograniczenie cy
towanej literatury do pozycji autorów francuskojęzycznych i pominięcie w rozważaniach
tych obszarów, w których geomorfolodzy francuscy nie prowadzili własnych badań. Zespół
autorski składa się z 16 osób.
Książkę podzielono na trzy podstawowe części. Pierwsza Struktura obszarów kry
stalicznych i jest wpływ na rozwój rzeźby przynosi omówienie powierzchni zrównania,
tak typowych właśnie dla starych masywów krystalicznych, a następnie elementów mor
fostruktury, a więc tych cech rzeźby, które odzwierciedlają zróżnicowanie litologiczne,
teksturalne i obecność aktywnej tektoniki, w podziale na pasywne krawędzie kontynentów
i hercyńskie górotwory Europy zachodniej. W trzecim rozdziale scharakteryzowano
mniejsze formy rzeźby, często stanowiące o specyfice obszarów krystalicznych: kotliny
śródgórskie i w obrębie wyżyn, wzgórza kopułowe, skałki, progi i grzbiety monoklinalne
związane z intruzjami pokładowymi oraz struktury koliste.
Część druga jest poświęcona procesom i produktom wietrzenia skał krystalicznych.
Rozpoczyna się ona od dyskusji czynników decydujących o odporności skał i minerałów
oraz przedstawienia prób obiektywnego ujęcia wpływu czynnika odpornościowego na
rzeźbę. Obok składu mineralogicznego bardzo silnie akcentowana jest tekstura skał, cha
rakter systemu spękań a zwłaszcza ich gęstość oraz rola mikrospękań. Niewątpliwie
z tego przeglądu wynika konieczność jednoczesnego uwzględniania wszystkich wymienio
nych czynników. Założenie nadrzędnego wpływu tylko jednego z nich sprawia, że rezulta
ty bywają bardzo niejednoznaczne, czy wręcz sprzeczne z uznanymi prawidłowościami.
Kolejny rozdział dotyczy wietrzenia chemicznego i jego efektów. Rozpoczyna go dysku
sja zagadnienia niezwykle istotnego dla niektórych obszarów krystalicznych, a mianowicie
genetycznej interpretacji grubych pokryw typu kaolinowego: czy są one produktem wie
trzenia czy zmian hydrotermalnych. Przedstawione kryteria rozpoznawania utworów hy
drotermalnych pozostają jednak dyskusyjne, a przywoływane jako przykład kaoliny masy
wu Dartmoor w płd.zach. Anglii są obecnie interpretowane jako efekt nałożenia zmian
wietrzeniowych na wcześniejsze, hydrotermalne przygotowanie. W dalszej części omó
wiono pokrywy wietrzeniowe typowe dla różnych stref klimatycznych, od subpolarnej
przez umiarkowaną i śródziemnomorską po tropikalną, podkreślając zgodnie z tradycją
francuskich badań procesów wietrzeniowych ich częstą przetrwałość z okresów geolo
gicznych o odmiennych od obecnych warunkach klimatycznych. Tę część kończy obszer
ne przedstawienie procesów wietrzeniowych w klimacie zimnym, w tym redepozycji zwie
trzelin przez stokowe procesy peryglacjalne.
Trzecia część reprezentuje podejście morfoklimatyczne i zawiera syntetyczne omó
wienie krajobrazów rozwiniętych na skałach krystalicznych w trzech typach środowisk: na
tarczach tropikalnych, na tarczach wysokich szerokości geograficznych oraz w średnich
szerokościach geograficznych, ze szczególnym uwzględnieniem gór średnich Europy za
chodniej . Temu ogólnemu schematowi podporządkowane są liczne zagadnienia szczegó
łowe, często dyskutowane w geomorfologii w ogóle, np.erozyjna siła rzek tropikalnych, se
http://rcin.org.pl
98
Recenzje
lektywne oddziaływanie erozji glacjalnej czy faktyczna efektywność morfogenezy perygla
cjalnej. Interesujące jest spostrzeżenie o większej wyrazistości plejstoceńskiej rzeźby po
lodowcowej na Wyspach Brytyjskich w stosunku do silniej zlodowaconych północnej
Skandynawii czy Spitsbergenu. Różnice te przypisano odmiennej wydajności procesów
mrozowych w okresie postglacjalnym w obu strefach, które w marginalnych obszarach
strefy peryglacjalnej nie zdołały zatrzeć wcześniejszych, glacjalnych rysów rzeźby. Na
uwagę zasługuje także omówienie roli antropopresji w kształtowaniu rzeźby obszarów gra
nitowych zachodniej Europy, głównie na przykładzie Masywu Centralnego.
Książkę kończy rozdział podsumowujący, w którym rozważono szersze implikacje pły
nące ze studiów obszarów występowania skał krystalicznych dla rozwoju geomorfologii.
Po raz kolejny podkreśla się w nim rolę czynników strukturalnych i litologicznych, które
decydują o formach i intensywności procesów niezależnie od skali przestrzennej i czaso
wej: od wielkich form skali kontynentalnej po kształty pojedynczych stoków. Zaakcento
wano także potrzebę kontynuacji systematycznych studiów regionalnych, mniej popular
nych w obecnej dobie globalizacji nauki i presji publikacyjnej, co nawiązuje do motywu
unikatowości zespołów rzeźby, przewijającego się przez całą książkę.
Lektura recenzowanej książki może wzbudzić w polskim czytelniku pewien niedosyt,
gdyż próżno będzie w niej poszukiwać informacji o rzeźbie Sudetów (choć znalazły się
w niej dwie fotografie przedstawiające peryglacjalne elementy wierzchowiny Karkonoszy),
czy szerzej Masywu Czeskiego, w którym granity i skały metamorficzne występują
przecież w obfitości. Staje się to jednak zrozumiałe, gdy weźmiemy pod uwagę założenia
książki. Z drugiej jednak strony, może ona stać się bogatym źródłem inspiracji do dalszych
badań. Przykładowo, przytoczone modele rozwoju peryglacjalnych pokryw stokowych
w granitowych masywach Francji różnią się od schematów postulowanych przez geomor
fologów niemieckich dla Sredniogórza Niemieckiego, a przez A. Jahna i A. Traczyka dla
Sudetów, co otwiera interesujące perspektywy badań porównawczych i sprawdzenia, do
jakiego stopnia różnice te wynikają z odmiennych podejść interpretacyjnych, a w jakim
odzwierciedlają gradient klimatyczny i wzrost kontynentalizmu klimatu ku wschodowi.
Takich inspiracji, wypływających z różnic interpretacyjnych, można znaleźć w omawianej
książce znacznie więcej.
Basement Regions inspirują wreszcie do jeszcze jednego typu rozważań. Z książki wy
nika jednoznacznie, jak znaczący jest dorobek geomorfologii francuskiej w badaniach ob
szarów krystalicznych. Równocześnie jednak, przez fakt publikowania tego dorobku w
wydawnictwach francuskojęzycznych i głównie w samej Francji, był on słabo znany i nie
doceniany, a w anglojęzycznych monografiach i międzynarodowych periodykach powoła
nia na dorobek francuskiej szkoły geomorfologicznej pojawiają się dużo rzadziej, niż on na
to zasługuje. Wniosek dla polskiego środowiska geograficznego płynie jednoznaczny: w jak
największym zakresie należy wykorzystywać możliwości publikacji w czasopismach praw
dziwie międzynarodowych. W przeciwnym razie trudno się nadal będzie dziwić, że doro
bek polskich autorów często obdarzonych wielkim autorytetem na polu krajowym jest
stosunkowo rzadko uwzględniany w podejmowanych za granicą próbach globalnych syntez.
Piotr Migoń
Instytut Geograficzny UWr., Wrocław
http://rcin.org.pl
Recenzje
99
A. Kaczmarek, M. StarczewskaFiedorow Słownik pojęć
geogra
ficznych.
Wielka Encyklopedia
Geografii Świata, t. 21 (2001, 216 s.)
i t. 22 (2002, 304 s.), Wydawnictwo Kurpisz SA, Poznań 20012002.
W roku 2002 ukazał się ostatni, 22 tom Wielkiej Encyklopedii Geografii Świata Wy
dawnictwa Kurpisz SA w Poznaniu. Tom ten oraz poprzedzający, tj. 21, potraktowano
łącznie jako Słownik pojęć geograficznych. Oba te tomy opracowała Anna Kaczmarek,
która była redaktorem prowadzącym Encyklopedię ze strony wydawcy, razem z Marleną
StarczewskąFiedorow. Redaktorem naukowym Słownika był prof. dr hab. Andrzej Ko
strzewski. W Przedmowie czytamy, że Słownik „zawierający ponad 7 tys. haseł może sta
nowić uzupełnienie lub integralną część 20tomowej edycji Wiełkiej Encykłopedii (...),
a także będzie użyteczny dla tych czytelników, którzy dopiero poznają świat lub pragną po
głębić zdobytą o nim wiedzę".
W Słowniku zebrano wszystkie pojęcia, które edytorzy wyeksponowali na margine
sach głównego tekstu w kolejnych 20 tomach Encykłopedii. Tomy te ukazywały się
sprawnie i szybko, w okazałej i nowoczesnej szacie graficznej, z licznymi wielobarwnymi
rycinami i fotografiami, w latach 19962001 (ukazywania się poszczególnych tomów nie
odnotowywano w ogólnopolskich periodykach geograficznych). Wydawca zrealizował
więc „...pragnienie ... aby Wiełka Encykłopedia Geografii Świata, bezprecedensowe
przedsięwzięcie polskiej nauki i polskiego edytorstwa, stała się wartościowym i atrakcyj
nym źródłem wiedzy" (cytat ze wstępu edytorskiego do I tomu, 1996). Kolejne tomy uka
zywały się w ustalonej przez Wydawcę szacie edytorskiej; jedną z jej cech wyróżniających
było eksponowanie wybranych definicji, podanych na niebieskim tle. Redaktor prowadzą
ca (A. Kaczmarek) wywiązała się sprawnie z tego obowiązku. Nie wydaje się jednak, aby
przy wyborze tych definicji kierowano się jakąś określoną koncepcją. Układ tematyczny
tomów Encykłopedii nie był zresztą sygnalizowany w słowie wstępnym Wydawcy.
Noty (hasła) z marginesów kolejnych 20 tomów zebrano chyba dość mechanicznie
i uporządkowano alfabetycznie w tomach 21 i 22. W rezultacie otrzymaliśmy Słownik po
jęć geograficznych bez wyraźnego oblicza merytorycznego czy leksykograficznego. Oprócz
niewątpliwych pojęć geograficznych są w nim liczne noty dotyczące m i n . „...nie żyjących
już podróżników, badaczy i naukowców, którzy wnieśli znaczący wkład w rozwój nauk geo
graficznych" (Przedmowa do I tomu Słownika). Są w nim także, chyba zbyt licznie uwzględ
nione, ogólne pojęcia podstawowe, takie jak „alternatywa", „długość fali" czy „logika".
Wśród pojęć (haseł) związanych z geografią znajdujemy bardzo różne, od takich jak
„wady pierwotne drewna" czy „sęki" do „cyklu geograficznego". W obszernej definicji te
go ostatniego nie ma informacji, że jego autorem był W.M. Davis. W Słowniku autor ten
jestjednak uwzględniony, ale nie pod literą D tylko M j a k o Morris Davis William. Takie
przykłady dość skrajne zapewne wymieniam na podstawie ogólnego przeglądu haseł
zebranych w dwóch tomach Słownika. Przegląd ten stanowił podstawę mojej własnej oce
ny (wrażenia), że eksponowane na marginesach głównego tekstu Encykłopedii hasła/de
finicje nie zostały wybrane według określonej koncepcji leksykograficznej, a tylko „nara
stały" trochę żywiołowo w miarę postępu prac edytorskich nad kolejnymi publikowanymi
tomami. W Słowniku zebrano je chybanazbyt mechanicznie, bez podjęcia próby selekcji.
Dlatego mamy np. dwie definicje tego samego pojęcia, uwzględnionego raz pod literą Lja
ko „lakier pustynny", a drugi pod literą jako „polewa pustynna".
http://rcin.org.pl
100
Recenzje
Moim zdaniem Słownik należy więc traktować głównie jako „...przewodnik tematycz
ny po Wielkiej Encyklopedii Geografii Świata, umożliwiający szybkie wyszukiwanie inte
resujących Czytelnika opisów na podstawie wyrażeń kluczowych haseł" (tom I Słowni
ka, Przedmowa, s. 1). Tekst tego przewodnika jest ilustrowany licznymi, wielobarwnymi
rycinami, których jednakże nie ponumerowano. Brak więc odsyłaczy do tej istotnej części
publikacji; na pewno nie jest to korzystne z punktu widzenia czytelnika. Pod tym wzglę
dem Słownik został wydany podobnie jak 20 poprzedzających go tomów Encyklopedii.
Recenzenci tomu 17 zwracali już na to uwagę (Przegląd Geologiczny, t. 48, nr 8, 2000,
s. 668669 oraz nr 10, 2000, s. 871872). Wprawdzie w 20 tomach ryciny są numero
wane, ale brak odsyłaczy do nich w odpowiednich miejscach tekstu. Szkoda że Wydawca,
przygotowując edytorsko Słownik pojęć geograficznych, nie uwzględnił nawet najważniej
szych spośród opublikowanych uwag krytycznych.
Henryk Maruszczak
Wydział Biologii i Nauk o Ziemi UMCS, Lublin
M. M a l e c Słownik etymologiczny
nazw geograficznych
Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2003; 292 s.
Polski,
Ukazał się wreszcie podręczny słownik nazw geograficznych, wskazujący na ich po
chodzenie i prawidłową pisownię. Przy pisaniu Słownika autorka korzystała z materiałów
zgromadzonych w Instytucie Języka Polskiego PAN w Krakowie, który szczególnie intere
suje się onomastyką nauką zajmującą się badaniem nazw własnych, w tym także (a mo
że szczególnie) toponomastyką zajmującą się badaniem nazw geograficznych. W zwię
złym wstępie autorka omawia zagadnienia niezbędne do zrozumienia, powstania
i tworzenia nazw geograficznych, ich rodzajów i zróżnicowania, a to: a) choronimy (nazwy
krajów i krain), b) toponimy (nazwy miejscowe), c) hydronimy (nazwy wodne), d) oroni
my (nazwy górskie, a raczej nazwy związane z rzeźbą terenu). W dalszym ciągu Wstępu
rozwija pochodzenie nazw miejscowych i ich klasyfikację. Wyjaśnia, że „nazwy miejsco
we, jak też inne nazwy geograficzne, mają pochodzić od wyrazów pospolitych, od nazw
osobowych i od innych nazw geograficznych"; wśród nich wyróżnia: nazwy topograficzne
(pochodzące „od wyrazów wskazujących naturalne właściwości terenu"), nazwy kultowe
(„związane z działalnością człowieka..."), nazwy dzierżawcze („tworzone od nazw osobo
wych") nazwy patronimiczne (czyli odojcowskie), nazwy rodowe („powstające później niż
patronimiczne"), nazwy służebne i zawodowe („związane z wczesnośredniowieczną orga
nizacją gospodarczą"), nazwy etniczne (których podstawą „są określenia mieszkańców ze
względu na pochodzenie..."), nazwy relacyjne („miejscowe utworzone od już istniejących
nazw geograficznych..."), wreszcie różne nazwy obce („obce elementy w nazewnictwie
miejscowym Polski"). Osobno rozpatrzono pochodzenie nazw wodnych, rozróżniając nazwy
„zrozumiałe pod względem językowym i takie, których źródłosłowu nie można się domyślić".
Podano też uwagi o nazwach górskich, wskazując przy tym, że „nazewnictwo górskie
jest chronologicznie zróżnicowane", a wreszcie uwagi o nazwach krain (głównie histo
rycznych). W uwagach końcowych autorka podkreśla wielką różnorodność nazewnictwa
geograficznego Polski, a to: „bogactwo słownikowe podstaw, trwałość odbijającą się w za
chowanym archaicznym słownictwie i budowie słowotwórczej nazw, obecność obcych ele
http://rcin.org.pl
Recenzje
101
mentów językowych związaną w najdawniejszej warstwie z obcym substratem...". Cenny
jest wykaz podstawowej literatury, do której autorka często odsyła.
Właściwy Słownik jest ujęty alfabetycznie, bez wydzielenia poszczególnych rodzajów
nazw; stanowi blisko 90% objętości książki. Trudno tu ustosunkować się do wyboru nazw
j e s t on niewątpliwie subiektywny. W przedmowie autorka wprawdzie pisze: „podstawo
wym kryterium wyboru był ich zasięg ogólnopolski, ich obecność w świadomości kultural
nego obywatela naszego kraju, związana nie tylko z aktualnym stanem rzeczy, ale także
z wydarzeniami historycznymi, które daną nazwę utrwaliły w świadomości społecznej".
Czy są to jednak kryteria dostateczne? Przydało by się uwzględnienie nazw powodujących
kontrowersje co do słuszności ich ustanowienia, zwłaszcza co się tyczy Ziem Odzyska
nych. Wśród najlepiej znanych recenzentowi nazw wodnych dyskusji podlega często na
zwa Kanał Elbląski, z tzw. pochylniami zabytkiem w skali światowej nie uwzględniony
niestety w Słowniku, a przebiegający przez jezioro Druzno pisane często Drużno. Wy
padałoby także wskazać na fakt: przyjęcia przez Komisję Ustalania Nazw... zasady, że
wszystkie zbiorniki sztuczne otrzymują nazwę Jezioro", mimo że ,jeziorem jest naturalny
zbiornik śródlądowy stanowiący wypełnione wodą zagłębienie terenu" (E. Bajkiewicz
Grabowska, Z. Mikulski Hydrologia ogólna (wyd. 3), Wydawnictwo Naukowe PWN,
Warszawa 1999). Z kolei omawiając Narew autorka wyjaśnia: „rzeka, łączący się z Bu
giem prawy dopływ Wisły", podczas gdy należało tu wyraźnie podać, że Zarządzeniem
119 Prezesa Rady Ministrów z dn. 27 XII 1962 (Monitor Polski 1963, nr 3, poz. 6) ustalo
no Narew jako główny dopływ Wisły, w miejsce Bugu, uprzednio największego dopływu
Wisły (Z. Mikulski Zarys hydrograßi Polski (wyd. 2), PWN, Warszawa 1965). Brak też
hasła „Kanał Gliwicki", największego pod względem przepustowości kanału żeglugi śród
lądowej Polski. W obszernym haśle „Wieprz" nie wspomniano w ogóle o istnieniu najdłuż
szego w Polsce kanału (melioracyjnego) WieprzKrzna, jedynym naszym kanale o nazwie
rzeczownikowej (czy ta forma jest słuszna?) Zapewne takich przykładów niekoniecznie
tylko nazw wodnych można by przytoczyć więcej.
Autorka musiała zapewne „zmieścić się" w określonej objętości tekstu. Byłoby dobrze,
gdyby, Wydawnictwo Naukowe PWN wydało w przyszłości pełniejszy słownik etymologicz
ny nazw geograficznych może jako dzieło zbiorowe z wydzielonymi działami poszczegól
nych rodzajów nazw? Byłoby to przedsięwzięcie bardzo pożyteczne.
Niemniej już wkład autorki w napisanie dzieła tu omawianego zasługuje na uznanie,
a sam słownik na szerokie rozpowszechnienie.
Zdzisław Mikulski
Wydział Geografii i Studiów Regionalnych UW, Warszawa
D. Holtbrügge Weissrußland
(wyd. 2), C.H. Beck, München 2002; 198 s.
Problematyka z zakresu geografii regionalnej, wymagająca badania, tj. kompleksowego
opisania, przeanalizowania oraz objaśnienia różnych zjawisk przyrodniczych, społecz
nych, ekonomicznych i kulturowych jako równorzędnych i równoczesnych procesów do
konujących się na określonym obszarze podejmowana jest ostatnio nieczęsto. Należy jed
nak stwierdzić, że zapotrzebowanie na tego rodzaju opracowania było i jest znaczne.
Odnosi się ta uwaga zwłaszcza do tych rejonów i miejsc na Ziemi, na których przebiegają
http://rcin.org.pl
102
Recenzje
różnorodne procesy i dokonują się duże zmiany. Na obszarze Europy jednym z takich po
budzających zainteresowanie obszarów są kraje powstałe w wyniku rozpadu w 1991 r.
Związku Radzieckiego, a także te, w których dokonuje się głęboka transformacja gospo
darcza, społeczna i polityczna.
Wielu mieszkańców Polski żywo interesuje się przemianami, dokonującymi się u na
szych wschodnich i południowych sąsiadów. To zainteresowanie u wielu jest swoistym
przejawem nostalgii do ich małych ojczyzn znajdujących się obecnie na Ukrainie, Biało
rusi lub Litwie. U innych wynika z chęci wejścia do krajów sąsiednich z działalnością go
spodarczą i uzyskiwania korzyści ekonomicznych a to powinno być poprzedzone tzw.
„rozpoznaniem terenu". W wielu przypadkach zainteresowanie bliższymi czy dalszymi są
siadami wynika ze zwykłej ciekawości, tj. chęci lepszego poznania otaczającego nas świa
ta i zrozumienia podejmowanych lub zarzucanych działań, które mogą lub powinny przy
czynić się do radykalnej zmiany istniejących układów gospodarczych, społecznych,
kulturowych i politycznych.
Zaspokojenie tych zainteresowań napotyka jednak często na zasadniczą przeszkodę
brak odpowiednich opracowań. Co prawda są podejmowane badania oraz publikowane
rozprawy i artykuły tematyczne traktujące o problemach historycznych, politycznych, czy
ekonomicznych, rzadkie są natomiast przypadki przedstawiania kompleksowych opraco
wań regionalnych.
Przedstawione powyższe uwagi uzasadniają potrzebę zainteresowania się niewielką
książką Dirka Holtbruugge'a, profesora na uniwersytecie Erlangen Nurnberg, poświęconą
Białorusi.
Chęć choćby ogólnego poznania problemów kraju, który u wielu Polaków budzi sporo
sympatii, a który przez długi czas w specyficzny sposób pokazywany był jako integralna
część b. Związku Radzieckiego, dzisiaj natomiast boryka się z konsekwencjami katastrofy
czarnobylskiej i autorytarnymi poczynaniami władzy państwowej, jest w pełni zrozumiała
i uzasadniona. Książka D. Holtbrugge'a w dużym stopniu może tę chęć zaspokoić.
Autor podzielił swe opracowanie na pięć rozdziałów poprzedzonych krótkim wstępem,
informującym o jego zamierzeniach i zamkniętych dodatkiem, w którym przedstawione
są podstawowe informacje o Białorusi (obszar, system polityczny, główne miasta, itp.) oraz
zestawienie chronologiczne jej historii od momentu zasiedlenia terytorium przez nie
które plemiona wschodnio słowiańskie do roku 2002 oraz zwięzłe uwagi o pisowni i wy
mowie białoruskiej.
Na początku podano najważniejsze informacje geograficzne, dotyczące obszaru i przy
rody, granic, sąsiadów, stosunków demograficznych (liczba ludności, jej rozmieszczenie i
struktura oraz opisy największych miast: Mińska, Witebska, Brześcia, Grodna, Homela i
Mohylowa).
Równie zwięźle przedstawiona jest historia Białorusi, poczynając od czasów książę
cych Rusi Kijowskiej przez „złoty wiek" przynależności do Wielkiego Księstwa Litewskiego
i Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Czytelnik znajdzie w tej części (w innych zresztą tak
że) sporo polskich akcentów.
Najszerzej omówione są problemy polityczne i gospodarcze. Opisano trudności
w określeniu tożsamości narodowej znacznej części społeczności białoruskiej, a także
trudności zdemokratyzowania autorytarnych rządów prezydenta A. Łukaszenki oraz „lo
dowaty" stosunek do państw Zachodu, w tym również Polski. Sporo uwagi autor poświęcił
http://rcin.org.pl
Recenzje
103
sytuacji ekonomicznej państwa białoruskiego, wskazując niekonsekwencje w poczyna
niach transformacyjnych, samoizolację państwa, przejawy regresji ekonomicznej i ciem
ne perspektywy rozwoju.
Część opisową opracowania zamyka omówienie sytuacji kulturalnej Białorusi. Znaj
dujemy tu informacje o twórczości literackiej (ta rozwinęła się w wiekach XIX i XX i
wzbudziła pewne zainteresowanie za granicą), malarstwie i muzyce, zwłaszcza młodzie
żowej .
Książka napisana przez specjalistę niegeografa (autor jest profesorem zarządzania)
może i powinna zainteresować geografów. Jest to bowiem studium z zakresu geografii
człowieka, o wyraźnie humanistycznym nachyleniu, w którym, zwięźle, z pewnymi luka
mi, ale dostatecznie wszechstronnie scharakteryzowane zostały przyroda, ludność, gospo
darka i kultura, a także relacje między nimi w tym kawałku ziemskiej antroposfery, jaki
tworzy państwo białoruskie.
Witold Rusiński
Wydział Geografii i Studiów Regionalnych UW, Warszawa
http://rcin.org.pl
K
R
O
N
I
K
A
PRZEGLĄD GEOGRAFICZNY
2004, 76, 1, s. 105119
Sesja jubileuszowa z okazji 50lecia działalności
Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania
im. Stanisława Leszczyckiego PAN w Warszawie
Warszawa, 1011X2003 r.
Instytut Geografii PAN został powołany decyzją Prezydium Rządu na wniosek Prezy
dium Polskiej Akademii Nauk w dniu 10 października 1953 r., jako jednostka naukowa
mająca spełniać wiodącą rolę i funkcję koordynującą w zakresie ogólnokrajowych badań
geograficznych. W październiku 2003 r. minęło zatem półwiecze pracy Instytutu na rzecz
polskiej i światowej geografii.
Z okazji 50lecia działalności Instytutu, w dniach 10111 października 2003 r., odbyła
się w siedzibie Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania im. Stanisława
Leszczyckiego PAN przy ulicy Twardej w Warszawie sesja jubileuszowa.
Sesja składała się z dwu niezależnych części. Pierwszy dzień miał charakter oficjal
nego spotkania, w którym wzięli udział obecni i emerytowani pracownicy Instytutu,
członkowie Rady Naukowej IGiPZ PAN, zaproszeni goście reprezentujący władze Pol
skiej Akademii Nauk, Wydziału VII PAN, Komitetu Nauk Geograficznych PAN, Komite
tu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN, Polskiego Towarzystwa Geograficznego
oraz wszystkie krajowe ośrodki naukowe, w których istnieją wydziały lub katedry geogra
fii. Reprezentowane były zatem uniwersytety: Warszawski, Adama Mickiewicza w Pozna
niu, Jagielloński w Krakowie, Marii CurieSkłodowskiej w Lublinie, Mikołaja Kopernika
w Toruniu, Śląski w Katowicach, Wrocławski, Gdański, Łódzki, Szczeciński oraz Akade
mia Pomorska w Bydgoszczy, Pomorska Akademia Pedagogiczna w Słupsku, Akademia
Świętokrzyska w Kielcach, Akademia Pedagogiczna w Krakowie. W spotkaniu uczestni
czyli również przedstawiciele innych polskich uczelni, m i n . Szkoły Głównej Handlowej,
Uniwersytetu Rzeszowskiego, Politechniki Koszalińskiej, Wyższej Szkoły Ekonomicznej
w Białymstoku, Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie; Instytutów Polskiej
Akademii Nauk: Oceanologii w Sopocie, Mechaniki Górotworu w Krakowie, Podstaw In
żynierii Środowiska w Zabrzu, Nauk Geologicznych w Warszawie, Parazytologii w War
szawie, Botaniki w Krakowie, Paleobiologii w Warszawie; jednostek badawczorozwojo
wych: Instytutu Ochrony Środowiska, Europejskiego Instytutu Kształcenia Pody
plomowego; jak i praktyki Centrum Informacji o Środowisku, GRID w Warszawie, Za
rządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie oraz innych instytucji i wydawnictw
naukowych.
Swoją obecnością sesję jubileuszową uświetnili również zaproszeni goście przybyli
z zagranicznych ośrodków naukowych, z którymi Instytut od wielu lat współpracuje. Re
prezentowane były między innymi ośrodki naukowe z Wielkiej Brytanii (London Univer
sity i Southampton University), z USA (Arizona University, State University of Ohio, Mi
chigan Technological University), Niemiec (Uniwersytet Humboldta), Włoch (Uniwer
sytet w Pizie) oraz Instytuty Geografii Akademii Nauk: Rosji, Czech, Słowacji, Mołdowy,
http://rcin.org.pl
106
Kronika
Bułgarii i Ukrainy (Instytut Ekonomii). W sumie w sesji jubileuszowej uczestniczyło oko
ło 220 osób.
Porządek pierwszego dnia obejmował kilka punktów programu. W pierwszej części, po
krótkim wystąpieniu Dyrektora Instytutu, prof. Piotra Korcellego, członka korespondenta
PAN. głos zabrali zaproszeni goście. Jako pierwszy wystąpił Wiceprezes PAN. pro! Emil
Nalborczyk, członek rzeczywisty PAN, który w imieniu Prezesa PAN. prof. Andrzeja l.e
gockiego oraz własnym przekazał pracownikom Instytutu gratulacje oraz najlepsze życze
nia z okazji jubileuszu (fot. 1). Przekazał także na ręce Dyrektora Instytutu Medal 50
lecia Polskiej Akademii Nauk przyznany Instytutowi decyzją Prezydium PAN. Następnie
życzenia i gratulacje złożył w imieniu władz Wydziału VII Nauk o Ziemi i Nauk Górni
czych PAN. Przewodniczący Wydziału prof Bogdan Ney, członek rzeczywisty PAN.
Fol. 1 Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk. profesor Emil Nall>orczyk, składa gratulacje
w czasie sesji jubileuszowej
Po wystąpieniach przedstawicieli władz Polskiej Akademii Nauk głos zabrali inni przy
byli goście, którzy skierowali do dyrekcji. Rady Naukowej oraz pracowników Instytutu sło
wa uznania dla działalności naukowej placów ki oraz życzenia na dalsze lata pracy. Jako
pierwsi występowali goście z zagranicznych ośrodków naukowych. Wskazywali oni w swo
ich wystąpieniach na rolę współpracy naukowej z Instytutem w rozwiązywaniu wielu pro
blemów badawczych, jakie podejmowano wspólnie w czasie minionego półwiecza. Po wy
stąpieniach zagranicznych gości głos zabierali przedstawiciele polskich placówek
naukowych. W sumie gratulacje i życzenia przekazało pracownikom Instytutu 27 mówców.
Poza bezpośrednim udziałem w sesji jubileuszowej, część zaproszonych gości /. uwagi
na swoją nieobecność przesiała na ręce Dyrektora Instytutu adresy i listy gratulacyjne.
Część /. nich odczytał zastępca Dyrektora Instytutu ds. naukowych, doc. Marek Degórski.
Wśród nich znalazły się listy od prof. Michała Kleibera Ministra Nauki i Informatyzacji,
dr. Marka Bryxa Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Prezesa Urzędu
http://rcin.org.pl
Kronika
107
Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, dr. Piotra Preussa Wiceprezesa Głównego Urzędu Geo
dezji i Kartografii, w imieniu Głównego Geodety Kraju oraz dr. Wiesława Rozłuckiego
Prezesa Zarządu Giełdy Papierów Wartościowych.
Po przekazaniu gratulacji i życzeń przez gości biorących udział w sesji oraz przesłanych
do Instytutu, prof. Reginald Noble ze Stanowego Uniwersytetu w Ohio wygłosił wykład
zatytułowany Joint scientific collaboration an international success story. Zaprezentował
w nim historię wspólnych projektów, prowadzonych na obszarze Europy i Stanów Zjedno
czonych przez zespoły badawcze IGiPZ PAN, kilku instytutów europejskich oraz ośrodków
naukowych USA. Wspólnym sukcesem tych badań są liczne publikacje w renomowanych
wydawnictwach krajowych i międzynarodowych, rejestrowanych przez ICI Instytut In
formacji Naukowej w Filadelfii. Kończąc swoje wystąpienie R. Noble serdecznie podzięko
wał prof. Alicji Breymeyer, prowadzącej te badania ze strony polskiej.
Kolejnym punktem programu było uhonorowanie dwojga profesorów Instytutu, któ
rych staż pracy w Instytucie równy jest z jego wiekiem: Teresy KozłowskiejSzczęsnej i
Leszka Starkla, członka rzeczywistego PAN. Ta miła uroczystość zakończyła formalną
część sesji. Po niej goście zostali zaproszeni na lampkę wina, a następnie mieli okazję za
poznać się z dorobkiem naukowym pracowników Instytutu, zaprezentowanym w formie
ekspozycji najważniejszych publikacji (fot. 2), którą przygotował zespół Biblioteki Instytu
tu (Centralnej Biblioteki Geografii i Ochrony Środowiska) oraz prezentacji posterowych
ukazujących najważniejsze wyniki badań prowadzonych przez poszczególne zakłady.
Drugi dzień sesji jubileuszowej był przeznaczony na międzynarodową konferencję nau
kową zatytułowaną: „Society and environment: spatial studies". Konferencja ta została
zorganizowana wspólnie z Oddziałem Akademickim Polskiego Towarzystwa Geograficzne
go. Do zaprezentowania najnowszych trendów i problemów badawczych w szeroko poję
tych badaniach geograficznych zaproszono wybitnych specjalistów z Europy i Stanów
Zjednoczonych, z którymi pracownicy Instytutu współpracują od wielu lat nad rozwiązy
waniem problemów istotnych z punktu widzenia studiów geograficznych. W sumie zamó
wiono 12 referatów, z których 10 podjęli się przygotować naukowcy z ośrodków zagranicz
nych, zaś dwa pracownicy Instytutu. Ostatecznie program Konferencji obejmował
następujące wystąpienia:
Superfloods R. Baker, Uniwersytet Arizony, USA;
Late Quaternary evolution of basins and river systems in Northern Brandenburg
B. Nitz, Uniwersytet Humboldta, Niemcy;
Global warming and its regional environmental impact A. VeliLko, Rosyjska Akademia
Nauk;
Landscape level investigation of climate effects on carbon storage in forests D. Reed,
G. Mroz, Techniczny Uniwersytet Michigan, USA;
Human activity transforming and designing river landscapes K. Gregory, Uniwersytet
w Southampton, Wielka Brytania;
The importance of parallel studies on past and present environmental change
L. Starkel, Polska Akademia Nauk;
Moral geographies D. Smith, Uniwersytet Londyński, Wielka Brytania;
Spatial mobility and new settlement models in Tuscany B. Cori, E. Lemmi, Uniwer
sytet w Pizie, Włochy;
Small town as a specific settlement phenomenon A. Vaishar, Czeska Akademia Nauk;
http://rcin.org.pl
108
Kronika
Front productivity to sustainability: resolving the contemporary crisis in United King
dom farming and food I. Bowler. Uniwersytet w Leicester, Wielka Brytania;
Ecological and economics priorities of the concept of sustainable development, V. Tre
goblnk. Ukraińska Akademia N'auk:
Forecasting urban development Korcelli. Polska Akademia Nauk.
Program ten został prawie w całości zrealizowany wygłoszono 11 referatów, bowiem
w ostatniej chwili swój przyjazd odwołał I. Bowler z Uniwersytetu Leicester.
Fot 2. Prezentacja publikacji Instytutu w lektorium Centralnej Biblioteki Geografii
i Ochrony Środowiska
Niektóre wystąpienia wzbudzały żywą dyskusję, m.in.: R Bakera dotyczące przyczyn
występowania wielkich powodzi i ich konsekwencji dla środowiska. A. Velił_ki o poglą
dach na globalne ocieplenie i jego wpływ na środowisko oraz I). Smitha, nt. sposobów
ujmowania moralności i kwestii drażliwych w badaniach geograficznych.
W konferencji uczestniczyło w sumie około 80 osób. Poziom zaprezentowanych
wystąpień oraz ożywiona dyskusja naukowa w czasie całej konferencji pozwala stwierdzić,
że spełniła ona swoje zadanie, pozwalając zapoznać się jej uczestnikom z aktualnymi
kierunkami badań geograficznych.
Sesja jubileuszowa Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania im. Stani
sława Leszczyckiego została życzliwie przyjęta przez środowiska polskich i zagranicznych
geografów. W tym miejscu niech mi będzie wolno w imieniu Dyrekcji oraz Rady Nauko
wcy Instytutu gorąco podziękować wszystkim osobom, które uczestniczyły w sesji jubile
uszowej i jednocześnie przeprosić za w szelkie niedociągnięcia, jeżeli takie miały miejsce
w jej trakcie.
Marek Dcgórski
IGiPZ PAN. Warszawa
http://rcin.org.pl
Kronika
109
Działalność Rady Naukowej
Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania
im. S. Leszczyckiego PAN w 2 0 0 3 roku
W dniu 18 stycznia 2003 r. wybrano nową Radę Naukową IGiPZ PAN na kadencję
20032006. W skład 37osobowej Rady weszli z IGiPZ PAN: doc.dr hab. Jerzy Bański,
doc.dr hab. Maria BaumgartKotarba, doc.dr hab. Krzysztof Błażejczyk, prof.dr hab. Ali
cja Breymeyer, doc.dr hab. Marek Degórski, prof.dr hab. Piotr Eberhardt, prof.dr hab.
Wojciech Froehlich prof.dr hab. Andrzej Gawryszewski, dr Tomasz Komornicki (przed
stawiciel adiunktów), prof.dr hab. Piotr Korcelli, członek koresp. PAN, prof.dr hab.
Adam Kotarba, członek koresp. PAN prof.dr hab. Teresa KozłowskaSzczęsna, doc.dr
hab. Barbara Krawczyk, doc.dr hab. Jan M. Matuszkiewicz, doc.dr hab. Ewa Nowosiel
ska, doc.dr hab. Joanna Plit, dr Zofia Rączkowska i dr Ewa RooZielińska (przedstawi
cielki adiunktów), prof.dr hab. Leszek Starkel, członek rzecz. PAN, prof.dr hab. Włady
sława Stola, prof.dr hab. Jan Szupryczyński, doc.dr hab. Zbigniew Taylor, prof.dr hab.
Grzegorz Węcławowicz.
Z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w skład Rady Naukowej wchodzą: prof. dr hab.
Benicjusz Głębocki, prof.dr hab. Andrzej Kostrzewski, prof.dr hab. Teresa Czyż, dr hab.
Tadeusz Stryjakiewicz, prof.dr hab. Alojzy Woś.
Ponadto do Rady Naukowej IGiPZ PAN zostali wybrani: dr hab. Zygmunt Babiński
(prof. Akademii Bydgoskiej), prof.dr hab. Renata Bednarek (Uniwersytet Mikołaja Koper
nika), prof.dr hab. Andrzej Ciołkosz (Instytut Geodezji i Kartografii), prof.dr hab. Bole
sław Domański (Uniwersytet Jagielloński), prof.dr hab. Andrzej Hopfer, członek koresp.
PAN (Akademia Rolnicza w Krakowie) prof.dr hab. Andrzej Kowalczyk (Uniwersytet War
szawski), prof.dr hab. Stanisław Liszewski i prof.dr hab. Romuald Olaczek (Uniwersytet
Łódzki), prof.dr hab. Andrzej Rosner (Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN).
W posiedzeniach Rady brali również udział (z głosem doradczym) zastępca dyrektora
do spraw administracyjnoekonomicznych mgr Andrzej Piotrowski i dr Jarosław Baranow
ski (od października 2003 r.) oraz przedstawicielka NSZZ „Solidarność" dr Bożenna Gra
bińska.
Przewodniczącym Rady Naukowej IGiPZ PAN został wybrany prof. dr hab. Jan Szu
pryczyński, wiceprzewodniczącymi: prof.dr hab. Andrzej Ciołkosz i prof.dr hab. Grze
gorz Węcławowicz, sekretarzem doc.dr hab. Barbara Krawczyk. Powołano także 2 Ko
misje Rady do przeprowadzania przewodów doktorskich z zakresu geografii fizycznej i
geografii społecznoekonomicznej. Pracą tych komisji kierowali wiceprzewodniczący
Rady Naukowej.
W roku sprawozdawczym odbyły się 4 posiedzenia Rady (12 marca, 21 maja, 22 paź
dziernika i 10 grudnia). Na posiedzeniach tych toczyło się 1 postępowanie o nadanie ty
tułu naukowego profesora, przeprowadzono 2 przewody habilitacyjne i 3 doktorskie, a po
nadto wszczęto 2 przewody habilitacyjne i 5 doktorskich.
Rada Naukowa przyjęła sprawozdanie z działalności Instytutu w 2002 roku, a także
plan: badań, współpracy z zagranicą, działalności wydawniczej oraz plan finansowy na
2003 rok. Opiniowano wnioski Dyrektora Instytutu w sprawie powołania kierowników za
kładów naukowych, redaktorów wydawnictw, a także inne wnioski personalne. Powołano
http://rcin.org.pl
110
Kronika
Zespół (doc. Marek Degórski, prof. Wojciech Froehlich, doc. Zbigniew Taylor), który opra
cował projekt zmian w regulaminie oceny pracowników naukowych IGiPZ PAN. Doku
ment ten został przyjęty przez Radę. Uchwalono także zmiany w statucie IGiPZ PAN.
Uchwałą Rady z dnia 21 maja 2003 r. przedstawiono kandydaturę dr.hab. Zygmunta
Babińskiego (Akademia Bydgoska) do tytułu naukowego profesora. Prowadzone w 2002 r.
postępowanie o nadanie dr hab. Katarzynie DąbrowskiejZielińskiej tytułu naukowego
profesora zakończyło się nominacją Kandydatki w dniu 30 czerwca 2003 r.
Na posiedzeniach Rady odbyły się 2 kolokwia habilitacyjne:
dr. Romana Soji w dniu 22 października 2003 r. Recenzentami dorobku naukowego
oraz rozprawy pt.: Hydrologiczne aspekty antropopresji w polskich Karpatach (Prace
Geograficzne nr 186, Warszawa 2002) byli: prof.dr hab. Jan Drwal (UGd) prof. dr hab.
Małgorzata GutryKorycka (UW) i prof.dr hab. Alojzy Woś (UAM);
dr. Jerzego Solona w dniu 10 grudnia 2003 r. Dorobek naukowy i rozprawę pt.: Ocena
różnorodności krajobrazu na podstawie analizy struktury przestrzennej
roślinności
(Prace Geograficzne nr 185, Warszawa 2002) recenzowali: prof.dr hab. Janusz Faliński
(UW), prof. dr hab. Romuald Olaczek (UŁ) i prof.dr hab. Wojciech Widacki (UJ).
Wszczęto przewody habilitacyjne: dr. Romana Kulikowskiego (IGiPZ PAN), dr. Toma
sza Komornickiego (IGiPZ PAN) i dr. Andrzeja Miszczuka (UMCS).
W roku sprawozdawczym przeprowadzono 3 obrony rozpraw doktorskich:
mgr. Tomasza Przemysława Śleszyńskiego (Zakład Geografii Miast i Ludności IGiPZ
PAN). Przedmiotem obrony była rozprawa pt.: Transformacja przestrzeni miejskiej War
szawy w latach 199099 na przykładzie zachodniej części centrum (promotor: prof.
Grzegorz Węcławowicz). Recenzentami rozprawy byli: prof. Sławomir Gzell (PW), prof.
Piotr Korcelli (IGiPZ PAN) i prof. Wiesław Maik (UMK). Stopień doktora nauk o Ziemi
w zakresie geografii nadano w dniu 21 maja 2003 r.
mgr. Jarosława Baranowskiego (Zakład Klimatologii IGiPZ PAN). Przedmiotem obrony
była rozprawa pt.: Lokalne zróżnicowanie warunków solarnych w Tatrach i jego związ
ki z rzeźbą terenu i szatą roślinną (na przykładzie Hali Gąsienicowej) wykonana pod
kierunkiem doc.dr. hab. Krzysztofa Błażejczyka, którą recenzowali: prof.dr hab. Tadeusz
Niedźwiedź (US) i prof.dr hab. Alojzy Woś (UAM). Stopień doktora nauk o Ziemi w za
kresie geografii nadano w dniu 10 grudnia 2003 r.
mgr Elżbiecie CzyżowskiejWiśniewskiej (Zakład Geomorfologii i Hydrologii Gór i Wy
żyn IGiPZ PAN). Przedmiotem obrony była rozprawa pt.: Powodzie i współczesna sedy
mentacja osadów powodziowych w dolinie Wisłoki (promotor prof.dr hab. Leszek
Starkel). Recenzentami rozprawy byli: prof.dr hab. Wojciech Froehlich (IGiPZ PAN) i
prof.dr hab. Jacek Rutkowski (AGH Kraków). Stopień doktora nauk o Ziemi w zakresie
geografii nadano w dniu 10 grudnia 2003 r.
Prowadzono również postępowanie w przewodzie doktorskim mgr Ewy KorcelliOlęj
niczak.
Wszczęto przewody doktorskie: mgr Haliny Grobelskiej (Zakład Geomorfologii i Hy
drologii Niżu IGiPZ PAN), mgr inż. Anny Kowalskiej (Zakład Geoekologii IGiPZ PAN),
mgr Agnieszki Michalskiej (Wyższa Szkoła Humanistyczna w Pułtusku), mgr.inż. Macieja
Szczygielskiego (Biuro Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej) oraz mgr. Jacka Wolskiego
(Zakład Geoekologii IGiPZ PAN). Zaopiniowano wnioski o powołanie 3 osób na stanowi
sko asystenta, 2 na stanowisko adiunkta i 3 na stanowisko docenta w IGiPZ PAN.
http://rcin.org.pl
Kronika
111
Rada zaopiniowała pozytywnie wniosek o przedłużenie 1 stypendium habilitacyjnego.
Wnioskowano także o przyznanie nagród naukowych. W 2003 roku nagrodę Wydziału VII
PAN im. S. Staszica otrzymała prof.dr hab. Halina Szulc za dzieło pt.: Atlas historyczny
wsi w Polsce.
Barbara Krawczyk
IGiPZ PAN, Warszawa
XVI Kongres INQUA
Reno (USA), 2331 VII 2003 r.
XVI Kongres Międzynarodowej Asocjacji Czwartorzędu INQUA odbył się w dniach
2331 lipca 2003 r. w Reno w stanie Nevada, USA. Głównymi organizatorami Kongresu
były Geological Society of America i Desert Research Institute w Reno. W Kongresie
uczestniczyło około 110 osób z 56 krajów, w tym 44% ze Stanów Zjednoczonych. Obrady
toczyły się w kompleksie kongresowym hotelu Hilton.
Na program kongresu składały się, poza 2 walnymi zgromadzeniami, wykłady plenar
ne, obrady w sekcjach, sesje posterowe, wielodniowe wycieczki przed i pokongresowe
oraz jednodniowe wycieczki w dniu 27 lipca.
Walne zgromadzenie akceptowało sprawozdanie egzekutywy INQUA i potwierdziło
wybory i zmiany organizacyjne dokonane przez International Council.
Wykłady plenarne (14), wygłoszone przez wybitnych specjalistów, dały przegląd postę
pu badań w różnych dziedzinach, wśród nich zmian klimatu i zastosowania nowych tech
nik. Zwracało uwagę zaproszenie niemal wyłącznie uczonych z USA i Wielkiej Brytanii.
Referaty były wygłaszane równolegle w sześciu sekcjach (łącznie blisko 250). Każdego
dnia były sesje posterowe, na których zaprezentowano w sumie około 900 posterów. Na
hali posterowej działała równocześnie wystawa publikacji 10 domów wydawniczych, połą
czone ze sprzedażą.
W ramach Kongresu odbyło się kilkanaście od 5 do 14dniowych wycieczek nauko
wych o różnej tematyce, na obszarze całych Stanów Zjednoczonych, włącznie z Alaską, do
których wydano obszerny tom przewodników. Uczestnicząc w wycieczce poświęconej
czwartorzędowej historii wielkich jezior Nevady miałem okazję przekonać się o wysokim
poziomie badań i różnorodności stosowanych metod.
Na Kongresie dokonano wyboru nowych władz Komitetu Wykonawczego. Prezyden
tem na kadencję 20032007 został wybrany prof. John Clague z Kanady, sekretarzem
Irlandczyk, skarbnikiem Australijczyk, a wiceprezydentami przedstawiciele Francji, Da
nii, Chin i Południowej Afryki. Danię reprezentuje Polak Jan Piotrowski (w poprzedniej
kadencji był przedstawiciel Polski, Leszek Marks). Następny kongres odbędzie się w Ca
irns w Australii (odpadły kandydatury Tokio i Edynburga).
Najbardziej istotną zmianą przeprowadzoną na wniosek Egzekutywy stała się grun
towna zmiana struktury komisji naukowych. Zlikwidowano dotychczasowych 13 komisji
i na ich miejsce powołano 5 nowych: wybrzeży i środowiska morskiego, paleoklimatyczną,
paleoekologii i ewolucji człowieka, stratygrafii i chronologii oraz procesów i osadów lądo
wych. Ta ostatnia ma praktycznie realizować tematykę dotychczasowych 8 9 komisji.
Spowodowało to duże zamieszanie; czas pokaże, czy te nowe struktury zdadzą egzamin.
http://rcin.org.pl
112
Kronika
Na organizatorów i pierwszych przewodniczących komisji desygnowano wyłącznie
przedstawicieli krajów anglojęzycznych, co wywołało liczne zastrzeżenia.
Z Polski udział wzięło łącznie 9 osób, niestety zabrakło przedstawicieli licznych ośrod
ków i dyscyplin. Uczestniczyli: L. Marks, A. Ber, A. Wójcik i W. Granoszewski (PIG),
L. Starkel (PAN), K. Klimek (USL), Z. Jary i P. Migoń (Uwr.) oraz B. Noryśkiewicz
(UMK). Profesor Marks i doc. Migoń byli współprzewodniczącymi sesji. Pierwszy z nich
został wybrany wiceprezydentem Komisji Stratygrafii. Niżej podpisany miał 2 wystąpienia
słowne i 2 postery. Delegacja polska przywiozła około 25 publikacji i wystawiła je w hali
posterowej na osobnym stoisku.
Kongres wykazał wielki postęp w metodach badawczych i w badaniach interdyscypli
narnych. Uczeni amerykańscy zajmują w wielu dziedzinach badań czwartorzędowych
czołową pozycję w świecie.
Leszek Starkel
IGiPZ PAN, Kraków
Sympozjum 448 Projektu IGCP pod h a s ł e m
„Human impact and karst ecosystem of Eastern Siberia"
Irkuck (Rosja), 712 VII 2003 r.
W dniach 712 lipca 2003 r. odbyło się w rejonie Irkucka regionalne sympozjum pod
auspicjami UNESCO w ramach 448 Projektu IGCP „World Correlation on Karst Geology
and Its Relevant Ecosystem". Tematem przewodnim sympozjum była antropopresja
w ekosystemie krasowym Wschodniej Syberii (Human impact and karst ecosystem of
Eastern Siberia). Organizatorami sympozjum były następujące instytucje naukowe: In
stytut Skorupy Ziemskiej (IZK) Rosyjskiej Akademii Nauk, Oddział Syberyjski, Rada
Naukowa Geologii Inżynierskiej, Hydrogeologii i Geoekologii, Sekcja Syberyjska, Instytut
Geologii Krasu (IGK) Chińskiej Akademii Nauk, Uniwersytet Śląski w Katowicach. Komi
tetowi naukowoorganizacyjnemu przewodniczył dyrektor IZK Eugene V. Skljarov, za stro
nę merytoryczną sympozjum odpowiadał Jurij B. Tłcinski, a w skład komitetu wchodzili
Yuan Daoxian (IGK, Guilin), Marian Pulina (USL, Sosnowiec) oraz sekretarze E. Kozyre
va (IZK) i A. Tyc (US1.). W spotkaniu o kameralnym charakterze (z uwagi na groźbę epi
demii SARS) uczestniczyli naukowcy zajmujący się problematyką krasową z Rosji, Chin,
Włoch i Polski. W dniu 8 lipca odbyła się w IZK sesja naukowa, w trakcie której referaty
przewodnie wygłosili: J. Tłcinski Kras Wschodniej Syberii, Y. Daoxian Ekosystem kra
sowy oraz E. Kozyreva Kras i jego powiązanie z innymi procesami geologicznym (na
przykładzie zbiornika Brackiego). Czynna była wystawa z posterami oraz wybranymi pra
cami i mapami z krasu syberyjskiego. O 40letniej tradycji w naszych kontaktach z krasolo
gami syberyjskimi opowiadał jeden z inicjatorów konferencji syberyjskiej, prof. J. Tłcinski.
Sympozjum projektowe miało roboczy charakter, stąd dominacja w programie wycie
czek terenowych: do Listwianki (7 VII), w rejon Zbiornika Brackiego (910 VII) oraz
w okolice Priolchonia (1112 VII). W trakcie pierwszej z nich, urozmaiconej zwiedza
niem Muzeum Etnograficznego w Talcach, zapoznano się z warunkami środowiskowymi
unikalnego jeziora Bajkał (bur. B a j g a l ) : najgłębszego (1637 m), o największej w świecie
kubaturze (1/5 zasobów słodkich wód jeziornych), którego historia liczy 20 min lat. Ce
http://rcin.org.pl
Kronika
113
lom dydakiycznonaukowym służy w lyni zakresie Muzeum Instytutu Limnologicznego
7 ekspozycją geologiczną, klimatologiczną i florystycznofaunistyczną.
Integralną częścią sympozjum była 2dniowa wycieczka z bazą namiotową w Hada
chanie. dokąd uczestnicy dotarli mikrobusami przez bezdroża lasostepu Priangaria. Przy
pięknej pogodzie zapoznano się ze spektakularnymi przejawami zjawisk krasowych wywo
łanych powstaniem zbiornika brackiej elektrowni na Angarze (wielkie leje krasowe, defor
macje powierzchni, osuwiska o genezie krasowej, zmiany w hydrochemii akwenu itp.)
prezentowanymi przez specjalistów z Irkucka. Trasa wycieczki obejmowała obszar wystę
powania krasu dolomitycznogipsowego w utworach kambryjskich serii angarskiej i litvin
cevskoj rejonu HadahanMielchituj. z licznymi powierzchniowymi korozyjnosufozyjnymi
zapadliskami krasowymi i suchodolami oraz formami podziemnymi, w tym ze słynną ja
skinią Balaganską. Szczególny entuzjazm wśród uczestników wzbudziła eksploracja przy
brzeżnych jaskiń rozwiniętych w warstwach cienkoławicowych gipsów. Żywą dyskusję, za
inicjowaną przez V. AndrejŁuka, wzbudził problem aktywizacji krasu w wyniku
wypełnienia zbiornika Brackiego, a także geneza „suchodołów".
i ot 1 Lej sufozyjnokrasowy u okolicach Hadachami (Zbiornik Bracki)
(Fot. J. Kózko wski)
Zbiornik Bracki jest jednym /. największych sztucznych akwenów: drugi pod wzglę
dem kubatury (169,3 km ). czwarty pod względem powierzchni (5,5 tys. km). a wysokość
ciśnienia hydrostatycznego przy hydroelektrowni Brack sięga 105 m. Poważne konse
http://rcin.org.pl
114
Kronika
Fol 2. Odsłonięcia skrusowialych gipsów kambryjskich, rejon M udać han (Zbiornik Bracki)
(Fot J. R&ikowski)
Fot. 3. Picsczana Buchta na pld.zach. Wybrzeżu Bajkału (Fot. /.
Różkowski)
kwencje środowiskowe, mają wahania zwierciadła wody w zbiorniku (roczne do 3 m.
maksymalne do 10 m). Długość linii brzegowej podległej abra/ji wynosi 1300 km, pr/y
erozji sięgającej do 200 m w lessopodobnych glinkach, do 80 m w skałach średniozwię
zlych (od brzegu akwenu w głąb lądu).
W trakcie ostatniej wycieczki, która wiodła przez Grzbiet Przymorski do Bajkalskiego
Parku Narodowego, wędrowano z dyrektorem l/K K. Skljarovem w strefie granicznej kra
http://rcin.org.pl
115
Kronika
tonu syberyjskiego i sfałdowanej strefy kaledonidów swoistego „megamelanżu" granitów
i skał metamorficznych. Porównywano zakonserwowane formy przedneogeńskiej rzeźby
krasowej i formy czwartorzędowe, rozwijające się w marmurach w klimacie półsuchym.
W strefie granicznej marmurów i skał krzemionkowych obserwowano efektowne skorupy
wietrzeniowe, zawierające rudy Fe, Mn i fosforyty. Szczególnie ciekawym zagadnieniem
naukowym okazało się występowanie ponad 30 jezior i źródeł, przy opadach atmosferycz
nych nie przekraczających 200 mm rocznie. Ich lokalizacja jest związana głównie z de
presjami krasowymi w marmurach, a także na kontakcie z amfibolitami lub gnejsami.
Skład chemiczny wód nawiązuje do głębokości ich cyrkulacji, uwarunkowanej tektoniką
obszaru.
Krasolodzy uczestniczący w Sympozjum mieli okazję obserwować unikalne formy kra
sowe powstałe pod wpływem antropopresji i rozwinięte tu na skalę kontynentalną. Efek
tem tej konfrontacji powinna być modyfikacja kierunków badań nad wpływem człowieka
na kras z uwzględnieniem efektu skali i uzmysłowienie szerszemu odbiorcy faktu, jak da
lece to środowisko jest wrażliwe na agresywną i krótkowzroczną działalność człowieka.
Planuje się wydanie w periodyku Newsletter World Corrélation on Karst Ecosystem,
ukazującym się w Guilin (Chiny) zbiorowego opracowania poświęconego wynikom Sym
pozjum, w tym artykułów polskich uczestników reprezentujących Uniwersytet Śląski:
V. AndrejŁuka Samozapelnienie podziemnych pustek krasowych oraz J. Różkowskiego
Geogeniczne i antropogeniczne uwarunkowania rozpuszczania skal węglanowych w ob
szarze krasowym Jury Krakowskiej (południowa Polska), prezentowanych w trakcie
Sympozjum.
Podczas wyjazdu posympozjalnego polscy badacze mieli okazję śledzić problemy śro
dowiskowe związane z zagospodarowaniem Zbiornika Irkuckiego na Angarze, a także
z eksploracją turystyczną pobrzeży Bajkału, w tym słynnej Piesczanej Buchty, dokąd uda
li się wodolotem „Bagruzin 2". Końcowym elementem pobytu na Syberii Wschodniej był
zwiad naukowy w Zapadlisku Tunkinskim, gdzie zapoznano się z warunkami występowa
nia i eksploatacji wód mineralnych w Arszanie (chłodnych i termalnych typu HCO3-SO4CaMg, nasyconych CO2) oraz w Zemczugu (termalnych typu H C03Cl(Na+K), meta
nowoazotowych), na przedpolu Tunkinskich Golców, a także trzeciorzędową aktywnością
wulkaniczną (stożki wulkaniczne bazaltowe w rejonie Saganur).
Jacek Różkowski, Viaißslav Andrejhik
Wydział Nauk o Ziemi U SI., Sosnowiec
XVI Konferencja Międzynarodowej Asocjacji Klimatologii
Warszawa, 1014 IX 2003 r.
Association Internationale de Climatologie (Międzynarodowa Asocjacja Klimatologii)
AIC powstała w 1988 roku w AixenProvence podczas Kolokwium Klimatologicznego
zrzeszającego klimatologów francuskojęzycznych z Europy, Afryki i Ameryki Południowej.
U podstaw stworzenia AIC leżała nie tylko chęć kontynuowania dotychczasowych spo
tkań i prac prowadzonych w grupach roboczych, ale także zamiar utworzenia międzyna
rodowego forum naukowego z różnorodną problematyką, a także metodami i narzędziami
badawczymi w zakresie klimatologii.
http://rcin.org.pl
116
Kronika
Trzon AIC stanowili uczestnicy corocznych spotkań Commission Française de Clima
tologie, które były otwarte również dla kolegów z innych niż Francja państw, oraz członko
wie grup badawczych z zakresu klimatologii utworzonych w 1980 i 1984 roku pod auspi
cjami Międzynarodowej Unii Geograficznej.
Działalność Asocjacji jest kierowana przez Radę Administracyjną składającą się z 12
członków wybranych przez Zgromadzenie Ogólne na okres 3 lat. Jednym z założycieli AIC
i członkiem Rady przez dwie kadencje był J. Paszyński, długoletni kierownik Zakładu Kli
matologii IGiPZ PAN. W 2000 roku w skład Rady został wybrany K. Błażejczyk, a w 2003
ponownie zatwierdzono jego kandydaturę. Przewodniczącymi Rady Administracyjnej byli:
A. Hufty (19881993), P. Maheras (19941999), a obecnie jest W. Endlisher. Asocjacja
zrzesza geografówklimatologów z ponad 20 krajów świata, w tym 7 osób z Polski. Są to:
A.B. Adamczyk, K. Błażejczyk, T. KozłowskaSzczęsna, J. Paszyński z IGiPZ PAN, a także
B. OlechnowiczBobrowska z Akademii Rolniczej w Krakowie oraz M. Bąbka i R. Twar
dosz z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Konferencje AIC dają doskonałą sposobność klimatologomgeografom wywodzącym
się z różnych krajów do nawiązania bliższych kontaktów naukowych, a także do przedsta
wienia własnej tematyki badawczej oraz opublikowania wyników prac naukowych w wy
dawnictwie pokonferencyjnym. Konferencje AIC odbywają się corocznie, na przemian we
Francji i w jednym z krajów członkowskich Asocjacji. XVI Konferencja AIC odbyła się
w dniach 1014 września 2003 r. w Warszawie staraniem Zakładu Klimatologii IGiPZ
PAN. Przygotowaniami do konferencji i jej przebiegiem kierowali K. Błażejczyk i A.B.
Adamczyk. Tematem przewodnim tego spotkania były relacje zachodzące pomiędzy kli
matem a człowiekiem. Zagadnienie to staje się coraz bardziej aktualne ze względu na ro
snącą liczbę ludności oraz wzrastającą antropopresję na środowisko atmosferyczne.
W skład Komitetu Naukowego Konferencji weszli T. KozłowskaSzczęsna i J. Paszyński
z IGiPZ PAN, H. Lorenc z IMGW, M. Alcoforado z Uniwersytetu w Lizbonie, P. Maheras
z Uniwersytetu w Salonikach (Grecja), P. Paul z Uniwersytetu Ludwika Pasteura (Fran
cja), I. Roussel z Uniwersytetu w Lille (także Francja).
W uroczystości otwarcia uczestniczyli przedstawiciele władz Warszawy z wiceprezy
dentem Warszawy S. Skrzypkiem, attache naukowy Ambasady Francji w Warszawie
J. Favero oraz reprezentanci instytucji naukowych współorganizujących konferencję: dy
rektor Instytutu Geografii Akademii Bydgoskiej Z. Babiński i zastępca Dziekana Wydzia
łu Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego M. KorotajKokosz
czyńska.
Ponad stu uczestników konferencji przybyłych z 15 krajów Europy, Afryki, Ameryki
i Azji spotkało się w salach Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu
Warszawskiego, aby wysłuchać i obejrzeć blisko 80 prezentacji naukowych, tłumaczonych
symultanicznie na język polski lub francuski. Referaty wygłaszane były w następujących
sesjach tematycznych:
klimat Warszawy,
zmiany klimatu,
bioklimatologia,
topoklimatologia i klimat miast,
zróżnicowanie klimatu w skali globalnej i regionalnej,
ekoklimatologia.
http://rcin.org.pl
Kronika
117
W sesji poświęconej klimatowi Warszawy przedstawiono opracowanie dotyczące syste
mu wymiany i regeneracji powietrza w mieście. W dwugłosie naukowców i urzędników
(Z. Bronowicki, J. Pawlak z Biura Architekta Warszawy) odpowiedzialnych zaplanowanie
przestrzenne zaprezentowano podstawy metodyczne systemu przewietrzania miasta oraz
sposobyjego realizacji przez odpowiednie agendy Urzędu Miasta.
W sesji dotyczącej zmian klimatu duże zainteresowanie wzbudził referat prof. J. Li
tyńskiego z Uniwersytetu Quebec a TroisRiviere. Autor przedstawił własna hipotezę glo
balnego ochładzania klimatu Ziemi o 1 °C na 1000 lat. Analiza, na podstawie której posta
wiona została ta teza, obejmowała okres 160 000 lat, w tym również okres badań
instrumentalnych, na który powołują się zwolennicy teorii globalnego ocieplenia.
Bardzo ciekawe studium badawcze związku pomiędzy zachowaniami człowieka
a zmianami temperatury przedstawił na sesji „Bioklimatologia" F. Mendonęa z Uniwersy
tetu Federalnego Parany. Badania przeprowadzono w 8 miastach Brazylii. Zmienność ter
miczna została porównana ze wskaźnikiem ilościowym czynów kryminalnych, takich jak
wypadki drogowe, napady a także samobójstwa w miastach. Uzyskano wysoką korelację
tych zmiennych niemniej jednak autor podkreślał, że temperatura powietrza nie wyjaśnia
bezpośrednio wzrostu przestępczości, ponieważ jest tylko jednym z czynników wpływają
cych na zachowanie ludzi. Jednakże, w szczególnych sytuacjach, może ona być czynni
kiem wyzwalającym gwałtowne reakcje.
Interesującą pracę dotyczącą związku wielkości promieniowania radonu z występowa
niem inwersji temperatury w Grenoble przestawiła I. Roussel z Uniwersytetu w lilie.
Radon jest gazem radioaktywnym, powstającym przy rozpadzie radu pochodzącego z ura
nu znajdującego się w skorupie ziemskiej. Ryzyko związane z występowaniem tego gazu
w powietrzu jest małe, jednak jego akumulacja może występować lokalnie w troposferze.
Aglomeracja Grenoble, w której znajdują się urządzenia zdolne do wysyłania promienio
wania jonizującego, dysponuje od 10 lat siecią ostrzegającą przed otaczającą radioaktyw
nością.
Możliwości Systemów Informacji Geograficznej w badaniach klimatu miast zostały
zaprezentowane przez K. OsińskąSkotak z Politechniki Warszawskiej. Autorka połączyła
satelitarne obrazy termalne z trójwymiarowym modelem Warszawy. Dało to możliwość
interpretacji wskazującej między innymi na przyczyny częstego występowania mgieł oraz
wskazanie terenów potencjalnie narażonych na stagnację i słabą wymianę powietrza.
Spośród zagadnień dotyczących klimatologii regionalnej na uwagę zasługuje prezenta
cja M. Traboulsi z Uniwersytetu w Bejrucie. Autorka przedstawiła osobliwości reżimu
opadów atmosferycznych na Bliskim Wschodzie. Przeanalizowała warunki synoptyczne
występujące podczas miesięcy i lat suchych oraz obfitych w opady. Za szczególnie sprzyja
jącą pojawianiu się opadów uznała wschodnią cyrkulacją strefową, docierającą na badany
obszar znad Morza Czarnego.
Obszerne streszczenia wszystkich wystąpień na Konferencji AIC zostały opublikowa
ne w 29 numerze Dokumentacji Geograficznej wydanej w 2003 r. przez IGiPZ PAN pod
redakcją K. Błażejczyka! A.B. Adamczyk.
Po zakończeniu obrad zorganizowano wyjazd do Białowieży. Zwiedzano między inny
mi rezerwat ścisły Puszczy Białowieskiej, jedyny na terenie Europy zachowany fragment
puszczy pierwotnej. Obecnie wszystkie obszary leśne podlegają ingerencji człowieka, dla
tego tylko w tym rezerwacie można zobaczyć jak wygląda prawdziwa puszcza i dokonać
http://rcin.org.pl
118
Kronika
oceny stanu przekształceń dokonanych przez człowieka. Uczestnikom konferencji zapre
zentowano również krajobraz typowy dla dolin rzecznych, na przykładzie malowniczego
zakola Bugu.
Anna Beata Adamczyk
Zakład Klimatologii IGiPZ PAN, Warszawa
V Konferencja „Geoekologiczne problemy Karkonoszy"
Szklarska Poręba, 5 7 XI 2003 r.
W 1992 r. najwyższą i najciekawszą naukowo i przyrodniczokrajobrazowo część Kar
konoszy po obu stronach granicy polskoczeskiej, chronioną przez dwa parki narodowe,
ustanowiono światowym rezerwatem biosfery w ramach programu UNESCO „Man and
Biosphere". Podstawę do tego dały prowadzone od ponad stu lat badania naukowe, szcze
gólnie jednak zintensyfikowane w ostatnich dziesięcioleciach. Aby umożliwić prezentację
ich wyników, Karkonoski Park Narodowy (KPN) zainicjował w 1991 r. serię konferencji
naukowych, na których możliwa jest konfrontacja przedstawicieli różnych dyscyplin na
ukowych i różnych ośrodków badawczych. Od 1997 r. są one organizowane przemiennie
przez polską i czeską stronę.
Piąta z kolei konferencja wzbudziła szczególnie duże zainteresowanie, bowiem tylko z
polskiej strony zgłoszono ponad sto referatów, nie licząc komunikatów i posterów. W re
zultacie przedstawiono łącznie 49 referatów i obszerniejszych komunikatów oraz 83 po
stery. Obecni byli przedstawiciele wiodących ośrodków badawczych z Polski: z Wrocławia,
Poznania i Warszawy, zaś z Republiki Czeskiej z Pragi i innych mniejszych miejscowości.
Na uwagę zasługuje aktywność naukowa środowiska jeleniogórskiego, w tym pracowni
ków KPN. Ci ostatni zyskali lepsze warunki pracy dzięki nowo wzniesionemu Karkono
skiemu Centrum Edukacji Ekologicznej w Szklarskiej Porębie. Jego położenie tuż przy
dolnej stacji wyciągu krzesełkowego na Szrenicę powinno też sprzyjać licznym odwiedzi
nom turystów.
Nie jest możliwe przedstawienie wszystkich wystąpień, zresztą dominowały tematy
botaniczne, zoologiczne i leśnicze. Całość zostanie podobnie jak poprzednio, opubliko
wana w czeskim roczniku Opera Corcontica. Warto wspomnieć opracowania bardziej
geograficzne. Były to następujące:
Zastosowanie metody satelitarnej GPS dla określenia współczesnych ruchów geodyna
micznych Karkonoszy oraz ich przedgórza S. Cacoń i K. Mąkolski;
Izotopowa analiza węgla materii organicznej z rdzeni torfowiskowych potencjalne na
rzędzie dla rekonstrukcji paleoklimatycznych G. Skrzypek i M.O. Jędrysek;
Geofizyczny obraz północnej części Labskej louki interpretacja geologiczna J. Doh
nal;
Zastosowanie technologii GPS i GIS w studiach nad terasami krioplanacyjnymi
na
LuŁni hołe I.J. Dvołak,
Schyłek ostatniego okresu peryglacjalnego w Karkonoszach A. Traczyk;
Rola mgły w przychodzie wody i mokrej depozycji zanieczyszczeń w Sudetach M. Błaś
iM. Sobik;
Rzeźba terenu jako czynnik kształtujący strukturę roślinności w Karkonoszach studia
http://rcin.org.pl
Kronika
119
krajobrazowe z zastosowaniem GIS A. Dunajski i Z. Jala;
Niektóre problemy sozologiczne podkarkonoskich gmin K. R. Mazurski;
Dynamika gospodarowania na terenie Bilateralnego Rezerwatu Biosfery Karkono
sze/Krkonośe A. Zielińska;
Zarządzanie turystyką w najwyższych częściach Sudetów Wschodnich przykładowe
studium w przygotowaniu planu utworzenia narodowego rezerwatu przyrody Pradziad
(CHKO Jeseniky) M. Banas;
Wadliwy projekt infrastruktury turystycznej przyczyną konfliktu w parku narodowym
przykład Szrenicy J. Potocki.
W związku z trwającymi jeszcze badaniami możliwe było jedynie wstępne sformuło
wanie wniosków naukowych. Wydaje się więc, iż procesy morfogenetyczne o podłożu tek
tonicznym na tym terenie nadal trwają. Procesy o charakterze peryglacjalnym zakończyły
się natomiast dość późno, później niż dotychczas określano. Weryfikacji wymagają praw
dopodobnie niektóre dotychczasowe poglądy, np. związane z pedogenezą czy rolą mgły.
Należy też zwrócić uwagę na ewentualny wpływ gwałtownego ograniczenia imisji i depo
zycji pyłów na sytuację ekologiczną ekosystemów leśnych i nieleśnych. Flora karkonoska
ciągle nie jest jeszcze w pełni poznana. Zdecydowanym postulatem był wniosek o ko
nieczności rozwijania badań transgranicznych o ujednoliconej metodyce.
Należy podkreślić, że Karkonoski Park Narodowy jest jednym z najbardziej odwiedza
nych terenów chronionych w Polsce, co negatywnie wpływa na stan jego przyrody. Podob
nie jest i po czeskiej stronie, choć ruch tutaj wyraźnie zmalał. Przykładowo, w 1973 r. po
południowej stronie granicy odnotowano 10 min odwiedzających, obecnie zaś 6,7 min, z
czego około 800 tys. osiąga szczyt Śnieżki. Pierwsze historyczne wejście na nią miało
miejsce już 7 VII 1577 r.
Uzupełnieniem konferencji była wycieczka do Domu Hauptmannów w Szklarskiej Po
rębie i Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej GórzeCieplicach Zdroju. Występ młodzieży
szkolnej oddał w artystyczny sposób problem zachowania i ochrony przyrody karkonoskiej.
Za trzy lata podobne spotkanie odbędzie się po stronie czeskiej.
Krzysztof R. Mazurski
Wydział Architektury Politechniki Wrocławskiej, Wrocław
http://rcin.org.pl
http://rcin.org.pl
Informacja dla Autorów
Przegląd Geograficzny publikuje oryginalne prace teoretyczne, metodologiczne i empiryczne
(nie będące typowymi przyczynkami) z zakresu szeroko pojmowanej problematyki geograficznej
i przestrzennego zagospodarowania kraju. Zapraszamy Autorów do współpracy z naszym kwartalni
kiem przez nadsyłanie wartościowych artykułów i notatek, materiałów dyskusyjnych, recenzji (w tym
oprogramowania geograficznego) oraz sprawozdań. Przestrzeganie poniższych zaleceń formalnych
usprawni prace redakcyjne i przyczyni się do szybszej publikacji nadsyłanych materiałów.
Uwagi ogólne. Prosimy o przesyłanie tekstu w postaci wydruku komputerowego, w trzech
egzemplarzach, oraz kserokopii ilustracji, również w trzech egzemplarzach. Tekst powinien być
napisany zwięźle, ale jasno, w dowolnej wersji edytora MS Word for Windows i mieć następującą
objętość: artykuł 40006000 słów, wyjątkowo jeśli temat tego wymaga nieco dłuższy; notatka
i materiał dyskusyjny do 4000 słów; recenzja i sprawozdanie 8001200 słów. Powyższe objętości
obejmują również piśmiennictwo, przypisy, streszczenie angielskie i tabele. Tekst powinien być
wydrukowany jednostronnie z podwójną interlinią i szerokimi (4 cm) marginesami. Autorzyobcokra
jowcy proszeni są o nadsyłanie o zweryfikowanych tekstów w języku angielskim, gdyż w tym
języku będą publikowane ich prace.
Strona tytułowa. Na pierwszej stronie prosimy w kolejności umieścić: tytuł pracy w języku
polskim, tytuł w języku angielskim, imię i nazwisko Autora(ów), afiliację, adres(y), email(e), zarys tre
ści (nie dłuższy niż 100 słów), słowa kluczowe. Nie więcej niż sześć słów kluczowych, podanych
w osobnym wierszu, powinno dotyczyć: jedno tematu, jedno obszaru, jedno metody badawczej,
oraz trzy inne. Dane Autora(ów) nie powinny pojawiać się w innym miejscu pracy, gdyż jest ona anoni
mowo przesyłana do co najmniej dwóch recenzentów.
Tekst nie powinien zawierać wyróżnień i podkreśleń. Śródtytuły, ograniczone raczej do pierwsze
go i drugiego rzędu, można zaznaczyć ołówkiem na marginesie. Prosimy o ograniczenie liczby i obję
tości przypisów do niezbędnego minimum. Przypisy, numerowane kolejno, należy umieścić na osob
nej kartce. Ilustracji i tabel nie należy wklejać do tekstu, lecz drukować je na oddzielnych stronach.
W tekście można zaznaczyć proponowane miejsce ich zamieszczenia. W tekście opracowania, przy
powoływaniu się na piśmiennictwo, należy podawać nazwisko autora oraz rok publikacji, np. (Nowak,
1999; Kowalski, 2000) lub według A. Nowaka (1999), a przy cytowaniu również numer strony, np.
według A. Nowaka (1999, s. 5). W powołaniach na więcej prac tego samego autora, które ukazały się
w tym samym roku podaje się: (Bunge, 1987a, b). W przypadku wspólnej publikacji dwóch autorów po
daje się: (Marshall i Wood, 1995), a trzech i więcej autorów: (Ford i inni, 1996). W wykazie piśmien
nictwa, jednakże, należy podać wszystkich autorów. Konieczna jest pełna zgodność między nazwiska
mi i rokiem publikacji w tekście i w wykazie piśmiennictwa.
Piśmiennictwo, ograniczone do literatury cytowanej, w porządku alfabetycznym, zamieszczone
na osobnych kartkach, należy opracować bez skrótów, według poniższego wzoru:
• artykuły w czasopismach:
Grobelska H., 1999, Plejstocen Białorusi, Przegląd Geograficzny, 71, 4, s. 447^169.
• rozdziały w pracach zbiorowych:
Lowe M., Wrigley N., 1996, Towards the new retail geography, [w:] N.Wrigley, M.Lowe (red.), Reta
iling, Consumption and Capital: Towards the New Retail Geography, Longman, Burnt Mill,
Harlow, s. 330.
• serie wydawnicze:
KiełczewskaZaleska M., 1956, O powstawaniu i przeobrażaniu kształtów wsi Pomorza Gdańskiego,
Prace Geograficzne, IG PAN, 5, Warszawa.
• książki, monografie:
Ebdon D., 1995, Statistics in Geography, Blackwell, Oxford, 2 wyd.
Kozłowski S. (red.), 1988, Przemiany środowiska geograficznego Polski, Ossolineum, Wrocław,
Mały słownik odmiany nazw własnych, 2002, red. A. Cieślowska, Instytut Języka Polskiego PAN,
Kraków.
http://rcin.org.pl
• prace niepublikowane:
Szawłowska H., 1990, Przemiany własnościowe w handlu, Instytut Rynku Wewnętrznego i Kon
sumpcji, Warszawa, maszynopis powielony.
W przypadkach wątpliwych (np. Occasional papers) prosimy podawać wszystkie dane bibliograficzne.
Tabele powinny być opracowane podobnie jak w bieżących zeszytach kwartalnika, najlepiej
w programach MS Word lub Excel. Każda tabela powinna zawierać zwięzły tytuł i kolejny numer
(u góry) oraz źródło danych (u dołu). Prosimy nie stosować edycji ramek, cieniowania wierszy
i kolumn, itp. Każda tabela powinna być wydrukowana na osobnej stronie i zapisana na dyskietce
w łatwym do odczytania formacie.
Ilustracje. Fotografie powinny być wykonane na odpowiednim poziomie technicznym,
a mapy zgodnie z zasadami kartografii. Wykresy, diagramy i mapy, opisane jako ryciny,
powinny mieć jednolitą numerację (numery rycin zaznaczone ołówkiem na odwrocie); tytułów nie
należy umieszczać na rycinach. Objaśnienia fotografii i rycin, w języku polskim i angielskim, powin
ny być umieszczone na osobnej kartce. Objaśnienia legendy map (w jęz. polskim i angielskim) nale
ży w miarę możliwości zamieścić na mapach, a nie w formie odsyłaczy. Wraz z artykułem
lub notatką Autor dostarcza trzy egzemplarze kopii ilustracji, a gotowe do reprodukcji oryginały
dopiero po przyjęciu pracy do druku. Przy planowaniu wielkości rycin należy uwzględnić format
kwartalnika (B5) i zmniejszenie ich podczas reprodukcji do podstawy 126 mm. Większe ryciny
(na wklejkach) będą zamieszczane tylko w wyjątkowych przypadkach. Po wykorzystaniu ilustracje zo
staną zwrócone Autorowi tylko na specjalne życzenie.
• Jeśli ryciny opracowane są komputerowo, linie nie powinny być cieńsze niż 0,3 punktu, a symbole
i opisy muszą być czytelne nawet po zmniejszeniu. Preferowane programy to CorelDRAW!, Adobe
Illustrator, Photoshop; wykresy mogą być opracowane w MS Excel, a czarnobiałe również w MS
Word. Ryciny opracowane w innych programach powinny być zapisane w formacie EPS lub TIFF
(o rozdzielczości nie mniejszej niż 600 dpi). Prosimy o upewnienie się, czy konwersja nie spowodowała
pogorszenia jakości rycin.
• Jeśli ryciny opracowane są ręcznie, powinny być w postaci bardzo czytelnego czystorysu, nadającego
się do łatwego skanowania. Po zmniejszeniu, grubość linii powinna mieć nie mniej niż 0,2 mm.
Streszczenie. Na osobnej kartce Autor powinien dostarczyć streszczenie w języku angielskim,
o ile to możliwe, zweryfikowane przez nativespeakera. Objętość streszczenia: poniżej 600 słów.
Osobno, na końcu tekstu, prosimy dołączyć zarys treści i słowa kluczowe przetłumaczone na język
angielski, poprzedzone nazwiskiem Autora i tytułem artykułu ten fragment potrzebny jest do
celów bibliograficznych i należy zapisać go na dyskietce jako osobny plik.
Akceptacja materiału, zapis elektroniczny. Po uzyskaniu pozytywnych recenzji i wprowa
dzeniu ewentualnych poprawek do artykułu łub notatki, Autor dostarcza ostateczną wersję materia
łu wraz z dyskietką i oryginałami rycin. W przypadku materiałów dyskusyjnych, recenzji i sprawoz
dań Autor dostarcza dyskietkę równocześnie z tekstem w postaci wydruku komputerowego. W każ
dym przypadku, wersja drukowana musi być identyczna z zapisem na dyskietce lub na CDROM.
Korekta ogranicza się tylko do poprawienia błędów drukarskich. Wszelkie zmiany tekstu są kosz
towne i dlatego prosimy Autorów o dostarczanie wyłącznie dopracowanych tekstów. Korekta powinna
być wykonana i zwrócona do Redakcji niezwłocznie. Jeśli korekta nie zostanie zwrócona w ciągu 8 dni,
wówczas wykona ją Redakcja.
Pozostałe uwagi. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji stylistycznej
tekstów. W korespondencji z Redakcją prosimy o korzystanie z poczty elektronicznej (email:
l.kwiat@twarda.pan.pl). Po wydrukowaniu, Autor otrzymuje bezpłatnie 25 nadbitek artykułu i notatki,
a po lalka egzemplarzy pozostałych materiałów.
http://rcin.org.pl
http://rcin.org.pl
C e n a zł 3 0 ,
VAT 0%
Przegląd Geograficzny
Kwartalnik
Warunki prenumeraty poprzez RUCH SA
Prenumerata krajowa:
wpłaty na prenumeratę przyjmują jednostki kolportażowe RUCH SA właściwe dla
miejsca zamieszkania. Termin przyjmowania wpłat na prenumeratę krajową do 5 dnia
miesiąca poprzedzającego okres rozpoczęcia prenumeraty.
W Internecie http:// www.prenumerata.ruch.com.pl
Prenumerata opłacana w złotówkach ze zleceniem wysyłki za granicę:
Informacji o warunkach prenumeraty i sposobie zamawiania udziela RUCH SA
Oddział Krajowej Dystrybucji Prasy, 01248 Warszawa, ul. Jana Kazimierza 31/33;
telefony 532 88 16, 532 88 19, 532 87 31; infolinia 0 800 120 029,
wpłaty na konto w banku PEKAO SA IV O. Warszawa,
Nr 68124010531111000004430494 lub kasa Oddziału.
Dokonując wpłaty za prenumeratę w Banku czy też w Urzędzie Pocztowym należy
podać: nazwę naszej firmy, nazwę banku, numer konta, czytelny pełny adres odbiorcy za
granicą, okres prenumeraty i rodzaj wysyłki (pocztą lotniczą czy zwykłą). Warunkiem
rozpoczęcia wysyłki prenumeraty jest dokonanie wpłaty na nasze konto.
Prenumerata ze zleceniem dostawy za granicę jest o 100% droższa od krajowej.
Terminy wpłat na prenumeratę zagraniczną:
do 20 XI na I kwartał roku następnego
do 20 II na II kwartał roku bieżącego
do 20 V na III kwartał roku bieżącego
do 20 VIII na IV kwartał roku bieżącego
Dostawa zamówionej prasy następuje w sposób uzgodniony z zamawiającym.
Bieżące i poprzednie n u m e r y można nabyć w Dziale Wydawnictw IGiPZ PAN,
ul. Twarda 51/55, 00818 Warszawa, email: t.paczus@twarda.pan.pl, a także zamówić
(przesyłka za zaliczeniem pocztowym) w Naukowej Księgarni Wysyłkowej DHN,
02352 Warszawa, ul. Szczęśliwicka 2/17, tel. (48) (22) 658 15 58, fax (48) (22) 822 98 69,
email: ksiegarnia@dhn.pl; czasopismakraj@dhn.pl
RUCH SA fulfills foreign customers' orders, starting from any issue in the calendar year:
tel. 0 800 120 029, fax: (48)(22) 532 87 31, (48)(22) 532 87 32.
Our journal is also available trough:
Foreign Trade Enterprise ARS POLONA
Krakowskie Przedmieście 7, 00068 Warszawa, Poland
fax (48) (22) 826 86 73